Ras - gratuluję takich udanych zakupów, spontaniczne zakupy są właśnie najlepsze. ja z ubrań typowo ciążowych mam 2 pary długich spodni, które dostałam w prezencie - jedne jeansy rurki z materiałową, elastyczną górą i jedne jeansowe ogrodniczki z panelem na brzuszek (wiem że podobno ogrodniczki w ciąży to największa zbrodnia modowa ale mi się podobają, zwłaszcza jak widzę dziewczyny wąskie w biodrach a tylko z piłeczką). a no i ostatnio kupiłam sobie w h&m krótkie spodenki czarne z elastyczna górą. bluzki mi na razie wystarczają te sprzed ciąży, bo raczej lubiłam takie dłuższe, tunikowate. ojjj to bidulka jesteś że Cię tak zaraził, kuruj się i dbaj o siebie. a na jogę chodzisz taką normalną czy to są jakieś specjalne zajęcia dla ciężarówek? rzeczywiście szkoda by było jakbyś przegapiła wieczór panieński, więc tym bardziej się kuruj. ja nie ćwiczę ani nie smaruję krocza, szczerze powiem że nawet o tym nie słyszałam, ale jak będę na wizycie to zapytam doktorka czy powinnam.
Kłaczku - dziękuję za informację, wychodzi na to że biegałam po sklepach, a trzeba było najpierw Was zapytać, straciłabym mniej energii
Niteczka - ja też to zauważyłam jeśli chodzi o sieciówki że się różnią. w tym h&m niedaleko mnie do niedawna nie było w ogóle kosmetyków i jak koleżanka mi kiedyś powiedziała że kupiła błyszczyk w h&m to zrobiłam wielkie oczy.
no to super, że mogła pożyczyć od babci. akurat moja mama tę sukienkę co od niej pożyczyłam to kupiła w h&m więc też nie widać że to mamina
Siaalala - ja z ciuchów typowo ciążowych to kupiłam sobie krótkie spodenki i dostałam 2 pary długich spodni. też nie chcę wydawać za dużo kasy, ale z drugiej strony kusi mnie żeby ładnie w ciąży wyglądać
Taycia - życzę dużo zdrówka Twojemu synkowi