Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

[ostkapa]

pati pati współczuję Tobie i synkowi - to musiało być mega nieprzyjemne przeżycie. pewnie jeszcze będzie go do jutra bolało to miejsce po wyrwaniu:-(

babyduck widzę że Kuba nie próżnuje, masz co dźwigać:-) daj znać jak bioderka - chociaż wierzę że wszystko dobrze. My mamy się zgłosić teraz dopiero jak Zosia będzie sama siedziała.

Szczepienie za to mamy we wtorek po świętach od razu, aż się boję tego płaczu... ostatnio zanim weszliśmy do gabinetu to zgłodniała i urządziła nie małą awanturę przy badaniu, a przy szczepieniu był istny lament:-(
Ciekawe ile Zosia waży, szkoda że u nas nie mierzą.

dziewczyny mam pytanie, może głupie ale co tam:-) Zosia ma 4 miesiące i 1 tydzień, zatem: "ma skończone 4 miesiące", ale w którym jest miesiącu 4 czy 5? Mi się wydaje że w 5, ale dla pewności - Jak to się liczy? Np jak jest "rozwój dziecka" to patrzy się na 4 czy 5 miesiąc, to samo na opakowaniu mleka jest że 4 miesiąc - 150ml, 5 miesiąc - 180ml? no zgłupiałam....

 

[babyduck]

pati-pati, dobrze, że to już za Wami.

ostkapa, Zosia ma 4 skończone, więc jest w 5. W tabeli na etykiecie mleka patrzysz już na 5 miesiąc, a w tabeli rozwoju dziecka różnie, zależy od opisu. Niektóre oznaczone np. 5 miesiącem mówią, co dziecko powinno umieć kiedy kończy 5 miesiąc, a niektóre czego się nauczy w czasie tego miesiąca. Więc tu bym jednak patrzyła jeszcze na 4.

Pani chirurg nie była wylewna, ale nie zalecała szerokiego pieluchowania, rozwórek ani usg, powiedziała, że nóżki się ładnie układają, więc zakładam, że wszystko jest ok. Mamy się pokazać za dwa miesiące
Było mi bardzo miło, bo pani doktor jak się dowiedziała, że Kuba śpi co noc przez całą noc na brzuchu powiedziała, że taką mamę to chciałaby sobie zatrzymać w gabinecie

A tak poza tym to dziś mamy rocznicę dwóch kresek na teście. Do tej pory pamiętam moment odczytywania testu ciążowego

 

[gość 94049]

Pati biedny chlopaczek, ale za to bardzo dzielny. Gratuluje takiego smyka

Anii mój Franek do jakios 3 miesiaca jadł 100-120 ml, ale głównie 120. To było ok, ale jakos stracił apetyt i jadł tak jak Twoja Mała. Tez chodzila poddenerwowana, nie wiedzialam co się dzieje. Nie byl chory, nie marudził. Zrzuciłam to na skok rozw. Teraz w nocy je ok 90 ml, w dzień 120 w porywach nawet do 150 ml. Waży w tej chwili 6500, więc nie podwoił wagi urodzeniowej, ale żaden pediatra - a widziało Go dwóch - nie miał do nie zastrzeżeń, wręcz przeciwnie- usłyszałam, ze b. dobrze sie rozwija.

Babyduck, gdzie chodzicie na bioderka? My bylismy na romera. Przyjmował taki starszy doktorek. W styczniu dal skierowanie na usg i powiedzial, że mam pieluchowac i ćwiczyć z małym rowerki, gilgotanie stópek, kręcenie stópek i układac na brzuszku. Ćwiczylam z nim, ale nie pieluchowałam. Troche sie bałam usg, ale okazało się, że jest ok i mamy sie pokazac dopiero jak Franek będzie mial 1,5 roku, Znowu zalecił jakies ćwiczenia, ale to takie głównie rozwojowe.
Gratuluje rocznicy testowanka Nasza mineła 6 marca i nie zwróciłam na nia uwagi. Pamietalam za to o rocznicy poczęcia

Ostkapa podpisuje sie pod Babyduck co do mleka i co do poradników. Na puszkach sie połapie, ale w ksiazkach niestety bywa różnie

 

[ostkapa]

Dzięki dziewczyny, rozjaśniłyście mi trochę. Tak właśnie sądziłam że to się w taki sposób liczy, ale wiadomo lepiej się poradzić:-)
Ja nawet nie pamiętam dokładnej daty testowania, ale na pewno była przed imieninami męża czyli przed 17 marca. Za to datę poczęcia pamiętam, ale tą możemy świętować tylko co 4 lata;-)

babyduck gratulacje z okazji rocznicy!:-) i jeśli chcecie, to oby więcej takich rocznic:-)

 

[babyduck]

Kruszka, chodzimy do szpitala Bielańskiego.

 

[multiplicamini]

babyduck super, że lekarka nie miała zastrzeżeń! :-) nieważne wylewna czy nie ;-)

a z tymi skończonymi miesiącami to mnie zaskoczyłyście babeczki.. bo ja byłam przekonana, że to się zawsze liczy tak jak tygodnie ciążowe czyli zawsze ma tyle ile ma skończone.. hmm

A i również gratuluję rocznicy moja była 05.03, ale za to daty poczęcia nie znam ;-) mogę się tylko domyślać, za to na pewno znam TYDZIEŃ poczęcia, haha
A, no i testowałam ostatnio w ndz, bo pisałam tu kiedyś, że się boję, że niechcący zaskoczyło, ale na szczęście I Ulżyło nam obojgu, a zwłaszcza mnie bo jakoś nie wyobrażam sobie dwójki takich maluchów. Choć pewnie jakby było to byśmy się cieszyli

 

[pati_pati]

A my testowaliśmy 09.03.2012 byłam dopiero 2 tyg w ciąży ale to szybko minęło :-)

 

[monia_1978]

Babyduck gratuluję rocznicy:-) ja nawet nie pamiętam kiedy odczytałam dwie kreski na teście, mam słbą pamięć do dat.
Ostkapa wiesz, że ja też nie bardzo wiedziałam jak liczyć te mieiące
Pati gratuluję dzielnego syna:-)
Maria ja dzisiaj też byłam u fryzjera iczuję się o niebo lepiej

Moja kruszuna ma uciążliwy katar , walczę z nim cały dzień, mam nadzieję, że lepiej jej się będzie oddychać w nocy, bo dziś w nocy budziła się co godzinę. Była bardzo zmęczona, bo jak ją połozyłam do łóżeczka to w ciągu 10 min zasnęła i teraz smacznie śpi.

 

[Crazy Girl]

Monia współczuję.. Niby to tylko katar ale daje w kość.na katar dobre są inhalacje z olejkiem z drzewa herbacianego. zdówka..
Multiplicamini i ja już testowałam po ciąży raz i też mi ulżyło jak zobaczyłam I kreskę ;-) Jakoś tak jeszcze nie chciałabym.....z zosią nie ma lekko..
Babyduck to super że mały śpi cała noc na brzuchu! On tak od urodzenia czy go nauczyłaś?? A waga imponująca! ;-) My też się przymierzamy właśnie do wyeliminowania jednego karmienia w nocy.. potem dwóch.. i w końcu 3, bo tyle razy mi w nocy je... Już mam dość..Oj nie będzie nam łatwo.. My zaczynamy od dzisiaj.. Mam nadzieje że nie potrwa to długo.. Daje sobie 2 tygodnie..
Ostkapa a może poproś żeby zmierzyli.. U nas też nie mierzą ale jak zapytam to mierzą
Pati brrrrrr biedny.. żeby go tylko nie bolało..


Mnie wciągnęło znowu szydełkowanie więc jakby mnie na forum nie było to wiadomo o co chodzi

 

[babyduck]

Crazy, wcześniej Kuba spał głównie na boku i budził się 2-3 razy w nocy na jedzenie. Potem lekarka zaleciła to "żabkowanie" i nocne wstawanie się skończyło. Raz na jakiś czas zdarzy się, żę mały zgłodnieje o tej 4 czy 5 w nocy, ale zwykle śpi od 22 do 6 bez karmienia. czasem tylko trzeba mu wetknąć smoka jak się przebudza.
Naprawdę polecam tę pozycję do spania. Przy kolejnym dziecku będziemy ją stosować od pierwszych tygodni.