reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

multiplicamini, ja mam podobnie. diabetolog jest przerazona, a dziecko wyjatkowo duze. w 33 tc 2600. w terminie zakladajac, ze przybiera ok 250 g tygodniowo szykuje sie na 4 kilo.
najgorsze, ze czasem po takim samym posilku jednego dnia jest 90 a drugiego 150.
ja staram sie godzine po posilku byc w ruchu, ale to niewiele daje. w pierwszej ciazy moja cukrzyca byla bardziej przewidywalna.
 
reklama
multiplicamini, ja mam podobnie. diabetolog jest przerazona, a dziecko wyjatkowo duze. w 33 tc 2600. w terminie zakladajac, ze przybiera ok 250 g tygodniowo szykuje sie na 4 kilo.
najgorsze, ze czasem po takim samym posilku jednego dnia jest 90 a drugiego 150.
ja staram sie godzine po posilku byc w ruchu, ale to niewiele daje. w pierwszej ciazy moja cukrzyca byla bardziej przewidywalna.

mdmd ja ostatnio miałam szacowaną wagę dziecka w 31 tc i było w normie - 1750g, będę na pewno mieć jeszcze usg, ale niestety u mojego gina nie ma usg w gabinecie i nie może sprawdzić na wizycie :-(.
I mam dokładnie tak jak mówisz - jednego dnia po obiedzie mam 113, drugiego jem to samo i mam 170..

A tak poza tym to mnie dzisiaj taka ochota naszła na pomarańcze, że sobie odmówić nie mogę!! jedną już zjadłam, co prawda dzieloną na dwa posiłki, a mam zamiar jeszcze jakiegoś grapefruita..;-) Przez całą ciąże smaków nie miałam - teraz mnie naszło:-D
 
brawo nanulika:-)
Ja również miewam humory:baffled: odbija się to na mężu często. Ale największa dolina dopada mnie jak popatrzę w lustro:-( martwię się jak będę wyglądać po porodzie, czy rozstępy na brzuchu będą bardzo widoczne, czy zrzucę kilogramy...ehh ale gdy pomyślę o tym maluszku, którego będę tulić to wszystko mija... i znów powraca... i tak w kółko:no:

Ja też z mężem mam niezgodność ale to nasze pierwsze dziecko więc nie ma większego zagrożenia. Oczywiście zastrzyk po porodzie jest niezbędny. Nasz organizm zapamiętuje sobie rh naszego dziecka-jeśli jest ono inne niż nasze to przy kolejnej ciąży gdyby dziecko również miało inne rh niż matki nasz organizm będzie zwalczał "intruza".
 
Wielkie dzięki dziewczyny za wszystkie wyjaśnienia:). Właśnie tak u nas jest, że ja mam rh -, a mąż rh+. Miałam też robiony odczyn Coombsa, ale tylko raz i nie wykryto nic. Także jak rozumiem, wszystko póki co jest ok i teraz wszystko zależy po kim córa sobie weźmie krew :). Dobrze też wiedzieć, że muszę sama sobie przypilnować ewentualnego zastrzyku w szpitalu.
 
Dziewczyny ja tez mam problem z cukrami, raz tak raz tak mimo, że sie je to samo. Ale pamietajcie, że nawet najmniejsze zdenerwowanie moze podnieść poziom cukru. Ostatnio upiekłam chleb graham, taki z mieszanki. Zjadłam jednego dnia na sniadanie i przekroczyłam 120, drugiego dnia dałam sobie szanse i prosze - 113!
Szczerze? Już nie moge się doczekjac porodu, bo mam dosyć tej cukrzycy, pomiarów i w ogóle. Oczywiście licze na to, że po porodzie cukrzyca minie, a najważniejsze, że dziecko tego nie przejmie:tak: &&&&&&&&&&&&&& Tzn wierzę, że tego nie przejmie :)
 
Kruszynka ja już mam plan co zjem po porodzie. Spagetti, lasania, zapiekanka z mięskiem .....Jak mi przed nosem postawią to urodzę w 5 minut :-D:-D
 
reklama
Do góry