Ja niczym nie zageszczam mleka. Moja dalej je co trzy godziny. A w miedzy czasie wcisnie jej owoce, chrupka, Chlebek.
Przez tą pogodę, albo przez wiejskie powietrze moje dziecko spi do 9, a nawet do 9:30. Z tym ze o 7 daje butle.
Dziś wracamy, ciekawe jak minie nam droga.
Jaga wy nie jecie mięska tak? Dziecku tez nie dajecie? Czymś to uzupełniacie?
Przez tą pogodę, albo przez wiejskie powietrze moje dziecko spi do 9, a nawet do 9:30. Z tym ze o 7 daje butle.
Dziś wracamy, ciekawe jak minie nam droga.
Jaga wy nie jecie mięska tak? Dziecku tez nie dajecie? Czymś to uzupełniacie?