Eh, najgorsze w mieszkaniu z tesciami jest jedna kuchnia... niezbyt to przyjemne, gdy ktos patrzy na rece gdy sie gotuje itp i jeszcze mowi nt kalorii... heh ogolnie jestem szczupla, po porodzie zostalo mi jeszcze jakies 5 kg, ale biegam na fitnessy i uwazam ze nie wygladam najgorzej a boje sie przy tej babie ciastko zjesc.. masakra ostatnio zlapalam sie na tym, ze wcinalam herbatnik po kryjomu w pokoju haha im jeste starsza tym glupsza i jeszcz ten brak intymnosci, nigdy nie wiadomo kiedy i kto zawita do naszej sypialni... eh, no oby jak najszybciej sie gdzies przeniesc, ale widokow brak... z drugiej strony jak trzeba, to zawsze mozna mala Anie z kims zostawic na godzinke... oby do wiosny, jak slonko sie pokaze i zazieleni sie trawa to od razu bedzie łatwiej i lzej
A teraz z innej beczki... dziewczyny, czy stosowalyscie moze te metode tracy hogg na zasypianie?? kurcze, jakos nie umiem byc taka konsekwentna jak slysze, gdy mala sie zlosci... ale ile mozna dzieck usypiac na rekach??? czy Wasze Malenstwa spia same w lozeczkach?? I zasypiaja same po odlozeniu??
A teraz z innej beczki... dziewczyny, czy stosowalyscie moze te metode tracy hogg na zasypianie?? kurcze, jakos nie umiem byc taka konsekwentna jak slysze, gdy mala sie zlosci... ale ile mozna dzieck usypiac na rekach??? czy Wasze Malenstwa spia same w lozeczkach?? I zasypiaja same po odlozeniu??