reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

Jajka w sumie zbyt dużo to jeszcze nie podawałam... tylko trochę ugotowane go jak sama jadłam. .. siostra zaczęła podawać jak jej mały skończył 7 miesięcy takie smażone czy gotowane bardziej na samej śmietanie... ja tez tak zacznę....może jutro...
 
reklama
Moja siostra ma mega problem jej 9 kilowa
I prawie polroczna córka od kilku dni je z piersi co godzinę... ma dużo ale bardzo słabego pokarmu... nie dawała jej monia żadnego picia z butelki o karmieniu łyżeczka nie wspomnę chciała tylko na piersi do pół roku... dziecko głodne płacze strasznie dzień noc I u spokoja się tylko do godziny po jedzeniu nie chce złapać butelki krztusi się jedzeniem podawany łyżeczka... horror na prawdę horror... synowi starszemu hak podała butle nie chciał już piersi wiec nie chciała popełnić tego błędu z córką a teraz naprawdę obydwie bardzo się męczą...
 
Wnuczka naprawdę nie ma czegoś takiego jak "słaby pokarm" kobieta musiałaby byc skrajnie wygłodzona, żeby zmienił się skład jej mleka, to potwierdzone wieloma badaniami, możecie zajreć na bloga hafija.pl tam z odniesieniami do koretnuych badań. a może młoda jej zalicza skok rozwojowy i potrzebuje po prostu często bliskości mamy co wcale nie znaczy,że jest głodna? albo to kryzys laktacyjny i dziecko częstym ssaniem rozkręca laktację?może niech poczeka tydzień, jak nic sie nie zmieni to dopiero zaczęłabym się martwić i skonsultowałąbym się z doradcą latkacyjnym, bo pediatra to za dużo nie pomoże (mi pediatra wciskałą, że przy kp nie moge jeść surowego jabłka, więc ten tego ;))
 
Nana8 jak przeczytałam 'opis' Twojej to jakbym swoją widziała dokładnie to samo robi a najbardziej zastanawia mnie to wysilkowanie gardłem?...?
 
Wnuczka ale to nie jest problem tylko taki etap. Jak siostra chciała karmić piersią to powinna się bardzo cieszyć, że jej się udało. Mała nie chce butli i dobrze bo po co jej to? A na łyżeczkę może nie jest gotowa i lepiej próbow3ać powoli, albo dać jedzonko do ręki.
A to jedzenie co godzinę unormuje się pewnie za kilka dni i wszystko wróci do normy. Nie ma czegoś takiego jak zły pokarm i najgorsze jest uwierzyć w takie brednie i przestać karmić piersią.

Mnie lekarka od 2 miesiąca życia córki każe dokarmiać i do tej pory nie posłuchałam. Pediatrzy niewiele wiedzą o karmieniu naturalnym
 
Nana8 jak przeczytałam 'opis' Twojej to jakbym swoją widziała dokładnie to samo robi a najbardziej zastanawia mnie to wysilkowanie gardłem?...?

Byłam dziś u lekarza, i akurat tak robiła. Pani dr mówi ze chrypki się nabawi od tego i noc więcej nie mówiła.



Ponoć To że mniej je, może poprostu ma taki okres.
Żelaza narazie nie podawać, kontrola za jakiś czas.
Zdrowa, w czwartek szczepienia, a waga......... 7,600 :) oby nie spadła przez to ze mniej je.
 
jak już to jest zamiana zapotrzebowania dziecka na różne składniki odżywcze.

już nie pamiętam kto pytał ale tak mój Stasiu zasypia w ten sposób zarówno na noc jak i w dzień kiedy ma drzemkę.
 
To może tylko ja miałam za słabe mleko bo moje dziecko przez pierwsze trzy miesiące tyło ponad kilo potem jak karmiłam tylko swoim mlekiem przez miesiąc nie całe dwieście i jadło bez przerwy bardzo duże ilości mleka... Moja siostra mleko id początku miała super pożywne schudła w pięć miesięcy 20 kilo je wszystko słodycze kilogramami i jej mała w pięć miesięcy przybrała 6 kilo i waży ponad 9... wiem jedno jak dziecko głodne to zle nie śpi płacze marudzi itp. Ja swojego nie chciałam godzić i zaczęłam stopniowo wprowadzać mm...
 
reklama
ale u Ciebie Wnuczka by te problem ze ssaniem malej, prawda? myslé, ze to może mieć wpływ, bo w końcu dziecko poprzez aktywne ssanie napędza laktacje i dostosowuje skład mleka do własnych potrzeb (np. inny jest skład w dzień czy w nocy, inny dla noworodka i dla rocznego dziecka). A jak córcia siostry potrafi dobrze ssać to ja bym stawiała na skok/kryzys laktacyjny (jeden wypada w 6 m-cu). a u nas ostatnio ciężko, jak mu te zęby nie wyjdą, to chyba razem zwariujemy, nawet zdarzają się pobudki w nocy na godzinę, a ostatni raz to się tak budził jak miał 2 m-ce :/ i jak sie bawi w dzień to nagle zaczyna się wkurzać i widzę jak zaciska te dziąsła i stęka :(
 
Do góry