reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

reklama
Elomelo, tak bardzo mi przykro. Wiem, ze żadne słowa nie są w cie teraz w stanie pocieszyć. Trzymam za Ciebie mocno kciuki żebyś wkrótce do nas wróciła i poinformowała o radosnej nowinie!

Miałam dzisiaj straszny sen. Śniło mi sie ze straciłam swój skarb. Ten sen był tak realny ze jak sie obudzilam to nie byłam pewna czy to jawa czy sen. Chyba jednak ciagle w podświadomości sie czegoś obawiam i stad wlasnie moje sny.

Życzę wam miłego dzionka. U mnie piękne słońce!
 
ale drukujecie :)

Elzu - no wlasnie mi ten nie zaproponowowal tylko kazal isc zrobic prywatnie chyba go pogielo ale bylam tez tydzien temu na wizycie NFZ i dal mi skierowanie wiec zrobie te na NFZ ale chcialabym chodzi do jednego lekarza a wychodzi na to ze albo wybiore z NFZ albo bede chodzic do dwoch

Badania moje pewnie tez pojada do przychodni ale ja sobie je odbiore bo to moje badania

Elomelo - tak mi przykro (*)



Ja wczorak opowiedzialam mezowi jak wygladala moja wizyta prywatna u lekarza i byl zszokowany ze w PL lekarze maja takie podejcie do pacjentek.
Gdybym nie zapytala o date porodu to by nie powiedzial , o tydzien ciazy po usg to tez bym nie wiedziala jak weszlam do gabinetu to on do mnie ze mam problem z zajsciem w ciaze :szok: a ja do niego ze nie przyszlam potwierdzic ciaze a 20 dni temu bylam u niego powinien pamietac pacjentki
w usa moje hinduska juz z daleka krzyczala hello agnes od niego tego nie wymagam ale powinien mnie pamietac choc troche a przynajmniej w karte zajrzec i becwal sie nie odzywac poki nie powiem z czym przyszlam. Takze nie mam jeszcze epwnego lekarza do ktorego wiem ze bede chodzila bo jesli lekarz nie pmaieta pacjentek to jakie mam miec do niego zaufanie :(

i chyba mocno to przezywalam bo az przysnilo mi sie ze polecialam do usa do swojej doktor na wizyte hehehehhee


eh szkoda pisac o tym ciaze ktora jest bez powiklan to moge sobie sama prowadzic badania kazdy z nas moze przeczytac na necie jakie w danym tygodniu trzeba zrobic isc na 2-3 usg i finito a temu konowalowi trzeba jeszcze placic
nawet bicia serca nie posluchal tylko mowi ze serduszko pulsuje widzi Pani ale napewno Pani widzi no widze

pewnie bede ostatnia na forum rodzaca bo 30 listopad a niby jestem w 7 tygodniu i 5 dni

jestem przylamana po tej wizycie

ide na jakies zakupy ciuchowe bo juz nie mam w czym chodzic

odezwe sie pozniej
 
Ostatnia edycja:
Witam z rana.

Troszkę się martwię, mam podobnie jak Elomelo prawie brak objawów a w 8 tyg dzidzia mierzyła 9mm. Staram się myśleć, że wszystko jest w porządku. Do wizyty jeszcze ponad 2 tyg.

Od wczoraj po dłuższym siedzeniu strasznie boli mnie górna cześć pośladka, aż chodzić nie potrafię. Mija po kilku minutach jak to rozchodzę. Od tygodnia ponad lekko czułam ten pośladek, ale teraz to już przesada. Nie wiem, co to i mam nadzieję, że szybko minie.

Miłego dnia dziewczyny :-)
 
Sasanka, tak to niestety jest ze jak chodzisz na wizyty prywatne to za wszystkie badania musisz płacić. Niewielu lekarzy proponuje badania na NFZ bo chyba nie maja prawa tego proponować na wizycie prywatnej. Dlatego wiele kobiet prowadzi ciążę u dwóch lekarzy. Od jednego wymagają tylko skierowan na badania z NFZ a do drugiego chodzą na konsultacje.
 
Moja gin mówi, że jak chcę na nfz badania mam przyjść po skierowanie do niej do przychodni i zarejestrować się jako ciężarna na ten sam dzień.

Sasanka - zmieniłabym lekarza..
 
Ostatnia edycja:
Sasanka- jeżeli nie jesteś go pewna to go zmień, albo sprowadź swoją hinduskę;-), dobra tak na serio to uważam, że relacja lekarz-pacjent jest bardzo ważna a jeżeli on jeszcze za to kasę zgarnia i to nie małą to tym bardziej powinien zająć się swoimi pacjentkami- mnie właśnie tego u mojego ginia nie brakuje i tak jak napisałaś już w drzwiach mnie wita po imieniu:-)
 
Wiecie najbardziej mnie wkurza ze badan na kase chorych nie zaproponuje ale usg to wali i na NFZ i prywatnie na tym samym aparacie i to mu nie przeszkadza a gabinet ma ten sam i prywatnie i NFZ tylko inne dni :)

sylha - z wielka chcecia bym ja sciagnela choc ona sie nie cackala z pacjetnami ale byla konkretna babka nawet jak urodzilam to dzien w dzien byla u mnie i pytala jak sie czuje w dniu wyjscia do domu przyszla z aparatem i fotki robila do swojego albumu w gabinecie :)

musze go zmienic koniecznie

zaczne chodzic na NFZ to takie same podjecie a przyjamniej nie place a jak na NFZ nie wystawi mi L4 to do tamtego bede chodzic po L4 od 6 miesiaca i tak zmieniam lekarza bo jak chce rodzic w bialymstoku to musze odwalic tam 2-3 wizyty ale chyba u mnie lekarz przyjmuje prywatnie z tego szpitala tylko musze sie dowiedziec

Moze tam maja inne podejscie
 
Sasanka1 moim zdaniem powinnaś zmienić lekarza. Popytaj znajome, poszperaj z necie, zaufany lekarz to absolutna podstawa. Masz się czuć bezpiecznie i w dobrych rękach. Powinnaś też mieć do niego numer telefonu w nagłych wypadkach.

Ja jak większość dziewczyn mam 2 lekarzy prowadzących. Jeden prowadzi ciążę (prywatnie ale firma płaci) a drugi (ordynator) przyjmuje poród i ingeruje w nagłych przypadkach gdyby była potrzebna hospitalizacja lub jakiś zabieg. Ponadto mam już zarezerwowaną zaufaną położną. Im później tym trudniej o wolne terminy. A podczas porodu swojego lekarza możecie nawet nie zobaczyć. Rządzi położna i to ona o wszystkim decyduje.
 
reklama
Do góry