reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

hej, milo ze sie interesujecie :-)

a na usg wporzadku, widzialam maluszka,paluszki,nózki,raczke, czułko,nosek,usteczka:-D i nawet łapka dotykal kolanko:-D

ona ma kijowe usg takei najzwyklejsze i bylo nie wyraznie ale podobno siusiaka widziala ale nie byla pewna co by to moglo byc bo tak jak mowie miala kijowe usg. i widzialam tez serduszko,widac ze bilo,niestety nie slyszalam go ale widac ze bylo ok. i ma 5 paluszków:-D
 
reklama
Siaalala - dzięki jeszcze raz. na tę sobotę już się z zakupami internetowymi nie wyrobię ale w następny weekend mam kolejne wesele więc może na to następne mi się coś uda kupić. a ta co kupiłaś to jest taka, że bez brzuszka też by dobrze leżała czy one tylko z brzuchem dobrze wyglądają a bez to już tracą fason? jak czytam Twój opis chodzenia po sklepach to identycznie u mnie wyglądało. ciesze się że udało Ci się coś fajnego kupić i życzę dobrej zabawy na weselu. a może na to samo się wybieramy? ;-)
Madzialenka - gratuluję udanej wizyty
 
hej dziewczyny. z tym jedzeniem slodkiego przed badaniem to macie racje, nie ma co przesadzac, zwlaszcza na polowkowym gdy probuja wszystko pomierzyc. Ja ruchow jeszcze nie czuje.
Za to wczoraj spontanicznie kupilam sobie spodnie ciazowe i 2 sukienki na wyprzedazy - po €10! Strasznie jestem szczesliwa, zwlaszcza ze jedna z nich mialam juz upatrzona wczesniej. Sukienki beda rosly ze mna co jest ich dodatkowa zaleta. Zwylky sklep, bez zadnej sekcji ciazowej, ale maja duzo luznych ubran. No i spodnie z takim szerokim elastycznym pasem na brzuch. Kusilo mnie zeby jeszcze jedna kiecke wziac, bo sie na wesle za 2 miesiace wybieramy, ale trudno przewidziec jak bede wygladala w sierpniu wiec nie ryzykowalam.
A tak poza tym maz 'przekazal' mi zapalenie gardla i niezbyt sie czuje. Dzis zostalam w domu i plucze gardlo woda z sola albo szalwia. Kompot z malin od rodzicow jest teraz jak znalazl. Mam nadzieje ze szybko wydobrzeje. Jutro mam zajecia jogi a sobote wieczor panienski kolezanki. Szkoda by bylo przegapic rzadka okazje do rozrywki:-)
Dziewczyny, a cwiczycie miesnie kegla albo masujecie krocze oliwa z oliwek? Znajome mowily ze to pomaga przy porodzie. Tu, w Irlandii nie nacinaja krocza i podobno jest mniejsze prawdopodobienstwo ze sie peknie jesli sie regularnie robi te zabiegi o ktorych wspomnialam.
 
Izabella - dzięki, no jakbym miała brać to bym wzięła 38, ale stwierdziłam, że jak mam kupować za dużą sukienkę, to mogę w sumie tą pożyczoną od mamy założyć, bo też jest za duża na górze. ja ogólnie się bardzo cieszę że mam brzusio i chcę żeby był jak największy, ale jak przychodzi do ubrania się ładnie na wesele to widzę ile taki ładnie ubrany brzuszek kosztuje... wiem że jakbym zjeździła pół Warszawy to bym w końcu coś znalazła ale naprawdę myślałam że uda mi się coś znaleźć odciętego pod biustem bez latania po 50-ciu sklepach. pomyślę o tym tk max ale to chyba dopiero w piątek
Niteczka - byłam w h&m i na dziale mama też ale oprócz krótkich spodenek nic fajnego nie widziałam. sukienek akurat w tym koło mnie w ogóle nie było


Bett, dużo fajnych sukienek i tunik jest w sklepie Quiosque (ja mówię na to Kiosk). Te typowe sukienki są faktycznie odcinane w pasie, ale są też inne, takie bardziej zwiewne, w wesołych kolorach i nie są drogie. Mam ten sam problem z ubraniami, w 36 brzuszek się nie mieści, a 38 w ramionach za duże. A do tego trzeba biust upchnąć:szok:. Ja mam wesele pod koniec lipca, dopiero wieloryb ze mnie będzie.
 
ja sama idę na wesele w tą sobotę i zaopatrzyłam się w sukienkę z tego sklepu i jestem bardzo zadowolona. Zlazłam się po galeriach, butikach licząc na zakup normalnej sukienki ale talia już nie ta sama, nawet odcinane pod biustem nie dawały rady. Dotychczas nosiłam rozmiar 38/40 a teraz musiałam mierzyć 44 i wyżej więc wracałam z zakupów zdołowana i zdenerwowana (delikatnie mówiąc). Kupiłam w ciemno sukienkę i okazała się nie dość że ślicznie uszyta to z dobrego materiału i piękny fason. Niestety wada zakupów internetowych jest taka, że trzeba dokładnie się zmierzyć. Ja robiłam delikatne poprawki - ramiączek i skracałam sukienkę bo na mnie wydawała się za długa, ale po poprawkach chucham na nią i dmucham, więc polecam :)

A mogłabyś napisać którą sukienkę wybrałaś - chodzi mi jaki fason na naszych brzuszkach dobrze wygląda. A jak z rozmiarem? Trzeba brac większy?
 
Madzialenka - również gratuluję wizyty :)

Bett
- chyba miałam jakieś szczęście ;) w sumie to gdyby nie mąż to nawet bym na nią nie zwróciła uwagi. Zresztą te sklepy niby jednej firmy a różnią się miedzy sobą, już parę lat temu to zauważyłam. W jednym centrum w tej samej sieci są jakieś ubrania / buty w drugim nie ma.

Siaalala - fajny ten sklep :)

Ja z kolei co do rozmiarów mam odwrotnie - mogłam bez mierzenia kupować zawsze 38 a teraz z brzuszkiem 36 (bo 38 wisi na mnie w ramionach i biuście). Oczywiście normalne 36 dla zwykłych ludzi ;) nie mieści się na brzuchu.
Z drugiej strony jak czegoś szukałam to chciałam aby posłużyło jeśli się da po ciąży ;) Żeby też ładnie potem wyglądało. A to wcale nie łatwe. Zaś chodzenie po więcej niż 2 sklepach wykańcza mnie nerwowo ;)

Co do pożyczania sukienek od mamy itp - to moja koleżanka była na naszym ślubie w 8 miesiącu ciąży - ileż się nachodziła, naszukała - a na koniec pożyczyła od...swojej babci. Nigdy bym nie wpadła na to, że to sukienka jej babci ;)
 
Bett ja tą sukienkę przerobiłam tak, że można ją spokojnie założyc po porodzie :) o to mi chodziło, nie zaopatruje się w drogie ciuchy ciążowe, kupuje bluzki i tuniki, które będą rosły razem ze mną, legginsy kupiłam ciążowe bo są bardzo praktyczne i niesamowicie wygodne, poza tym jak sie porwą to nie będzie mi szkoda 15zł :)

Klaczek wysłałam Ci na priv fotki mojej przerobionej kiecki, Tobie Bett też podeślę, nie chcę publikować ich na forum, bo się wstydzę :p:zawstydzona/y:
 
Witam się z Wami!

Mało mam czasu, bo Synek ma trzydniówkę : bardzo wysoką gorączkę, biegunkę, brak apetytu itp i mam zajęcie 24h. Biedaczek mój :-:)-:)-(

Ras : ja pękłam,ale bardzo szybko mi się zagoiło. Podobno właśnie nie powinno się nacinać,bo szybciej się goi jak się pęknie (pęka się wtedy w najcieńszym miejscu). Ja nie masowałam tego mięśnia ,bo byłam za leniwa. Teraz też tego nie robię. Liczę na to,że tym razem obędzie się bez zszywania.

Pozdrawiam!
 
Ras - gratuluję takich udanych zakupów, spontaniczne zakupy są właśnie najlepsze. ja z ubrań typowo ciążowych mam 2 pary długich spodni, które dostałam w prezencie - jedne jeansy rurki z materiałową, elastyczną górą i jedne jeansowe ogrodniczki z panelem na brzuszek (wiem że podobno ogrodniczki w ciąży to największa zbrodnia modowa ale mi się podobają, zwłaszcza jak widzę dziewczyny wąskie w biodrach a tylko z piłeczką). a no i ostatnio kupiłam sobie w h&m krótkie spodenki czarne z elastyczna górą. bluzki mi na razie wystarczają te sprzed ciąży, bo raczej lubiłam takie dłuższe, tunikowate. ojjj to bidulka jesteś że Cię tak zaraził, kuruj się i dbaj o siebie. a na jogę chodzisz taką normalną czy to są jakieś specjalne zajęcia dla ciężarówek? rzeczywiście szkoda by było jakbyś przegapiła wieczór panieński, więc tym bardziej się kuruj. ja nie ćwiczę ani nie smaruję krocza, szczerze powiem że nawet o tym nie słyszałam, ale jak będę na wizycie to zapytam doktorka czy powinnam.
Kłaczku - dziękuję za informację, wychodzi na to że biegałam po sklepach, a trzeba było najpierw Was zapytać, straciłabym mniej energii
Niteczka - ja też to zauważyłam jeśli chodzi o sieciówki że się różnią. w tym h&m niedaleko mnie do niedawna nie było w ogóle kosmetyków i jak koleżanka mi kiedyś powiedziała że kupiła błyszczyk w h&m to zrobiłam wielkie oczy. :-D:-D:-D no to super, że mogła pożyczyć od babci. akurat moja mama tę sukienkę co od niej pożyczyłam to kupiła w h&m więc też nie widać że to mamina
Siaalala - ja z ciuchów typowo ciążowych to kupiłam sobie krótkie spodenki i dostałam 2 pary długich spodni. też nie chcę wydawać za dużo kasy, ale z drugiej strony kusi mnie żeby ładnie w ciąży wyglądać :zawstydzona/y:
Taycia - życzę dużo zdrówka Twojemu synkowi
 
reklama
witam:) u nas pada od rana, czekam n męża i jedziemy z Sebusiem do lekarza w nocy miał prawie 40 stopni gorączki,zbijamy czopkami ale i tak temperatura powraca, dziwne to wszystko bo innych objawów oprócz gorączki i braku apetytu niema, szkoda mi go bardzo, nienawidzę jak dzieci chorują. Mam nadzieje ze okaże się żet nic poważnego.

Miłego dnia dziewczyny:)
 
Do góry