reklama
Fusun
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny. Przeczytałam cały wątek i chciałabym do Was dołączyć. 19.03 widziałam już serduszko na usg. Termin mam na 7.11. Ciąża jest po ivf. Dla osób, które nie widzą suwaczków: mam ośmioletniego synka, a rok temu w 24t1d urodziłam bliźniaki. Dziewczynki nie przeżyły.
Mama290 - witaj. Pamiętam Cię z wątku bliźniaczego. I Twoją tragedię. Cieszę się, że znowu Ci się udało.
Calineczka :-)
Mama290 - witaj. Pamiętam Cię z wątku bliźniaczego. I Twoją tragedię. Cieszę się, że znowu Ci się udało.
Calineczka :-)
Dziś widziałam na monitorze piękne bijące serduszko Z gabinetu wyszłam prawie jak na skrzydłach i jestem przeszczęśliwa - moja kruszynka ma już 1,5 cm :-):-)
Miałam obawy czy na pewno lekarz będzie chciał mi zrobić USG ( bo chodzę a NFZ) po badaniu powiedziałam o swoich obawach i mój gin stwierdził że raczej ciężko kontrolować czy wszystko jest ok nie robiąc USG i że w tej przychodni nie ma czegoś takiego jak 3 usg w ciągu ciąży.
Następna wizyta 28 kwietnia i usg z możliwością wykrycia wad genetycznych (wcześniej mam zrobić test PAPPA). Koszt bagatela 600zł Masakra no ale cóż .
Miałam obawy czy na pewno lekarz będzie chciał mi zrobić USG ( bo chodzę a NFZ) po badaniu powiedziałam o swoich obawach i mój gin stwierdził że raczej ciężko kontrolować czy wszystko jest ok nie robiąc USG i że w tej przychodni nie ma czegoś takiego jak 3 usg w ciągu ciąży.
Następna wizyta 28 kwietnia i usg z możliwością wykrycia wad genetycznych (wcześniej mam zrobić test PAPPA). Koszt bagatela 600zł Masakra no ale cóż .
Jest wan tez tak duszno kurcze od kilku dno znowu mi duszno. Przezzkadza mi nawet stanik i od poludnia mi niedobrze po wszystkim albo mam taki dzien albo zaczynaja sie nudnosci. Z tymi dusznosciami to masakra nie umiem sobie miejsca i do tego katar jeszcxze. To o tym 3 usg w ciazy to prawda moze teraz jest lepiej moze nie w kazdym miescie ale ja przy pierwszym bylam w 2 na kase chorych i wszedzie mi powiedzieli ze jesli ciaza jest zdrowa to 3 chyba ze cos sie bedzie dzialo. Jak jest teraz nie wiem bo polecialam zaraz prywatnie do mkojego gin, on w pierwszej ciazy uratowal mnie i dziecko badszo o nas walczyl wiec ufam mu i nie zaluja ani zł, zreszta on pracuje w szpitalu w ktorym chce rodzic.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 764
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: