reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Hej maminki :-)
U nas nocka jako tako minela,maly sie przebudzal kilka razy w nocy po smoka i zmiane pozycji i chyba wstawalam z 4-5 razy nie pamietam bo wstawalam pol spiaca a na karmienie wstal po 4 potem wzielam go juz do siebie bo chcialam choc troszke pospac ciurkiem bez pobudek no i pospalismy tak do 8 :tak: maly teraz szaleje i cwiczy to pelzanie do tylu i wszedzie go pelno normalnie :-)
Gola kochana wspolczuje Ci problemow osobistych mam nadzieje ze szybko sie uporacie z nimi i dojdziecie do porozumienia kochana,szczera rozmowa moze pomoc i tak jak dziewczyny pisza moze spacer we dwoje tak na oderwanie sie od domu i innych problemow a Polunie z babcia zostawic,trzymam kciuki kochana ;-)
Angun wspolczuje nocki u nas Sami z takim wielkim placzem przebudzil sie ostatnio w piatek i tez nie wiedzielismy o co kaman,dostal butle w tedy oraz 2,5 ml paracetamolu i jakos sie uspokoil ale spal wtedy ze mna w lozku pamietam bo kazda proba odlozenia go do lozeczka konczyla sie placzem albo marudzeniem :dry: na szczescie byl to jednorazowy wyskok jak do tej pory,mam nadzieje ze i u was Arturek bedzie juz lepiej spal dzisiaj a takie nocki sie juz wam nie powtorza.
Majuska i u nas zabkow brak a synek humorzasty caly czas jest :dry:
 
reklama
Heheh patrzcie co znalazłam...


Tak mniej wiecej wyglada pierwszy rok zycia dziecka. W zwiazku z rozwojem ukladu nerwowego i mozgu dziecka, wystepuja skoki rozwojowe, ktore moga charakteryzowac sie np. zwiekszonym niepokojem u dziecka.

stresskokirozwojowe3essv0.jpg


może komuś się przyda
woman_usmiech.gif

Wklejam, bo u nas sprawdza się to idealnie
woman_usmiech.gif

Włśnie wkraczamy w 23 tydzień i Maks zaczyna być trochę marudny, więcej śpi, a kiedy nie śpi wymaga więcej uwagi niż zazwyczaj
woman_usmiech.gif


7 skoków rozwojowych jakie występują w ciągu pierwszego roku życia dziecka. Nie są to okresy związane z rozwojem fizycznym ale rozwojem układu nerwowego czyli psychicznym. Rozwoj mozgu i systemu nerwowego sprawia, ze dzieci poddawane sa jeszcze wiekszym bodzcom doznaniowym niz dotychczas, stad stres, trudnosci w zasypianiu i ogolny niepokoj. Nie martw sie, to potrwa (jesli taka jest przyczyna) ok tygodnia. Kazdy skok poprzedzony jest bezposrednio okresem kiedy dziecko jest marudne, ma problemy ze spaniem i wymaga wiecej uwagi od rodziców. Moze niekiedy sie wydawac, ze dzieci nawet cofnely sie w swoim rozwoju, natomiast gdy nastepuje sam skok czesto ma sie wrazenie, ze dziecko nauczylo sie wielu nowych rzeczy doslownie przez jedna noc. Na poczatku okresy sa krótkie, moga trwac pare dni a im dziecko jest starsze, tym okresy te sa dluzsze. (uwaga od autora: dzieci urodzone np. 2 tyg pozniej przechodza swoj skok 2 tyg wczesniej i odpowiednio dzieci urodzone wczesniej przechodza to pozniej. Wszystko zwiazane jest z rozwojem mozgu dziecka). Okresy skokow:

5 tygodni (wrazenia), 7-9 tygodni (wzory), 11-12 tygodni (niuanse), 14-19 tygodni (wydarzenia), 22-26 tygodni (relacje- lek separacyjny), 33-37 tygodni (kategorie), 41-46 tygodni (sekwencje), ok. 55 tyg lub prawie 13 miesiecy, ok. 64 tyg lub prawie 15 miesiecy, ok. 75 tyg lub 17 miesiecy

Jakie sa symptomy kolejnego skoku? Przewaznie dziecko "chce z powrotem do mamy", zaczyna byc marudne, wymaga ciaglej uwagi, gorzej je, gorzej spi lub nagle przestaje robic to czego sie juz nauczylo tak jakby cofalo sie w swoim rozwoju, Nastepnie odczucia matek (niesamowite, czytajac mialam wrazenie jakby ktos o mnie i moim dziecku napisal!). Taki kryzys jet dla mamy i dziecka bardzo stresujący bo z punktu widzenia dzidzi nagle wszystko się w jego światku zmienia i jest przestraszone, stąd to wiszenie na mamie i cycku- bo tam czuje się najbezpieczniej. Mamy czują się sfrustrowane ciągle płaczącym dzieckiem, i nie rozumieją co się z nim dzieje.

Tygodnie zaznaczone na czarno to okres bardziej niespokojnego zachowania dziecka. Tydzien z piorunem to niejako punt kulminacyjny. Kropki okolo 29/30 tygodnia to okres marudzenia ale nie zwazany z zadnym skokiem - dziecko zauwaza wtym czasie, ze ludzie moga sobie isc i je zostawic - dziecko uczy sie, czym jest odleglosc.
26 tygodni

Okres marudzenia moze zaczac sie juz okolo 23 tygodnia i trwac okolo 4 tygodni. Typowe dla tego okresu jest na przyklad to, ze dziecko zle spi i wydaje sie miec koszmary senne, jest niesmiale w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, zeby zmieniac mu pieluche czy ubranie.
Duzo sie teraz dzieje – dziecko zaczyna widziec i rozumiec rozne relacje/stosunki. Zauwaza fizyczna odleglosc pomiedzy przedmiotami i pomiedzy ludzmi. Pierwsza rzecza, która dziecko zauwaza i na co reaguje jest odleglosc pomiedzy nim samym a rodzicami. Swiadomosc, ze mama i tata niebezpiecznie zwieksza ta odleglosc a w dodatku samemu nie mozna miec na to wplywu moga byc dla dziecka przerazajace.
Bardzo absorbujaca i interesujaca jest obecnie obserwacja polozenia róznych rzeczy wobec siebie – rzeczy moga byc w sobie wzajemnie, na sobie, pod soba itd.
Dziecko zaczyna zauwazac jak wplywac na rozwój wypadków, co robic zeby sie cos dzialo. Wylacznik swiatla jest super dla tego rodzaju eksperymentów! Dziecko zaczyna zauwazac, ze niektóre rzeczy/sytuacje sa ze soba zwiazane. Np ze klucz przekrecony w dziurce w drzwiach wejsciowych oznacza, ze tata jest w domu!
Nastepnym krokiem jest zrozumienie, ze ludzie i zwierzeta dopasowywuja wzajemnie ruchy np kiedy ida obok siebie. Dziecko zaczyna rozumiec, gdy cos jest ”nie tak” np gdy ludzie zderza sie ze soba – to moze byc zabawne – ale i przerazajace.
Fizycznie dziecko zaczyna lepiej koordynowac swoje ruchy, raczkowanie idzie mu coraz lepiej.
Bardzo wazne jest, by pamietac, ze dla kazdego dziecka swiat relacji bedzie innym – wlasnym- przezyciem – calkowicie opartym na tych umiejetnosciach, które dziecko zdobylo w poprzednich skokach rozwojowych.

37 tygodni

Jak poprzednio - i ten skok zaczyna sie okresem marudzenia – dziecko krzyczy czesciej, jest niesmiale, nie ma apetytu, ”wisi” na rodzicach, i czasami wydaje sie zapomiec, to, czego sie dotychczas nauczylo – wydaje sie bardziej ”dziecinne” .

Okolo 36-40 tygodnia Twoje dziecko zaczyna zauwazac i rozumiec, ze swiat mozna podzielic na grupy. Dziecko zauwaza, ze rzeczy moga miec cechy wspólne np moga brzmiec lub pachniec podobnie.
Dziecko zaczyna rozumiec slowo ”kon” w ten sposób, ze wszystkie konie naleza do tej samej grupy, niezaleznie od tego, czy sa czarne czy brazowe, czy sa stoja w stajni czy tez na lace, czy sa z porcelany czy tez sa prawdziwe. Wszystkie sa konmi.
Zrozumienie pojec w ten sposób wymaga czasu i treningu – dziecko staje sie malym naukowcem! Pracuje ciezko nad poznawaniem swiata poprzez wzrok, sluch, smak i dotyk, eksperymentuje nad podobienstwami i róznicami.
Niektózy badacze uwazaja, ze w tym wieku zaczyna rozwijac sie inteligencja. Kiedy dziecko zaczyna dzielic swiat wedlug kategorii jego sposób myslenia zaczyna byc podobny do myslenia doroslych. Dlatego zaczynamy lepiej rozumiec wlasne dzieci poniewaz mysla w podobny sposób do naszego.


46 tygodni

Okolo 41-42 tygodnia moze rozpoczac sie okres marudzenia, który moze trwac do 5-ciu tygodni. Dziecko moze byc bardziej marudne, niesmiale, mniej samodzielne i bardziej ”dziecinne”. Zachowanie moze sie szybko zmieniac i dziecko moze byc bardzo grzeczne by za chwile bardzo rozrabiac – wszystko po to, by zwrócic na siebie uwage.

To wszystko jest wprowadzeniem do nastepnego skoku rozwojowego – swiata sekwencji. W 46 tygodniu ( 44-48 ) dziecko zaczyna znajdowac i tworzyc sekwencje za pomoca swoich zmyslów. W poprzednim skoku dziecko czesto rozbieralo przedmioty na czesci po to, by je zbadac – obecnie zacznie je w tym celu skladac – na przyklad budowac wieze z klocków zamiast rozbierac zbudowana wieze.
Twoje dziecko zaczyna laczyc zdarzenia – np zebranie swoich ubranek z podlogi i wlozenie ich do kosza na brudna bielizne. Zauwazysz, ze dziecko zaczyna rozumiec, ze niektóre zdarzenia zazwyczaj nastepuja po sobie i ze wie, jakie nastepne zdarzenie nastapi po poprzednim. Twoje dziecko np popatrzy na magnetofon, gdy skonczy sie tasma, bys zmienil strone kasety.
Dziecko zaczyna wskazywac na rzeczy i nazywac je, lubi, gdy robisz to samo. Nastepnym krokiem bedzie pokazywanie w kierunku, w którym masz isc, gdy trzymasz je w ramionach.


Wcześniejsze tyg skasowałam.
 
u nas okropna pogoda pada od rana z małymi przerwami, :szok::crazy: Liwia ucina sobie pierwszą drzemkę śpi już 1,5godz. nie pamiętam kiedy tak długo spała:szok::-) na obiadek dziś robię spagetti, mięsko już podsmażone jeszcze tylko makaron ugotuję i gotowe:tak:
 
Majuska1 u mojej córki ząbków brak:):)Narazie nie widzę nawet, żeby tam u mojej Oli coś sie działo. Nie ślini się a nawet nie wkłada paluszków do buzi. Chyba jeszcze trochę do ząbkowania.

Mirelka wypiłam 3 x Desperados. Ach jak to dobrze smakuje jak już się nie karmi i można sobie bezkarnie wypić. Dopiero teraz człowiek docenia jakie to dobre:):):)

Gola84 mam pytanie odnośnie tej huśtawki, na której buja się Polcia ,,w galerii" naszych zdjęć. Jak przymocowałaś tę huśtawkę. Chcieliśmy kupić taką bujawkę ale nie chciałabym wbijać haków w ościeżnice.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny witajcie...ile sie może kuźwa wykluwać ząbek????:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:..ja już tracę cierpliwość, kto jeszcze nie ma ząbka??? od paru dni się chyba przebija i nie może wyleźć, a dzidzi wpada od czasu do czasu w szał:no:
Majuśka u nas tez brak zęboli, śliny hektolitry i humory jak baba w ciąży:crazy:

ankush już kiedyś widziałam ten schemat :-) Bombowa sprawa :-)
 
u nas też brak ząbków, mały szału już dostaje, ja też jestem w kiepskiej formie psychicznej... Średnio śpi, czasem wstaje po 8-9 razy do niego... Po pobudzce też kwęka i marudzi, jest strasznie ruchliwy, nie raczkuje, ale bardzo by chciał, strasznie się denerwuje, bo mu nie wychodzi... jestem wyczerpana po prostu :/
 
ewika dziekuje Ci bardzo:biggrin2:a duzo miala krostek Twoja mala? ja tez smaruje ją fioletem ale tym na bazie wody.A tylko to jej podawalas czy cos jeszcze?synek dostal heviran jeszcze ale sama malej napewno nie zdecyduje sie podac a do lekarza jestesmy na srode dopiero umowieni A ile jej podawalas tych kropelek?

No byla dosłownie cala wysypana. Dawałam 3x 7 kropli i nic więcej. No fiolet na bazie wody jak najbardziej i codziennie szybka kąpiel
 
Hej dziewuszki, pusto tu dziś popołudniu. Myśmy byli w knajpce na kolacji i wzięliśmy Fifika, myślałam, że zaśnie w aucie w drodze ale nici, siedzimy, czekamy na zamówienie a Filip walnął kupę przepotężną :-D No to co robić, chustek brak to pod kran go w kibelku i wyczyściliśmy pupkę. No i okazało się, że pieluch też nie mamy (myślałam, że wzięliśmy) więc ja pędem do supermarketu na drugą stronę ulicy, w jednym sklepie nie ma, w drugim kolejka ale idę bo nie mam wyjścia. Jakaś kasa się zwolniła, ja lecę, mówię wszystkim że mam tylko pieluchy ale jakaś babeczka nie chciała mnie wpuścić chociaż ja wyszłam potem zanim ona się spakowała. No ale nic, lecę do knajpy z powrotem, a tam A. z Filipkiem owiniętym w kocyk, z tym, że Fifi bez pieluchy zsikał się na jemu na buty i na podłogę ale A. cichaczem poszedł stamtąd jakby nic się nie działo bo to na uboczu było, nie chciał się przyznać, że dziecko mu nasikało. Akcję mieliśmy, lody się mojemu A. roztopiły no ale trudno, przynajmniej sytuacja opanowana :-D
 
dobry wieczor kochane.
Nie wiem co z nami bedzie jestesmy 5 lat malzenstwem, 12 razem, to w sumie drugi taki kryzys, ale ten jest na sereio powazny. Kasa to jedno, ale moj maz dziewczyny mnie oklamywal, oszukiwal - nie tylko mnie - odnosnie firmy, narobil w ciul glupot. Kurfa nie mam sily :( Dzieki za wszystkie cieple slowa - kochane jestescie:*
PS musze szybk odzialac jutro mam prawnika, chyba zapierdziele noga od taboretu tego mojego debilnego chlopa!!!!!
Polcia cudna, grzeczna , ma juz 6 zebow , idzie siodmy
sorrki , ze Wam nie odpisze - choc czytalam, bo padam na twarz
Kasiek - wywiercone dziury w futrynie i na hakach jest hustawa
 
reklama
Do góry