reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

reklama
Olinkaa życzę by mężowi akurat na czas porodu wypadło być w Polsce, ja nie wyobrażam sobie jakbym bez mojego przeżyła

Na szczęście na czas porodu i dwa miesiące po to będzie miał urlop :-D ale później będzie musiał wracać do pracy i sobie tego nie wyobrażam bo zawszę ryczymy jak bobry przy odjazdach, a tu jeszcze maluszek będzie... już nie mówię jak mojemu mężowi jest teraz ciężko, a co dopiero później..ale takie życie:-(
 
nianiulka pokaż nową fryzurkę-ja dzisija farbuję włosy na taki mega rudy bo mam odrosty i sie już kolor wypłukał

Ja mam naturalny rudy ale wcześniej ciągle farbowałam na czekoladowy brąz aż w końcu stwierdziłam, że rudy modny i nawet mi ładnie to dwa lata czekałam aż cała farba zejdzie i dojdę do naturalnego koloru ale warto było :)
 
Olinkaa ja zawsze chciałam być rudzielcem. A naturalny mam taki jak aktualnie ma P.Kazadi. A tak poza tym to edytuj posty :tak:
 
anka - suwaczek już wklejony:)
ja miałam usg pierwsze w 5 tyg.5dniu - tak wyszło z usg i serduszka jeszcze nie było widać, z miesiączki natomiast wychodzi, że jestem w ciązy 2 tygodnie dłużej, ale gin powiedzial, ze dni płodne mogły mi sie troszke przesunąć:)mam nadzieję, że serduszko zobaczę na jutrzejszej wizycie:)

 
To cudownie, że jest już więcej bliźniaków Sylha, Lorata gratuluję serduszek!:-) Czy mówicie już rodzinom o podwójnej radości? My się jeszcze powstrzymujemy, chyba dopiero po kolejnym USG jak potwierdzi się, że oba dalej się rozwijają. Dziewczyny damy radę!:-D Nie my pierwsze nie ostatnie jesteśmy w ciązy mnogiej. Mnie kiedyś szwagier powiedział "chcesz bliźniaki? chyba nie wiesz ile jest pracy przy jednym!" Otóż wiem, bo mój brat ma już troje i nie jeden raz się zajmowałam po kolei od najmłodszej. Wszystko zależy od podejścia.
Też się zastanawiałam czy rodzina nie zacznie podejrzewać, że się leczyłam przed zajściem w ciążę, mama wie i szwagierka, ale rezta nie i nie chcę by wiedzieli. Ale brat mojej mamy ma bliźniaki, a siostra babci męża (urodziła trojaczki), zawsze mu powtarzała, że on będzie miał bliźniaki. Więc jakieś wytłumaczenie będzie:-) Ja się bardzo cieszę
Sylha mamy ten sam wiek ciąży :-D

Ciekawe czy będziemy w tym samym dniu rodzić:-D:-D:-D:-D

Myśmy wczoraj poinformowali rodziców- teść po pierwszym szoku powiedział, że musi zacząć podwójnie oszczędzać:-D:-D
U nas to moja mam jest bliźniaczka i u męża w rodzinie też były:-)
 
Ostatnia edycja:
matyjasowa, uszy do gory :) zwykle nudnosci przechodza po 12 tyg, wiec trzymam kciuki zeby tak bylo.


Andzia19, mozesz nas uroczyć jakimis fajnymi (prostymi) przepisami? :)


Lola216, ja bylam w Anglii 6 lat i w prawdzie mialam latwiej bo mialam gdzie mieszkac w Polsce to i tak bylo trudno sie przestawic, ale juz jestesmy tu ponad rok i nie teskni mi sie za Anglia. Czemu boisz sie rodzic w Anglii? Ja sie wlasnie boje w Polsce.. naczytalam sie jak to babki biora prywatnie polozne (za kase) bo na te szpitalne nie zawsze mozna liczyc, nie ma znieczulen (przynajmniej u mnie) itd itp. W Anglii wybralam sobie polecany szpital i bylam bardzo zadowolona! Teraz tez bym chciala byc w ciazy i rodzic w UK. My wrocilismy do PL jak Julek mial 3 miesiace, a zaraz po porodzie przyjechala na chwile mama zeby mi pomoc i jakos dalismy rade :)


qwas, jak sie boisz drogi, to moze pojedz taksowka? Wiadomo, ze troche wydasz ale bedziesz spokojniejsza.


nanulika, dobrze, ze bedziesz mogla wycieraczki przetestowac, ja jezdzilam latem i nie wiedzialam jak sie wlacza, jak w dzien egzaminu zaczelo padac, to myslalam, ze zawalu dostane :)


sunovia, niezly sen, oby nie proroczy :p a co do dzieci.. to ja tez za obcymi nie przapadam, tzn popatrzec i podziwiac moge ale nie jestem z tych co zaraz biora na rączki i przezywaja.. :) ale swoje to co innego :)


nikita, ja tez chce taki porod :) zeby nic nie czuc! :) wysnisz mi? :)


ulala, mnie w ogole piersi nie bola w tej ciazy, w pierwszej - to byl pierwszy objaw, po ktorym zaczelam sie domyslac.




nanulinka, ale pysznosci :)


justa30, witaj :)


Mnie nadal trzyma choroba, wczoraj myslalam, ze nie zasne, meczyl mnie kaszel do 3 w nocy i dzis caly dzien tez. Najpierw mokry, teraz juz mnie tylko drapie i sucho kaszle.. zastanawiam sie czy isc do lekarza.. bo kaszel nie jest zbyt dobry dla fasolki...
 
Dziewczyny, nie nadążam :-)
Pola., jak zdrówko?
ja na zwolnieniu i biore antybiotyk. katar przeszedl w zapalenie zatok. nie sądzilam, ze to taki ból :-(
4 pary bliźniąt - ho,ho, ładny wynik, ale moze jeszcze ktos dolaczy :-)
 
Dziewczyny, jak to dobrze przeczytać, że nie ja jedna jakoś nie mam pociągu do niuniania obcym dzieciom ;) Nigdy mnie nie ciągnęło, długi czas myślałam, że dzieci mieć nie będę. Ok 30stki chwilę mnie zastanawiało, czy może jednak. Ale jakoś zdecydować się nie mogłam. A teraz niebawem 33 i cóż, samo wyszło ;) I od pierwszej chwili, mimo różnych obaw, jestem bardzo zadowolona, że tak właśnie się stało :)
 
reklama
Mdmd, Oj aż tak sie rozłożyłas ze konieczny był antybiotyk? Bidulko! Ale dobrze ze dostalas lek, bo nieleczone zapalenie byłoby sporym zagrożeniem.
Ja polezalam w domu dwa dni i wróciłam do pracy. Wyleczylam sie syropem z cebuli. Juz jest prawie ok, miewam tylko jeszcze ból gardła. Czuje ze coś mi tam jeszcze siedzi...

Życzę wszystkim chorowitkom szybkiego powrotu do zdrowia!

Ja mam jutro USG. Kciuki miłe widziane :)

Mal, ja podobnie jak Ty i sunovia, zawsze odkladalam decyzje o dziecku. Odkąd pamietam mówiłam ze jeśli sie zdecyduje to w wieku 35 lat. Wszystko sie jednak diametralnie zmieniło gdy dowiedziałam sie ze mam pcos i zapalenie tarczycy Hashimoto. Lekarze dawali mi małe szanse i kazali szybko przystąpić do dzieła bo pózniej mogło być za późno.
Odkąd usłyszałam ta diagnozę niczego tak bardzo nie pragnę jak mieć dziecko. Po roku bezkutecznego leczenia odstawilam wszystkie leki i udało sie w pierwszym cyklu. Dla mnie to cud nad cudami!!!
 
Do góry