reklama
ja odkad karmie z przewagą mm to nie podaje. K sie daje jak sie karmi tylko piersiąPodajecie witamine K swoim dzieciom?
ja miałam u starszego powtarzane. miał stwierdzoną dysplazję, ale jednoczesnie do tego czasu kazali mi go szeroko pieluchowac i jak mielismy ta kontrole na 4 mce to juz było ok, bioderka wrociły do normy ze tak powiemCzy kazali Wam powtarzac usg bioder w 4 miesiacu?
ja też podaję d i k jednak ja wybrałam krople z naturalnymi witaminami.
ja praktycznie swoich dzieci nie noszę więc chusta byłaby mi nie potrzebna.
u nas usg bioderek było ok więc nie musiałam powtarzać. dziś pierwszy raz się złamałam i Stasiu spał ze mną pół nocy. marudził trochę i miałam dosyć latania co chwilę do niego.
ja praktycznie swoich dzieci nie noszę więc chusta byłaby mi nie potrzebna.
u nas usg bioderek było ok więc nie musiałam powtarzać. dziś pierwszy raz się złamałam i Stasiu spał ze mną pół nocy. marudził trochę i miałam dosyć latania co chwilę do niego.
gosikkk
Fanka BB :)
hej
ja karmię mm i podaję tylko wit. d
i czasami kropelkę dicoflor
dziś właśnie kupiłam chustę, przynajmniej ręce będę miała wolne
miniaaa podziwiam, ja chłopaków też uczyłam spać samemu w łóżeczkach, nie nosiłam a teraz wszystkie moje zasady wzięły w łeb
noszę, śpię z nią, czasami też lulam!!!
ja karmię mm i podaję tylko wit. d
i czasami kropelkę dicoflor
dziś właśnie kupiłam chustę, przynajmniej ręce będę miała wolne
miniaaa podziwiam, ja chłopaków też uczyłam spać samemu w łóżeczkach, nie nosiłam a teraz wszystkie moje zasady wzięły w łeb
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
ja nosze, lulam, biore do lozka jak juz mi sie nie chce wstawac. i nie sadze zeby to mialo na cokolwiek wplyw. najstarszy spal ze mną od początku, nosiłam, na rekach i w chuscie, lulałam itp itd... a dzis jest najbardziej samodzielny i radzi sobie ze wszystkim. w przedszkolu rzadzi(w pozytywnym tego slowa znaczeniu). sredni spał sam i starałam sie nie nosic(wtedy mialam problemy z kregoslupem) - a dzis za mną łazi jak przylepa, jak poszłam rodzic to tesknił najmocniej... wiec ja mam luuuuz, wg mnie to kwestia charakteru, a samo noszenie/lulanie itp nie maja na nic wplywu ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
gosikkk
Fanka BB :)
a mi nie chodzi o samodzielność, tylko wygodę dla mnie - gdyby nie chciała ciagle na ręce, mogłabym cos innego robić. Mąz wraca w niedzilę i nie ma gdzie spać :-)
reklama
ja karmę cyckiem. po jedzeniu nie raz muszę go nosić przez pół godziny albo dłużej bo nie może odbić i przez to boli go brzuszek. to mi wystarczy. w kwestii noszenia. Każdy ma swoje łóżku więc powinien w nim spać. ja i tak mam zawsze gościa w łóżku bo starszak przychodzi nad rankiem więc jest ciasno w łóżku. ja nie przyzwyczajam do noszenia i spania w łóżku dla siebie a nie dla dziecka. chcę mieć puste ręce żeby robić inne rzeczy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 886
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: