reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

U Fusun chyba Michalina miała. Być ale pewna nie jestem :-) tak cc trochę będzie a ciekawe kto SN to jedna wielka niewiadoma:)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Gratulacje dla mam - Sylka i Wnuczka ;-) I powodzenia ona13 ....
Mnie też kłuje w dole brzucha ale zazwyczaj wieczorem albo jak coś porobię i się zmęczę. Teraz czekam na męża bo obiecał zrobić mi pstrąga mniam hehe.
Tak sobie myślę, że nie chciałam rodzić 1.11 ale teraz twierdzę, że nieważna data, najważniejsze żeby wszystko było ok.


Gosikkk też tak myślę. Data nie jest ważna

Natalkuś moją najczęściej nachodzi jak z domu wyjdę np. do sklepu. Wtedy ona dostaje takiego wnerwa na maksa. I nie ma znaczenia czy siedzę, czy stoję boli tak samo. Nie wiem za co ta moja córcia mnie tak maltretuje, moja szwagierka twierdzi, że nie za co tylko z miłości
 
Sylka i Wnuczka gratulacje dla was i maluchow <3
Ona13 mam nadzieje ze tez juz tulisz swoje malenstwo :)
Od pn pelno cc ale fajnie coraz wiecej maluszkow ciekawe czy ktoras sn tez urodzi :)
Ja wczoraj przecholowalam z robota i ciezka noc za mna klucie jakgdyby ktos szpilki w szyjke mi wbijal plus bole jak na @ odpuszczam juz wszelkie nadaktywnosci :)
 
Hej dziewczyny. Gratuluję Wam maluszków i życzę dużo zdrówka. Dawno tu nie zaglądałam i nawet nie wiem jak się u Was sprawy mają.
Kasiu, życzę dużo zdrówka dla Kubusia. Ja od wczoraj jestem w szpitalu, ale jak na razie nic niepokojącego się nie dzieje, w poniedziałek mam mieć wykonane cięcie cesarskie. Moja córeczka jest dość mała, bo waży ok. 2900 g. Pozdrawiam Was cieplutko ze szpitalnego łóżka.
 
Nowym mamusiom serdeczne gratulacje!!! Dzis to naprawde maly "wysyp" dzieci. Duzo zdrowia dla maluszkow i sil dla mam.

Ja dzis juz padam. Od wczoraj mam chorego meza, uciekam od niego najdalej jak sie tylko da bo boje sie ze nas zarazi. Ostatnie czego mi teraz trzeba to choroby mojej lub corki. A i u niego czas na chorowanie do bani bo jak sie cos zacznie wczesniej to dupa z jego obecnosci w szpitalu. Zreszta do 9-tego tez nie ma go za duzo aby calkowicie wyzdrowiec. Ehh...
 
reklama
Do góry