reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

reklama
OMG szok!!!!
Ja mam swietne wspomnienia z porodu:-) Zresztą jak urodziłam to powiedziałam że teraz mogę rodzić drugi raz :))

Lola to ja juz wiem dlaczego moja koleżanka nie chciała tam rodzić tylko wróciła do PL:dry: przerażajace są te porody.

Moje koleżanki tak panicznie boja się być drugi raz w ciąży bo nie wyobrażają sobie kolejnego porodu tutaj . Oni tu igraja z życiem dziecka i mimo, ze kobiecie powinni juz zrobić cesarke to oni cały czas ja męczą naturalnie żeby urodziła , ze właśnie po tym np przestaje dziecku bić serduszko i wtedy akcja z kleszczami. Każda miała inna przygodę ale każda kończyła się tak samo. A z drugiej strony to nie takie łatwe rodzic w Polsce bo wiadomo , ze trzeba być ok 1,5 miesiąc przed porodem i zostać conajmniej miesiąc żeby z maluszkiem tak szybko nie podróżować . Do tego nie jest się w swoim domu tylko np u rodziców. Męża pewnie nie byłoby przy porodzie bo by nie zdążył przyleciec a chcielibyśmy razem rodzic ;) nie wiem co to będzie , jeszcze jest trochę czasu do namysłu i póki co to modlę się żeby z ciąża wszystko było ok.
 
no właśnie o to chodzi, że u nas poza progesteronem też lekarze nie są w stanie nic zdziałać przed tym 12tc.
a skoro tak, to po co nas kładą w szpitalach i robią usg co tydz? to i tak nic nie daje.

dostałam dziś zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną na 3 kwietnia. muszę sobie poprzypominać trochę ustaw i pójdę, chocby dla sprawdzenia się. szkoda, że akurat teraz się ta oferta pojawiła, bo w ciąży to i tak mnie pewnie nie przyjmą, a chętnie zmieniłabym pracę na taką właśnie. spokojna, 8 godz i do domu, zgodna z wykształceniem. tylko kasa pewnie 2x mniejsza niż mam tutaj.


moje znajome z UK z kolei bardzo dobrze wspominają tam porody. świetne warunki i porody ok. jedna z nich rodziła w wodzie, pozostałe tradycyjnie.
 
Ja miałam rosołek wczoraj i przedwczoraj....a teraz wcinam zupe krem dyniową z imbirem i pomarańczą.....mniam
Godzina zero zbliża się coraz bardziej...........zaczynam się stresować
 
nie stresuj nie stresuj tylko leć szybko i wracaj jeszcze szybciej z samymi dobrymi wiadomościami:)
3mam kciukole! &&&&&&&&&&&
 
Hej!

Dzięki za pocieszenie. Póki co plamić przestałam i nie ma jakoś wielkiej ilości,ale wiadomo to zawsze niepokoi. Znalazłam też kilka kropek krwi,ale takiej ciemnej, starej... może dziecko się zagnieżdża - nie wiem.
Mieszkam w Irlandii. Na upartego może by i mi zrobili USG w szpitalu,ale z kim ja zostawię dziecię na kilka godzin? Jem witaminy , kwas,żelazo no i zwolnię trochę i zobaczymy. Jutro idę do lekarza ogólnego,więc może ona coś pomoże (jest Polką). Postaram się myśleć pozytywnie no i obserwować moje ciało...
Pozdrowienia!
P.S ja miałam dosyć długi poród,ale obsługa była cudowna...
 
Dziewczyny ja mam pytanie z innej mańki:
1)pierwsze L4 miałam bez kodu B na zeszły tydzień
2) od dzisiaj będę miała kolejne L4 na 3 tyg (w sumie nie wiem czy z kodem B bo dopiero będę jechała je odebrać)
dzwonili do mnie z pracy,że jak chcę żeby mi te L4 naliczyli 100% to muszę im do 5go kwietnia (wtedy naliczają wypłaty za marzec) dostarczyc zaświadczenie że jestem i od kiedy jestem w ciąży.
Ginekolog moja jednak powiedziała,że takie zaświadczenie wystawi mi dopiero jeśli na następnej wizycie potwierdzimy prawidłową ciążę (czyli 11go kwietnia).
To był opis syt, a teraz pytanie: czy w takim wypadku przy kolejnej wypłacie dostanę wyrównanie za to że taz naliczą mi 80% a potem już będą mieli zaświadczenie że w tym czasie byłam już w ciąży? Ponoć tak jest, ale czy któraś z Was miała taką sytuację?
 
Dziewczyny ja mam pytanie z innej mańki:
1)pierwsze L4 miałam bez kodu B na zeszły tydzień
2) od dzisiaj będę miała kolejne L4 na 3 tyg (w sumie nie wiem czy z kodem B bo dopiero będę jechała je odebrać)
dzwonili do mnie z pracy,że jak chcę żeby mi te L4 naliczyli 100% to muszę im do 5go kwietnia (wtedy naliczają wypłaty za marzec) dostarczyc zaświadczenie że jestem i od kiedy jestem w ciąży.
Ginekolog moja jednak powiedziała,że takie zaświadczenie wystawi mi dopiero jeśli na następnej wizycie potwierdzimy prawidłową ciążę (czyli 11go kwietnia).
To był opis syt, a teraz pytanie: czy w takim wypadku przy kolejnej wypłacie dostanę wyrównanie za to że taz naliczą mi 80% a potem już będą mieli zaświadczenie że w tym czasie byłam już w ciąży? Ponoć tak jest, ale czy któraś z Was miała taką sytuację?

Jak dla mnie to jakas głupota po co tak kombinować ? mnie odrazu wystawił L4 B i to na samym początku ciąży jakie ma to znaczenie czy jesteś w 4 tyg czy w 12 ? wystawia ci B dopóki jesteś w ciąży .

Ja nigdy sie z czyms takim nie spotkałam zawsze wystawiali mi od razu ciążowe ciążą zawsze może być zagrożona i masz prawo być na L4 od początku nie słyszałam o jakimś nowym prawie że jak ciąża będzie prawidłowa to dopiero dostanę ciążowe potwierdziła Ci ciąże przecież to po co kombinuje .
 
Ostatnia edycja:
reklama
to od dziś pewnie będzie z B bo to od mojej gin, ale poprzedie było od internisty który nie miał podstawy by wpisać B - każda pacjentka mogła stwierdzić,że jest w ciąży. Ale nie o to chodzi - u mnie kadry nie mają problemu z tym,że tam nie było B. Bo jak im zaniosę zaśw do 5go kwietnia o ciąży to za jedno i drugie nalicżą mi ciążowe 100%. Chodzi mi tylko o to czy jak nie doniosę im tego teraz tylko po wizycie 11go to czy będą mieli obowiązek wyrównać mi to przy następnej wypłacie? ponoć tak jest - chciałabym się upewnić... 600 pln za sam marzec piechota nie chodzi....
 
Do góry