reklama
Tak czytalam, co wczesniej pisalyscie. Ja poki co takie podstawowe rzeczy w domu robie. Ale z przerwami. Jak juz jest wiekszy wysilek, to maz to robi.
Jeszcze chcialam napisac cos odnosnie brania witamin od poczatku ciazy. Bo ktores z Was pisaly, ze pozniej beda braly, bo wczesne branie wzmaga nudnosci.
Nie popieram tego. Najwazniejszy rozwoj dzuecka jest na poczatku. Wtedy my i dzieciatka potrzebujemy juz witamin.
Ja wole miec mdlosci i zazywac te wszystkie leki, witaminki itp. Dla mnie to oczywiste...
To tylko moje zdanie szanuje oczywiscie kazda z Was i Wasze decyzje :*
Jeszcze chcialam napisac cos odnosnie brania witamin od poczatku ciazy. Bo ktores z Was pisaly, ze pozniej beda braly, bo wczesne branie wzmaga nudnosci.
Nie popieram tego. Najwazniejszy rozwoj dzuecka jest na poczatku. Wtedy my i dzieciatka potrzebujemy juz witamin.
Ja wole miec mdlosci i zazywac te wszystkie leki, witaminki itp. Dla mnie to oczywiste...
To tylko moje zdanie szanuje oczywiscie kazda z Was i Wasze decyzje :*
Ja biore kwas foliwy i jod. Podczas ostatniej wizyty u gin zapytałam czy mam cos jeszcze brac to lekarz powiedzial aby kupic taki suplement ktory oprócz tych 2 wymienionych miał dha i wit d oraz żelazo. Kupiłam vita-miner prenental ale w ulotce jest napisane że to dla kobiet w 2 i 3 trymestrze więc na razie zostaję przy kwasie foliwym i jodzie
Ja biore z suplementow tylko pregne plus a tam wlasnie jest kwas foliowy, wit. D, jod, chyba wit. B jeszcze i magnez. Czyli tak na prawde bierzecie cos ja po prostu mam to w 1 tabletce
Ale wlasnie tak jest, ze jeden dr zaleca, inny nie. Mi moj tlumaczyl, ze teraz dziecko sie rozwija, wiec potrzebuje, a potem tez potrzebuje bo rosnie.
Najwazniejsze, by dotrwac do listopada szczesliwie i urodzic zdrowe dzieciatka
Ale wlasnie tak jest, ze jeden dr zaleca, inny nie. Mi moj tlumaczyl, ze teraz dziecko sie rozwija, wiec potrzebuje, a potem tez potrzebuje bo rosnie.
Najwazniejsze, by dotrwac do listopada szczesliwie i urodzic zdrowe dzieciatka
Ostatnia edycja:
reklama
gosikkk
Fanka BB :)
WITAM :-)
W piątek byłam u ginekologa, fasolka ma się dobrze, serduszko pięknie pije :-) Lekarz potwierdził termin na 11.11.2015. Super data ;-) Powiedzieliśmy rodzicom, dzieciaki jeszcze nie wiedzą. W pracy koleżanka z pokoju wie, bo przestałam palić fajki.
Co do lekarstw, biorę feminatal. Szczerze powiem, że nie wiem czy to dobrze, czy źle, w poprzedniej ciąży też brałam i było ok.
Jeśli chodzi o sprzątanie, to ja póki co robię wszystko tak jak przed ciążą, odkurzam, piorę, gotuję, ostatnio nawet umyłam okna ;-) Mam mniejszego powera niż przed ciążą, ale ja z tych co lubi porządek A że pracuje jeszcze, to wpadam z pracy do domu (dojeżdzam 30 km), obiad, lekcje ze starszym, zabawa z młodszym, sprzątanie, prasowanie .... Tak jak już któraś z Was napisała, ciąża to nie choroba, nie dajmy się zwariować ;-) Jedyne co mi przeszkadza to mdłości i bezsenność
W piątek byłam u ginekologa, fasolka ma się dobrze, serduszko pięknie pije :-) Lekarz potwierdził termin na 11.11.2015. Super data ;-) Powiedzieliśmy rodzicom, dzieciaki jeszcze nie wiedzą. W pracy koleżanka z pokoju wie, bo przestałam palić fajki.
Co do lekarstw, biorę feminatal. Szczerze powiem, że nie wiem czy to dobrze, czy źle, w poprzedniej ciąży też brałam i było ok.
Jeśli chodzi o sprzątanie, to ja póki co robię wszystko tak jak przed ciążą, odkurzam, piorę, gotuję, ostatnio nawet umyłam okna ;-) Mam mniejszego powera niż przed ciążą, ale ja z tych co lubi porządek A że pracuje jeszcze, to wpadam z pracy do domu (dojeżdzam 30 km), obiad, lekcje ze starszym, zabawa z młodszym, sprzątanie, prasowanie .... Tak jak już któraś z Was napisała, ciąża to nie choroba, nie dajmy się zwariować ;-) Jedyne co mi przeszkadza to mdłości i bezsenność
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 716
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: