reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

sylha, no właśnie dziwne jest to, że mnie jakoś specjalnie nie bolą. moja mama też ma i wiem, że czasem to jej cieżko chodzić i usiąść. ja nie mam aż takich historii. boję się tylko czy mi się coś tam z nimi nie podzieje przy ewentualnym porodzie.
 
reklama
Dziewczyny czy kłucia w podbrzuszu są normalne? Dzisiaj mam tak dość często jakby ktoś szpilkę wbijał.. Też tak macie??
 
Sunovia- to może Ci je wytną przy porodzie ;-), dobra żartuję, ale pamiętam sąsiada jak kwiczał z bólu, aż dał je sobie wyciąć i ma spokój.

Mni zaś mdłości łapią, ale nie tak mocne jak rano
 
gocha - ja tak mam od 4 dni. czytałam, że to się zdarza, bo macica się rozrasta. w sobotę zobaczę co powie lekarz na ten temat.
p.s. brałyśmy ślub dokładnie tego samego dnia 18.09.11:))))
 
O rany.. ale produkujecie, nie mialam czasu w dzien i myslalam ze nadrobie teraz, ale jestem padnieta.. a tu doszlo chyba ze 100 stron :O takze nie dam rady :)
Umowilam sie na wizyte na poniedzialek :)
 
Witam się z Wami wieczorkiem..
Witam nowe mamusie :-)


Faktycznie dużo piszecie... :baffled: Ja jakoś nie mam weny do pisania... Nie mam ochoty i siły na nic.. Wszystko mnie wkurza... Zapach mydeł i żeli pod prysznic mnie wkurza nawet bo mi śmierdzi normalnie i mdli od razu.. :wściekła/y: ehh..

ponarzekałam sobie... :sorry:

Dobrej nocy życzę wszystkim ;-)
 
a mi chyba wrócił wilczy apetyt
cały dzień męczyłam 5 kanapek, a na noc dowaliłam - opakowanie delicji, 2 talerze barszczu z uszkami i 7 kiwi,
przez godz nie mogłam się ruszyć ... aż mi się gorąco zrobiło ...
 
Edycja postu i zamieniłam Dobranoc na Dzień dobry!!! [wyszlo na to że wstałam o 23:49:p]
Tak naprawdę jest 07;50:)
Ja już spać nie mogę - obudziło siku i kaszel męczy.... ehh.... z nosa cuda spływają, dobrze że ta woda morska choć trochę to rozrzedza i odtyka. Za 9 godzin już będę paznokcie z nerwów gryźć pod gabinetem,brrr....
Błagam niech ja dziś tylko dobre wieści usłyszę!!!
ale tak wracając do stanu zdrowia to chyba do czwartku się nie wykuruję i musze dziś jazdy do końca tyg odwołać.... kurcze znów się wszystko w czasie przesunie;/
No i ciekawe co moja Pani doktor powie jak usłyszy dzisiaj moje cherlanie!!!

dziś tak wogóle Mój S. idzie ze mną na wizytę.... na pierwszej byłam sama, ale jak już teraz jest szansa naszą fasolkę zobaczyć to idziemy razem.
Wtedy jak poroniłam też byliśmy razem na wizycie, na której okazało się że wszystko obumarło - całe szczęście że on wtedy ze mną był, bo bym chyba zeszła tam.... Straciłam mowę, trzęsły się ręce, ledwie słyszałam co lekarz mówi...
Oby dzisiaj było TYLKO SZCZĘŚLIWIE!

trzymam kciuki za siebie ale i za wszystkie wizytujące dzisiaj!!! Czekamy na relacje!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry