reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

I kolejne maleństwa na świecie:-) Gratulacje!

Ja już nie mogę się doczekać tego małego szczęścia:-) Czuję się ze sobą coraz gorzej! Weszłam przed chwilą na wagę:eek: 97 kg!!! :szok: Chyba oszaleję! Jem coraz mniej bo nie mam apetytu a ważę coraz więcej:angry: Jest naprawdę ciężko! Wizyta za tydzień. Według początkowego USG jest to mój 37 tydzień ale niestety suwaczek mówi co innego(wg OM). Sama jestem ciekawa kiedy nadejdzie ten dzień...
 
reklama
ulala napewno!!! masz rację... ale jakie to życie bywa.. ehhh, ale cieszmy się tym co mamy! tu i teraz :)
olii mówisz! taka różnica! to może u mnie też jakiś 37 tc wg usg :p wiesz ja tam się ogólnie nie czułam źle i właśnie czułam, że do rozwiązania daleko ale po wczorajszej nocy i tych dziwnych bólach to się wystraszyłam i nie wiem co mam sądzić na ten temat, więc może u mnie też jest bliżej niż dalej..zresztą się okaże, nie ma co się martwić na zapas
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kruszka przepraszam, że pytam, ale nie było mnie tu cały czas z Wami, dużo chwil opuściłam, ale teraz tak czytam a Ty też byłaś w ciąży bliźniaczej? i to była ta ciąża która trwa...jejuuuu jakto tak możliwe, o co tu chodzi..

Tak dziewczyny, tak Ulala pisala (co tez widac na moim suwaczku) bylam w ciazy bliźniaczej. Mysłałam, że Bóg nam wynagrodził poprzednią ciazę. Ale niestety, jeden maluszek obumarł w 11 tc. Całe szczęście, że drugi rozwija sie prawidłowo:tak: To pewnie tez zasługa tego, że maluchy miały oddzielne łożyska. Strachu bylo co nie miara, choc lekarz uspokajał i mówil, że nie powinno to miec wplywu na drugiego maluszka, to mnie mógl złote góry obiecywać, a ja i tak byłam przerażona. Tylko mysl o drugim Skarbie pozwoliła mi przetrwac drugą stratę.

Ale nie chcę teraz smucić, bo oto nadeszły chwile wielkiej radości, nasze maluszki niedługo będą z nami:-)
 
Jej. Bardzo niedługo!!! Te tygodnie szybko przelecą...

Było pytanie o rzeczy dla dziecka czy już jest gotowe wszystko.
Ubranka mam od 26 tyg ciazy ;) szafki tez wiec już poukładane rzeczy. Koszyczek do spania do 3 msc tez już gotowy ;)
Jeszcze tylko łóżko piętrowe do pokoju dzieci ;) ale to w tym lub przyszłym tyg będę zamawiala.
Znalazłam takie fajne łóżko z wysoka obudowa a dolne zamykane właśnie żeby kłaść maluszki ;) i mogą tam siedzieć i stać jak w normalnym łóżeczku i nie wypadną ;)
 
Też tak mam. Ostatnio znalazłam w męża telefonie w historii odwiedzin stron www zdjęcia gołych panienek. Wściekłam się, zrobiłam mu awanturę. On twierdzi że tak tylko sobie popatrzył, a kocha tylko mnie ale dobiłam się tym straszne, prawie zdradzona:baffled::baffled:


Ja właśnie treści XXX znalazłam wczoraj jak mężulek był w pracy... trochę mnie to wkurzyło i nie powiem przykro mi się zrobiło bo moje ciało to jedna wielka masakra :/ roztyłam się z 44kg do 65kg i skóra na pośladkach i udach zostawia wiele do życzenia bo pojawiły się już dawno czerwone rozstępy i o np. bikini na basen nie ma co marzyć bo wygląda to strasznie :( na brzuchu też widać, że będą ślady po ciąży bo skóra jest na maksa rozciągnięta i do tego całe ciało mnie już tak swędzi, że wytrzymać nie mogę. Chciałabym mieć znowu jędrne ciało i paradować w seksi bieliźnie przed mężem ale dopóki tak będę wyglądać to nic z jakiejkolwiek kusej bielizny.

Mi jeszcze przypadła wizyta u gina za tydzień w pon bo teraz jak byłam to rozwarcie jedynie było na pół centymetra i nie zanosiło się na poród, a i maluszek przystopował z wagą także będę mnie męczyć bym urodziła siłami natury :/ ale mam nadzieje, że dostane w przyszłym tygodniu skierowanie na wywołanie bo nie daje już rady. Szczególnie teraz bo od godz.4 nad ranem dziecko spać nie daję, a tu już prawie 7 dochodzi. :/


Gratuluje udanego rozwiązania kolejnej mamusi :-)
 
Hejo !!
Sylha gratulacje !! Coraz więcej tych naszych dzieciaczkow !

Claudusia pewnie ze cię pamiętam ze staraczek :) nie martw się o wagę każde dziecko jest inne :)

Ja właśnie wyszłam Z usg i maluch waży 3100 i wygląda jak donoszony także już jestem spokojna :)

Co do spania to dziś miałam okropna noc !! Nie umialam się ułożyć no istna masakra :/
 
Matyjasowa i Sylha gratulacje!!!!!!!

A mnie coś dopada... mam strasznie bolące gardło psikam jak na razie Septolux ale mało co pomaga :( macie coś sprawdzonego na gardło???? bo już nie daje rady.
Za dwa dni wizyta juz nie mogę się doczekać bo mała mi daje nieźle popalić a na ostatniej wizycie mi jej nie zważył i nie wiem co i jak. A na ktg to kiedy zaczyna się chodzić????
 
reklama
Pati na ktg to od 36 tygodnia także już w moim i Twoim przypadku :-) jestem umówiona na piewsze ktg w czwrtek a nastepne w poniedziałek. Zauwazyłam że jesteśmy w takich samych tyg i dniach ciazy ;-) termin masz na 15 listopada??

Gochaa a jak sie czujesz masz jakies rozwarcie już?? dzidziuś przygotowany do porodu :-)? w sensie że odwrócił się, no i czy skurcze jakies masz juz przepowiadające?

Mój maluch od dwóch dni jakos przystopował z ruszaniem sie tzn nie jest to nic niepokojacego po postu sie uspokoił ale za to jak juz sie ruszy to sprawia mi to straszny ból w okolicach cewki moczowej i miednicy.. Czasem jest taki ucisk ze nie moge chodzić jedyna pozycja która przynosi ulge to na lewym boku.. Któras z Was tak miała?
 
Ostatnia edycja:
Do góry