Listopad 2015 :)

[kiniasw86]

Gdzie wam te brzuchy twardnieja u gory czy na dole bo moj jest miekki

 

[Lotka]

Dziewczyny zdarza wam się słabiej czuć ruchy??? Bo ja dziś to mam dziwne wrażenie jak by coś było nie tak coś czuje ale bardzo delikatne muśnięcia

ja tak mam, nawet kilka dni delikatnych, a potem jak sie maly zawezmie to mam taki dzien jak wczoraj - krzywy brzuch(to chyba byla pupa wypieta) i boksowanie z calej sily gdzie sie da, nawet siedziec normalnie nie mogłam. a od rana znow delikatnie

Ja mam dobra tolerancje ale bo glukozie zaslablam w poczekalni a reszta dnia wycieta z zyciorysu.
Dzisiaj byl ostatni dziwn w tym tyg w przwdszkolu szwdl ze straaznym rykiem ale pozniej pani powiedziala ze plakal tylko 10 minut antak byl fajny nawet obiadek zjadl . weszlam do sali a on mnie nie widzial siedzial taki boroczek ze swoja podusia bo bylo akurat lezakowanie i taki byl biedniutki. Jeju jak sobie przypomne ze mialam takie ciezkie jego pierwsze tygodnie z tymi moimi uczuciami a teraz jak barddzo go kocham to az sie niemozliwe wydaje.
Nowy ryk bedzie zas od poniedzialku a teraz 2 dni laby psychicznej :-)

Claudia, moj w piatek szedł radosny, cała droge skakał po przeszkodach, bawił sie z bratem. pierwszy raz sie z nim pozegnał(oni maja jedno przedszkole ale osobne wejscia i do tej pory nie mowil mu nawet papa bo byl obrazony), ladnie sie rozebral, ale w tym momencie weszlo bardzo placzace dziecko i jemu łezki poleciały, zaczal mi mowic ze on nie chce, ze mnie za dlugo nie bedzie, ale szybko go wprowadzilam do sali i poszlo. jak dla mnie bylo to super wejscie. poniedzialku tez sie boje, ale akurat on ma wtedy przedszkolne urodziny(w niedziele konczy 3 latka) - to go tym moze przekonam ;-)
trzymam kciuki za Twoj kolejny tydzien

Kret zawiera bardzo duzo substancji niebiezpiecznych dla ciezarnych, jak go uzywac to tylko w rekawiczkach gumowych i nie wachac.

to sie tez tyczy nie-ciezarnych. ja zawsze zasypuje kreta, zalewam szybko wrzatkiem i uciekam, zamykam łazienke/kuchnie i nie wchodze przez jakies pol godziny.
do zatkan jak stoi woda to uzywam tego gumowego przepychacza - 2-3 ruchy i znika.

Ja nadal w szpitalu na kroplowkach.do poniedziałku na pewno.przez tą glukoze od dzisiaj robia mi krzywa cukrowa i dobowa zbiorke moczu zeby zobaczyc jak z tym cukrem jest dokladnie.z brzuchem lepiej ale sie stawia.
Glukoze przeszlam ok.byłam samochodem i sama wróciłam.
Jak boli brzuch to lekarz zalecił 3x2 nospe i magnez 3x1.Jak nie przejdzie IP.

Agami - zdrowka i oby szybko sie to uspokoiło

 

[Wnuczka]

Hey dziewczyny. Jak wam się dzisiaj spało? Bo mi tragicznie budziła się co pół godziny i męczył am następna godzinę by usunąć nie wiem czy to przez pogodę? Przez moje zapchane zatoki czy przez koniaku bo moja mała całe noce mię śpi. . . Mi puls wariuje mam powyżej 120 a nawet 130 duszno mi strasznie boje się ze trafię tak jak wy do szpitala porażka...

 

[gosikkk]

hej
uff jakoś poradziłam sobie ze zlewem, najpierw próbowałam sodą (musiałam czekać aż woda zejdzie) ale jednak dopiero jak użyłam jakiś granulek do udrożniania to poszło. Pół nocy walczyłam z tym.
Ja ogólnie bardzo źle sypiam, jak się budzę w nocy to zaraz mnie stres ogarnia że nie daj boże coś a ja sama w domu z dziećmi .... wiem, wiem, chore to. Mała nadal mało aktywna, zaraz zjem coś słodkiego i się położę ...Brzuch mi twardnieje dosyć często, nie boli ale to takie dziwne uczucie. Nie wierzę, że to jeszcze tylko 2 miesiące!!!
Już byłam dziś na zakupach, ugotowałam pomidorową a na drugie racuchy z jabłkami :-) Pościel wyprałam i posprzątałam, chyba na dziś wystarczy.
Mnie żołądek wczoraj bardzo bolał, stawiam na żelazo, niestety mój organizm tak reaguje na niego. Dlatego też przytyłam tylko 4,5 kg bo jeść się nie chce, co zjem to zaraz oddam.

 

[ewel87]

Wnuczka to może skonsultować trzeba ten puls z lekarzem?

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

 

[Sylka87]

Hej dziewczynki. Agami szybko wracaj do formy zdrowka! Co do krzywej ja przeszlam fatalnie caly dzien wyjety z życia. Wrocilam sama autobusem i wysiadlam wczesniej bo myslalam ze zemdleje. Jakbym szla drugi raz koniecznie bym kogoś wziela. Co do ruchow to tez mam dni kiedy sa delikatne tak ze nawet przez mysl mi przeszlo czy wszystko jest ok czy na pewno urosli bo kopią tak bez sily ale potem zawsze mi pokazują ze jednak sile maja i czasem az zawyje Wczoraj bylismy na weselu, slub o 15.30 o 23 mąż mnie przywolywal do porzadku zebym nie zapominala ze mam blizniaki w brzuchu i moze juz mają dość. Faktycznie troszke mi brzuch twardnial juz wiec grzecznie wróciliśmy do domu. Ale ogolnie czulam sie super. Fajne miejsce pyszne jedzonko. Troszke potanczylam ale smiesznie tak z mężem i tym brzuchem przed sobą. I moze pare fajnych fot załapie bo fotograf mnie sobie upatrzyl i często cykal Szkoda mi bylo wracac tym bardziej ze w ogóle spać mi sie nie chciało ale zdecydowal mąż i zdrowy rozsądek. No i w sumie bylo tez bardzo glosno co chlopakom chyba średnio sie podobalo boo zrobili mi swoje party w brzuchu

 

[mama290]

Ja wczoraj zjadłam indyjskie żarełko dość ostre i takie harce były ze mam az na trzy dni z góry ruchów i wczoraj była czkawka dwa razy ja jak mało czuje ruchy to zaraz sprawdzam doplerem a jak sie bardzo zmartwię to jadę na oddział moj dziś pojechał do pracy wiec mam pełne ręce roboty. Moimi miauczkami

 

[karciaa]

Mi już coraz ciężej z tym brzuchem, niby leże jak najwięcej, a oddycha mi się ciężko, mały się rozpycha więc mi ciągle niewygodnie. Eh chyba dziś kryzys nic nie robienia mam:/ I jestem co chwilę głodna, chyba ze mnie strasznie dużo teraz maluch ciągnie,

 

[Jaga 86]

mi chwilowo odpuściły duszności, ze spaniem jako tako, najgorej znaleźć wygodną pozycję i się jakoś ułożyć na lewym boku. alae za to kręgosłup boli mnie w odcinki krzyżowym, jak poleżę na wznak to jest cała połamana :/

 

[ona_13]

Mama290 kupie w UK jakiś płyn do płukania dla dzieci? Bo się nigdy tym nie interesowalam i niewiem czy szukać czy są jakieś czy tylko proszki są.

Mi już mój brzuch też przeszkadza, schylac się ciężko, wczoraj nakleilam sobie tak plaster na palcu u stopy że po 5 minutach mi zjechał z palca... Wić poszłam do mojego M żeby mi go nakleil porządnie i się śmiał. Mała tak bryka w brzuchu, rozciaga się że trzymam się czasem za brzuch jak idę i ludzie na mnie dziwnie patrzą. Ciekawa jestem ile wogole waży, ale to się dowiem pewnie przy Porodzie tutaj.

Będąc ostatnio w sklepie stałam w kolejce ostatnia, a kolejka Dość długa, ludzie pełne kosze i myślę sobie :super to sobie teraz postoje ehhh.... a w ciągu dwóch minut znalazłam się na samym początku kasy bo każdy mnie przepuszczył przed siebie aż mi głupio było ale za to stac nie musiałam a z 15 minut bym napewno postala jak nie lepiej