Nie wiem co powiedzieć na tą waszą dyskusje. Ważne ze zdrowe, że nie ma komplikacji i ze nadrobilo.
ja leżałam z kobietą, która urodziła dziecko w 38,a ważyl 1900. Nawet na ręce wziąść nie mogła.
Trzeba się cieszyć i dziękować ze jest ok.
U nas ciągle coś z noska leci, ale nawet nie wiem czy zęby jakieś są bo do buzi nie da sobie zajrzeć.
Kupki wróciły do normy narazie.
Na dwór wychodzimy mało bo pada. Pogoda straszna. Ale Czego się spodziewać skoro Listopad.
Po zmianie czasu chodzimy spać dalej o 21, w lato będzie starsza to będzie Chodzić spać i tak później.
Mała kręci się w kółko, chodzi do tyłu i kota zaczepia zabawką na sznurku
ja leżałam z kobietą, która urodziła dziecko w 38,a ważyl 1900. Nawet na ręce wziąść nie mogła.
Trzeba się cieszyć i dziękować ze jest ok.
U nas ciągle coś z noska leci, ale nawet nie wiem czy zęby jakieś są bo do buzi nie da sobie zajrzeć.
Kupki wróciły do normy narazie.
Na dwór wychodzimy mało bo pada. Pogoda straszna. Ale Czego się spodziewać skoro Listopad.
Po zmianie czasu chodzimy spać dalej o 21, w lato będzie starsza to będzie Chodzić spać i tak później.
Mała kręci się w kółko, chodzi do tyłu i kota zaczepia zabawką na sznurku