Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

[multiplicamini]

Maria! Trzymamy kciuki! Ale fajnie, że dzidziuś już będzie z Tobą.

Pewnie mnie obiedziecie, ale czasem sobie myślę, że chciałabym dostać termin, nastawić się, przygotować i po prostu urodzić przez CC. Boję się szpitali, boję się porodu, tego, że nad niczym tak naprawdę nie będę mieć kontroli. To dla mnie coś nowego... - zaufać położnej, lekarzom.

Katze, a ja z kolei mam na odwrót. Ja panicznie boję się mieć dokładnie zaplanowaną datę i godzinę bo przeraża mnie odliczanie do takiej daty. Przecież chyba bym umarła ze stresu. A tak, jak nie znam dnia ani godziny to ani się nie ma co stresować, bo po co? ;-)

 

[multiplicamini]

cyntek nam na szkole rdzenia mówili że jak będziemy mieć parcie jak na kupkę (a kupki brak) to poród tuż tuż... zatem uważaj żebyś nie wyparła dzieciaczka:-)

Mam nadzieję, że jednak nie, zresztą mnie się tak zdarza od jakiegoś czasu, a nic się na poród nie zanosi.
Mnie to się wydaję, że to jest bardziej kwestia ułożenia malucha, który gdzieś tam naciska na jelita i stąd wrażenie, że się chce, podczas gdy wcale się nie chce

 

[badka]

Tyacia - trzymam kciuki, żebyć szybko doszła do zdrowia. Ja niestety przez problemy z piersiami i operację karmiłam dziecko zaledwie 1,5 miesiaca. Później wpadłam w lekką depresję, że nie jestem dobrą matką, że inne karmią po rok czasu i ja też chciałam..itp. Byłam w kiepskim stanie i fizycznym i psychicznym. No, ale teraz jestem trochę mądrzejsza. Karmienie weryfikuje życie , nie my same. Niestety.

Cyntek - a nie masz może hemoroidów ? Mnie ostatnio to dopadło i czasami jak mam parcie na kope, to idę i nic. Wszystko jakbym miała tam na dole napuchnięte.

 

[ClAuDuSiA]

Dziewuszki macie ucisk na odbyt. Tak jakby wam sie kupke wciąż chciało. A idziecie do wc a tu nic?
Kompletnie nic...
A uczucie wciąż jakbyscie już musiały

Ja tak własnie mam.. eh ale wydaje mi sie ze to własnie zalezy jak mały sie ułozy bo sa dni ze super wszystko a dzisiaj właśnie znów mnie to dopadło i męczy strasznie.. przy tym mały strasznie sie rusza wyjątkowo, prosze go żeby już poszedł spać ..

 

[taycia]

Moje objawy porodowe to była właśnie biegunka i czułam słabsze ruchy Bobasa,więc bądźcie czujne, bo nigdy nic nie wiadomo :-)

Badka - ja wiem doskonale jak się czułaś,bo ja tak się czułam z pierwszym Synem. Musiałam odstawić cycka w 9 tygodniu ,bo miał skazę białkową i nic nie przybierał na wadze. Ja zawzięcie uparłam się na cycka, Synek spać nie mógł,bo wiecznie głodny,a mnie się wydawało,że to bóle brzuszka. Potem cały dnie przepłakałam,że jestem beznadziejna,że dlaczego muszę odebrać sobie taką przyjemność ( miałam nawet lekką depresję). Tutaj też mi niesamowicie smutno,ale szczerze drugi raz nie chciałabym tego przeżywać,a może się zdarzyć,że znowu dostanę zapalenie i co? chyba już wolę zostać na butli..z resztą w głowie na razie mętlik...:-(

 

[Siaalala]

Dziewuszki macie ucisk na odbyt. Tak jakby wam sie kupke wciąż chciało. A idziecie do wc a tu nic?
Kompletnie nic...
A uczucie wciąż jakbyscie już musiały

Ja tak własnie mam.. eh ale wydaje mi sie ze to własnie zalezy jak mały sie ułozy bo sa dni ze super wszystko a dzisiaj właśnie znów mnie to dopadło i męczy strasznie.. przy tym mały strasznie sie rusza wyjątkowo, prosze go żeby już poszedł spać ..

Ja też miewam to czasami, a dziś to już staje się bardzo uciążliwe, nawet przy siusianiu. Gorzej! - Bywa, że wstaję z pozycji leżącej lub siedzącej i czuję takie rozpieranie w dole. Trochę przywcześnie, ale mówiłam lekarzowi o tym i on mówi, że tak ma być. Wolałabym, żeby moja dzidzia czekała, ma czas!

 

[ClAuDuSiA]

Ja też miewam to czasami, a dziś to już staje się bardzo uciążliwe, nawet przy siusianiu. Gorzej! - Bywa, że wstaję z pozycji leżącej lub siedzącej i czuję takie rozpieranie w dole. Trochę przywcześnie, ale mówiłam lekarzowi o tym i on mówi, że tak ma być. Wolałabym, żeby moja dzidzia czekała, ma czas!

Mam dokładnie to samo bywa nawet i czasem że nie mogę stac, siedzieć ani leżeć cały czas ucisk i ból.. no ale skoro tak ma byc to Ok :-)

 

[Siaalala]

Wczoraj się wybraliśmy nawet na krótki spacer do lasu, ale jak wróciłam to ból w kroczu był nie do opisania, a później, wieczorem dopadły mnie jakieś skurcze w pachwinach i dole brzucha, że kroku nie mogłam zrobić.. Nie dla mnie już te przyjemności

Łączę się w bólu, ja miałam to samo po wczorajszym spacerowaniu na świeżym powietrzu. Niby krótki spacerek a jednak twardnienie brzucha, później ból w dolnej części a na koniec ból pachwin. Przeokropność.

 

[Siaalala]

Mam dokładnie to samo bywa nawet i czasem że nie mogę stac, siedzieć ani leżeć cały czas ucisk i ból.. no ale skoro tak ma byc to Ok :-)

Dziecko tak uciska podobno, a poza tym pod wpływem hormonów rozwierają się kości miednicy przygotowujące ciało do porodu, gdzieś tak wyczytałam, bo mój lekarz oszczędził sobie komentarza na ten temat i oczywiście byłam skazana na "mądrości" z neta

 

[esmeralda]

aj kurcze, ja myślałam że ja na wątku lstopadówek jestem a nie październikówek :O jak to jest, że tyle kobietek mających termin na listopad rodzi w październiku juuuuuż?????
i jak się wygląda na twarzy jak w ciąży? bo ja wyglądam stale bez zmian
a wiecie co, mam podły nastrój jak nigdy, normalnie beczeć mi się chce bez powodu, chyba jesień prawdziwa nadeszła:-(