reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Dziekuje dziewczyny za gratulacje ♡♡♡ Synek urodzil sie z waga 2940 g 49 cm . Poczadkowo dostawal tlen bo nie umial sam odyczac i 6 punkcikow. Za drugim razem 9 wiec dobrze. Troche minelo zanim nam go dali musieli go obserwowac . Jestem zmeczona bo pierwsza noc przed cc 4 h snu bo stres druga noc 3 h bo bol 3 noc cala z synkiem na rekach czas snu do tej pory 45 min zliczylam te 10 minutowki. Jestem wykonczona fizycznie maluszek tak strasznie ulewa ze boje sie go odlozyc :( zreszta i tak nie chce lezec sam budzi die co pare minutek i na mnie krzyczy. Tulic sie chce a przez to ja siedze i czuwam bo zasnac z nim na rekach nie moge. Ale ogolnie jestem szczesliwa ze synek zdrowy i ze juz go mam :)
 
reklama
powodzenia dzis dziewczyny!

ja wczoraj bylam na usg, lekarz robił dokładne pomiary i wyszło ze Klocuś ma ok 3950. do terminu nieco ponad 2 tyg wiec moze sobie jeszcze ładnie przybierac :( głowka juz ladnie w kanale, byleby ta waga jakas kosmiczna nie była to bedzie ok.
dizs jade na pierwsze ktg... ciekawe co tam słychac :)
miłego dnia!
 
Finkemma dobrze, że sytuacja juz opanowana i Alanek zdrowy w ramionach szczęśliwej mamusi. A wiadomo dlaczego miał problemy z oddychaniem? Jeśli dobrze kojarzę to u Ciebie cc było w 39 tygodniu, więc dzidziuś donoszony.
Lotka u Ciebie dzidzia szykuje się do bicia rekordu wagi naszych forumowych maluszków. Strzelam, że podium na pewno zaliczy :-)

Kasiu a co u Was? Kubuś nadal w szpitalu?

Ja ma dzisiaj w planie umyć szafki w kuchni. Miałam to zrobić wczoraj, ale tak się skupiłam na liczeniu skurczów, że cały dzień mi zleciał
 
Finkemma dobrze, że sytuacja juz opanowana i Alanek zdrowy w ramionach szczęśliwej mamusi. A wiadomo dlaczego miał problemy z oddychaniem? Jeśli dobrze kojarzę to u Ciebie cc było w 39 tygodniu, więc dzidziuś donoszony.
Lotka u Ciebie dzidzia szykuje się do bicia rekordu wagi naszych forumowych maluszków. Strzelam, że podium na pewno zaliczy :-)

Kasiu a co u Was? Kubuś nadal w szpitalu?

Ja ma dzisiaj w planie umyć szafki w kuchni. Miałam to zrobić wczoraj, ale tak się skupiłam na liczeniu skurczów, że cały dzień mi zleciał
kurcze, wolałabym jednak niczego nie bic i chociaz jedno małe urodzic a tu tak sie matki nie słuchają i rosną... zebym to ja jeszcze jakis wielkolud była, a mam 1,60 w kapeluszu :-D
Mamy kolejne mamusie: Anastazi , kachha86 i czekamy na wiesci od Mamy290 ma wlasnie cc:-)):-)
gratulacje dziewczyny!
 
Gratuluję dziewczyny :-)

Finkemama dobrze ze juz z małym ok,jestem w szoku, że pomimo donoszonej ciąży takie rzeczy są przy cc. Ale alanek silny chłopak więc już dobrze :-) życzę przespanych nocy i oby tak nie ulewal to na pewno stresujące, układaj na boczku będzie bezpieczniej ale wiem po.sobie te pierwsze dni tak samo spać. Ie umiałam bo bałam się o synka
 
Gratulacje dla nowych mamusiek :)
mialam nadzieje ze jutro do was dolacze a tu psikus...
Wlasnie wrocilam od lekarza. Wstepnie umawialismy sie na cc miedzy 06.11 a 10.11 i dzis gin zadzwonil mnie umowic a tu psikus... najblizszy wolny termin na planowane cc 14.11 wiec dzień po terminie.
No wiec czekamy dalej, chyba ze corcia sama sie zdecyduje wczesniej ;) przyznam ze troche zla wrocilam ze tyle musze czekac, ale moze zbyt egoistycznie podchodze.. Skoro malej sie nie spieszy to niech siedzi. Dzien po terminie to jeszcze nie tak duzo i troche historia finkemmy dala mi do myslenia ze może lepiej jak do terminu posiedzi to te pluca jeszcze beda mialy wiecej czasu zeby dojrzec
 
reklama
Gratuluje nowym mamusia .... ja wracam z usg Oliwierek ladnie rosnie ma prawie 3 kg jestesmy w 35 tyg 6 dzien wod duzo wiec niech jeszcze siedzi w brzuszku :-) nie chcial dac sie zmierzyc bo sie ruszal ...
 
Do góry