reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Natka nie trzeba zrobić pochówku on jest potrzebny do zasiłku pogrzebowego z zusu a nie do macierzyńskiego Bo ja miałam taka sama sytuację
 
reklama
Natka i Ty. No ja pier*** nie da sie nie przeklinać na tą niesprawliwosc. :( Nie trzeba pochowku to tylko twoja wola. Ja byłam w szpitalu sw rodziny na Madalińskiego opieka cudowna. Tam mi sami powiedzieli o tym ze mam prawo do jednego i drugiego. I ja nie chowalam oni to robią i jest jakas msza w tej intencji ale nie ma to nic wspolnego z macierzynskim. Ale to szpital Sw. Rodziny wiem ze w zwyklych nie chcą dawac bo nie chce im sie papierkow wypełniać :/ ale nie mają prawa odmowic wrazie co zrob awanturę. Jedyne co mnie strasznie zabolalo i nie byłam przygotwana to z aktem zgonu ze szpitala musialam isv do usc po papier i tam pani zapytala o imie dziecka. .. wpadlam w histerie nie bylam na to gotowa... gdybym wiedziala wcześniej moze jakos psychicznie bym sie nastawila albo meza wyslala. Ty już wiesz... jak cos piszcie podziele sie czym wiem.
 
Jakaś czarna seria dziś :( Dziewczyny bardzo Wam współczuję, wiem jak to boli bo sama też przez to przechodziłam. Najgorsze są pierwsze dni i pogodzenie się ze stratą, z czasem boli mniej....i wtedy zaczyna się pragnąć kolejnego dziecka.
 
Ja byłam w Warszawie na Karowej i tez dostałam wszystko co trzeba- choc sama musialam sie przypomniec....

Dziewczyny nie ma co sie martwic co ma byc to bedzie moze to glupio brzmi ale takich sytuacji jest mnostwo jak i tych gdzie kobiety rodza zdrowe dzieci i nie maja zadnych problemow w ciazy, Kazdej przyszlej mamie zawsze towarzyszy niepokoj o swoje malenstwo i mysle ze to normalne ale nie mozna sie zadreczac pewnych rzeczy sie nie przeskoczy Kochane.
 
Natka dostalam takie pisemko wyjaśniające wszystko i do tego położna wytlumaczyla dokladnie. Tam bylo czy chce pochowac sama napisalam ze nie i wtedy bylo napisane ze jest palone w przyszpitalnej kaplicy i msza. Wszystko opisane dokladnie. Ze mną lezala dziewczyna co tez nie bylo zarodka i miała takie same prawa. Ale to szpital inny i mimo ze nie jestem koscielna i mimo afery z Hazanem dyr szpitala to za szacunek do matki i plodu od samego początku mam do nich wielkie uznanie. Było mi łatwiej i mimo ze sama nie uwazam tak jak księża ze np tabletka 72po to zabijanie dziecka albo brak możliwości aborcji nawet w tych ciezkich przypadkach. To jak idziesz do nich z takim dramatem jakim jest poronienie to takie katolickie podejście jest bardzo uspokajajace.
 
to mi też wtedy mówiła że palą, ale nie mówiła że są jakieś msze, nic 0 tematu, nic nie gadali, wszystko po cichu, żeby inni nie słuchali. tylko pokazała gdzie podpisać. nic nie dali do czytania. a te l4 na 2 tyg. po zabiegu miałaś zapłacone 100%? bo mi kadrowa wypłaciła tylko 80% bo nie dałam jej zaśw. o ciąży. mimo że miałam l4 z lit.B.
 
reklama
Ja wlasna działalność wiec zamiast l4 macierzynski 8 tyg. No mi tez kolezanki mowily ze to co ja mowie to jakieś cuda one zostaly gorzej potraktowane w innych szpitalach. I zero mowy o prawach. Msze pewnie nie wszędzie tez tylko jak szpital "koscielny" a w sumie kaplice mają wszędzie to czemu nie. Czasem na prawdę traktują tak przedmiotowo ze ręce opadają :(
 
Do góry