reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Wielkie dzięki za wszystkie gratulacje trzymam kciuki za wszystkie mamy rozpakowaniu i te które jeszcze są w komplecie... oby maluszki były zdrowe to jest najważniejsza...ze wszystkim innym sobie poradzimy... czas leci szybko dopiero byłam w drodze ze skurcz ami a już za godzinę moja mała skończy 5 dni! Jesteśmy nią zauroczeni mąż nie opuszcza jej na krok i bardzo mnie wspiera bo trochę ciężko znoszę te wszystkie bóle poporodowe... do wielkości mojej małej tez się przyzwyczaiłam do tego stopnia ze jak patrzyłam na inne dzieci urodzone z prawidłową masa to wydawały mi się strasznie duże i otyłe a moja Nadia taka idealna... apetyt dopisuje zjada 100 ml mojego odciągnąć tego mleczka na jeden posiłek wiec mam nadzieje ze szybko nadrobić braki w masie... trzymajcie się cieplutko i powodzenie☺ w wolnej chwili będę do was zaglądać bo jestem ciekawa jak u was sprawy się potoczą...
 
reklama
Wnuczka a w którym tyg ciąży ty urodziłas? Bo znowu waga 2640 to znowu najlepsza nie jest... Jak. Na donoszona ciążę, dzieci które ważą więcej niż 3kg wcale grube nie są...

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Gratulacje dla kolejnych mam. Mój Kacperek miał 2610 jak się urodził a mimo to inne dzieci wcale nie wydawały mi się grube tylko on wydawał mi się malutki. W ogóle to dużo Twoja mała zjada bo mój to na początku jadł 40-50ml.
 
reklama
hej :-) ona13 gratuluję Ci i twojej córce życzę wszystkiego co najlepsze :-)
ja cały dzień przy maszynie :-) uszyłam pokrowiec na mowy materacyk do kołyski i do wózka :-) zrobiłam też podusię do kołyski i poszewkę oraz poduszkę do łóżeczka :-) tak mi się podoba to szycie że mało nie zapomniałam że trzeba jeść....

u mnie skurczę coraz częstsze. i mocno dokuczliwe. dziś się dużo naschylałam bo na podłodze wycinałam matę kokosową. to nie było łatwe zadanie ale ile radości mi to sprawiło to sobie nie wyobrażacie.
 
Do góry