reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Witam mamaszymusia i La Mari :)

Dziewczyny podziwiam jak Wy wytrzymujecie tyle przed kompem. Ja ok. 21 to padam, zwykle drzemka przy TV, budzę się ok. 23 i dopiero idę się kąpać i rozbudzam się ;p

Mamaszymusia ja po latach leczenia euthyroxem na niedoczynność miałam bardzo niskie tsh powyżej 0 właśnie, np. 0,125. Myślałam, że wpadłam w nadczynność, ale endo jakoś mi to tłumaczył, no ale niewiele z tego rozumiałam, w każdym razie objawy miałam niedoczynności (wieczna senność, sucha skóra na łokciach, skłonność raczej do tycia) bo ja mam po prostu bardzo małą tarczycę i sama nie daje rady, więc musi być uzupełniana tabletkami. Po zmniejszeniu dawki leków tsh wzrosło mi do 1,1 z hakiem i tak miałam tuż przed ciążą, a na samym początku ciąży skoczyło mi do 4! A Tobie zdiagnozowali coś konkretnie?

Sunovia, też myślę jak inne dziewczyny, że Twój mąż powinien zrezygnować z tego wyjazdu - w końcu końcówka ciąży żony to chyba dobry argument. W każdym razie ja bym starała się to wybić mężowi z głowy (o ile sam by na to nie wpadł ;p). Ale nie wiem jak wygląda praca w wojsku, czy jak odmówi to rzeczywiście będzie potem "spalony"? czy jak dają rozkaz, że ma jechać - nie może odmówić? Drugi koniec Polski to jednak daleko, w razie gdybyś zaczęła rodzić to ciężko miałby zdążyć :-/
Jak w pierwszej ciąży byłam w szpitalu z poronieniem to mój mąż akurat był w delegacji i wiem co to znaczy być samemu w takiej chwili, mimo, że dzwonił i mama do mnie przychodziła, ale to nie to samo, dojechał dopiero przed samym moim zabiegiem.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry z lotniska ! Zaraz uciekam.
DOPISAŁAM:)


Dreddka!
Miłego wyjazdu do Warszawy! zazdroszczę luzu:) ja odliczam do majówki:) bo to wstawanie faktycznie robi ze mnie wraka niezdatnego do użytku:/
Nanulinka z tym luzem to u mnie różnie - teraz mam zaległy urlop z zeszłego roku. Szef kazał brać:) Generalnie to ze mnie rasowy pracoholik niestety po 10 godz dziennie i czasami w weekendy, bo ja naprawdę lubię to co robie. No ale teraz trzeba będzie przystosować i dobrze, mam nadzieje, ze bede umiała.
 
Wesoła Kobietka- jak u mnie z tarczycą -nie wiem. Dopiero teraz w ciązy na badaniach od gin wyszło za niskie TSH (mimo iż w styczniu i usg i tshi tf3, tf4 byly prawidłowe!!!!!!!!. Zrobiłam sobie ot tak).
We wtorek po raz pierwszy byłam u endo i niewiele mówiąc przepisał mi proplanolol. Ulotka-nieciekawa dla dzidzi.
Znalazłam prof. Naumana, musze sie tylko dzis do niego dostać.
 
Uważajcie na TSH. To niestety nie są żarty. Ja też mam Hashimoto i sporą dawkę Euthyrox 125. Po urodzeniu córeczki byłam tak zmęczona, że często zapomniałam o lekach. TSH wzrosło do 64!!!! To nie literówka, naprawdę aż tyle. Byskawicznie zaczęłam dbać o siebie. Okazało się, że mimo tak wysokiego TSH zaszłam w ciążę w pierwszym pociążowym cyklu. Radość ogromna. No ale jak się skończyło już wiecie... poronienie. To niekoniecznie przyczyna zdaniem lekarzy ale ja i tak mam żal do siebie i nauczkę.
 
Dreddka,ja tez tak mialam..... jeszcze jakies 1,5-2 lata temu.... ale powoli jakos przestawily mi sie priorytety i teraz prace odsunelam na dalszy plan.... czyzby to byla oznaka starosci? :D

Pola. i Majowkaa - czekamy na wiesci!!! Trzymam &&&

Update o 9:23

WSTAWAC SPIOCHY!!!!!!!!!!!!!!! :D
 
Ostatnia edycja:
Andzia, mdmd, Kruszka - cudnie, że wszystko z fasolinkami w porządku :-)

La Mari i mamaszymusia - witajcie w listopadówkach :-D

sunovia - kurcze, czy wojsko jest aż tak bezduszne, by zmuszać kogoś do zostawienia żony w połogu samej? Może mąż będzie mógł porozmawiać z przełożonymi, żeby jednak jeszcze rok poczekać na szkolenie. Jeśli już raz zrozumiał, że nie był z Tobą wtedy, kiedy powinien to większa szansa, że teraz też tak pomyśli.
 
Hej Listopadóweczki po dłuższej przerwie. Nie pisałam, bo byłam u teściów na wsi, ale cały czas Was podczytywałam. Przez te kilka dni poruszyłaście kilka ważnych tematów i aż szkoda, że nie miałam jak zabrać głosu w dyskusji, ale mam nadzieję, że nadrobię.
Na wstępie: gratulacje ze wszystkich udanych wizyt :-D
Witam również nowe Listopadóweczki, fajnie, że powiększa się nasze grono. Jak to mówią: w kupie raźniej ;-)

Sunovia, jeśli mogę coś doradzić, to to, żebyś porozmawiała z mężem. Takie sytuacje prowadzą do skrywanych emocji, niby sobie wszystko tłumaczycie, ale w głębi duszy pozostaje żal, o którym nie łatwo zapomnieć. Nie potrafię sobie wyobrazić jak czułaś się sama w szpitalu w takim momencie, ale na pewno było Ci bardzo ciężko. Czy on o tym wie? Pewnie mu powiedziałaś, ale czy on na prawdę o tym wie?

Dreddka bezpiecznego lotu. Może wpadniesz na Pomorze ;-)
 
Witam się czwartkowo ;) Mam takie pytanko do Was, może któraś z Was będzie umiała mi odpowiedzieć, otóż chodzi o to, że chciałabym zrezygnować z wychowawczego płatnego i przejść na L-4 ciążowe, tylko nie wiem gdzie to zgłosić, na pewno u pracodawcy, i w MOPS-ie, w ZUS-e też? I jak ma wyglądać takie pismo do MOPS-u? Czy mogę załatwić coś takiego ustnie? Proszę pomóżcie mi, bo w lipcu mi się kończy wychowawcze, i umowa o pracę wygasa razem z końcem wychowawczego...
 
Witam się i ja:-)

Gratuluję pozostałych udanych wizyt, których nie doczytałam już wczoraj.

Sunovia- jak dziewczyny radzą szczerze z nim o tym porozmawiaj i nie kryj swoich obaw i emocji!!!Mój emek też tak myśli jak Twój i też go niekiedy muszę na ziemię ściągać i tak jak piszesz z jednej strony fajnie, bo facet odpowiedzialny i dba o dobro rodziny, ale z drugiej strony gdzieś musi być granica
 
reklama
sunovia, ostatnio ogladalam taki polski film "jak żyć" i tam wlasnie facet jak sie dowiedzial ze jego dziewczyna jest w ciazy to zaczal wariowac, pracowac na maxa zeby tylko jak najlepiej im sie zylo, a w sumie odbilo sie to na zwiazku.. jak chcesz to mozecie razem obejrzec - powiedz, ze to jakis film o ciazy, zeby nie wiedzial, ze to podstep :)


nanulinka, ja tez zawsze ogladam porodowke :) ale wole brytyjska wersje (ale w naszej tv nie leci), zawsze jak sie malnstwo rodzi to rycze :)


Ciaze prowadze prywatnie, ale badania zrobilam w poradni na kase chorych (dostalam skierowanie i poszlam zrobic do szpitala) i dzisiaj bylam po wyniki i czesc mi dali, a jakies "poszly do poradni" i nie wiem czy moge teraz w poradni je po prostu odebrac, bez wizyty z lekarzem? Bo chce je zabrac na wizyte prywatna.
 
Do góry