reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

reklama
Helo dziewczeta!

Troche mnie tu nie bylo ,ale bylam w domku w Poznaniu i szkoda mi bylo czasu na sidzenie przed kompem. Pogoda byla piekna ,rodzinka mila ,z fasola wszystko ok ( w piatek ,-mam wiec nadzieje ,ze nadal jest). Jestem juz znowu w Szwecji. Mijaja mi troche dolegliwosci ,czyli juz dwa dni nie wymiotowalam ,a mdli nie tylko rano i jakos potem znika. Troszke sie martwilam ,ale czytam ,ze kilka z was tez tak ma wiec to musi byc ok. Moze nareszcie z tego wychodzimy.

Wlosy farbowac zamierzam i to niebawem ,bo umowilam sie na przyszly tydzien z fryzjerka ma. Mam nadziej ,ze fasola sie nie zbuntuje.
Na zajaca dostalam same ciazowe przedmioty i troche mnie to przerazilo. Dostalam dwie ksiazki o ciazy(rozne) ,dwa kremo -oliwki na brzucha ,dwie pary super spodni ciazowek no i od siostry - Detektor tetna plodu :

Detektor tętna płodu doppler AngelSounds OKAZJA (1543658978) - Aukcje internetowe Allegro

Urzadzonko do sluchania serduszka w domowych warunkach. Jestem w 10 tygodniu ,a na opakowaniu zalecaja 13-14 tydzien ,wiec jeszcze troche poczekam.

Angun - przykro z waszym przyjaciele, to okropne jak ktos mlody umiera. To okropne jak ktokolwiek umiera. (*) dla Niego.

Andzelika wspolczuje z alergia ,niestety zadnych madrosci nie dodam ,bo nigdy mnie to nie dotyczylo.

Humorow przedziwnych nie miewam i genralnie mam sie dobrze. Mam nadzieje ,ze fasola tez.

Sciskam ,kochane ,musze was doczytac ,bo troszke was przegapialam.
 
AGUN wspolczuje mnie tez w piatek czeka pogrzeb meza dziadek zmarl w sobote- mu na rekach :( pocieszam sie ze to byl czlowiek w sedziwym wieku , swieta mielismy do bani i do tego stres przezylam z tego powodu mam nadzieje ze dzidzia tego nie czuje :( ale jak mloda osoba odchodzi (ginie w wypadku) to jest straszna tragedia w tym roku mijaja 2 lata jak pochowalismy kolege zginol w wypadku motocyklowym umieral na oczach meza- bylo mi strasznie ciezko to przetrawic zwlaszcza ze mialam przeczucie ze zginie na tym motorze :( wspolczuje jeszcze raz (Panie swiec na ich duszyczkami)
[*]
 
hej
widzę że przygnębiający temat Angun przykro mi z powodu kolegi
[*] na pewno to wielka strata dla was ale przede wszystkim dla jego rodziny i narzeczonej
winki fajnie że miałaś udane święta :) no i zazdroszczę tego detektora ,sama mam na niego ochotę ;)
gola u mnie podobnie z humorami ;) , najwięcej się dostaje mojemu ,nawet mi ostatnio powiedział że chyba będzie córka bo taka złośliwa to nigdy dla niego nie była :))
nimfii powodzenia dla szwagierki :) , moja koleżanka przy zatruciu ciążowym miała cc i lekarze zbyt długo nie czekali a u nas niełatwo o cesarkę ;)
 
Hej, wpadłam się przywitać...U mnie bez zmian, dalej ciągle okropne mdłości i wymioty...Policzyłam, że już miesiąc tak mam, schudłam 4,5 kg, masakra. Czekam z utęsknieniem na 2 trymestr i liczę, że wtedy się to uspokoi. Do tego synek ma zapalenie oskrzeli:-( Dobrze, że chociaż pogoda się poprawiła i za oknami tak ślicznie i zielono:tak: Za równy tydzień idę na kolejną wizytę i zobaczę moją dzidzię, pewnie nieźle urosła, bo już czuję taką kulkę w dole brzucha no i skończyło się spanie na brzuchu, bo mnie uwiera;-) Miłego dnia Wam wszystkim życzę i zdrówka!

Strasznie Ci współczuję, wiem co czujesz. Bądź dzielna.

Dziewczynki, to i tak macie lepiej, bo chce wam się wkurzać na tych chłopów, a mnie nawet się wkurzać nie chce, nic mi się nie chce, "jestem w nastroju nie-przysiadalnym" :-(
 
Ostatnia edycja:
Kati82 zginął właśnie w wypadku motocyklowym...w tragicznych okolicznościach. Oj ciężko będzie, ale czuję, że muszę tam być i go pożegnać. Dzięki dziewczyny za wsparcie.

Dla Ciebie Kochany A.
[*]
 
Dziewczyny współczuje pogżebów! Nie ma nic gorszego niż żegnać kogoś kogo się lubiło, czy kochało.

kati tez kiedyś czułam takie przeczucie jak ty.... Gdy żegnałam się z przyjacielem miałam wrażenie że się już nigdy z nim nie zobacze. Zmarł kilka dni później - miał chore serce. A jak trafil do szpitala to lekarze go nawet nie ratowali bo uznali, że to naćpany natolatek... A to nie była prawda :(
Miał chyba ze 22 lata jak zmarł. A tyle w ostatnim czasie nasłuchałam się o śmierci mlodych ludzi, często takich którzy miaeli rodziny na utrzymaniu. Bardzo przykre.

Intuicja się nieraz przydaje, ale szczerze mówiąć nie chciałabym już nigdy więcej jej czuć w przypadku przewidzenia czyjejś smierci :(






A teraz miłe wieści :D:D:D
Mamy rodzinę większa o dwa maluszki. Szwagierka urodziła wczoraj o godz 13 siłami natury - jak to bywa w UK ;) Pierwsza wyskoczyła dziewczynka, a po niej chlopiec. Maluszki urodziły się miesiąc wczesniej i są malutkie - po 1800g. Na razie tyle wiemy, a najważniejsze ze urodzili się zdrowi :D
 
Niestety śmierć mlodej osoby zawzse jest strasznym przeżyciem, ale trzeba się z tym pogodzić, tak już ten nasz świat jest skonstruowany:-( Życzę Wam dużo siły dziewczyny w tych trudnych chilwach, kiedy będziecie żegnać bliskie Wam osoby, ale pamiętajcie że widocznie tam będzie im lepiej niż tu na ziemii.

Nimfii super wieści!! Ale małe kruszynki!!
 
reklama
Dziewczyny współczuję Wam przeżyć... :-(

Nimfii trzymamy kciuki za prawidłowy przyrost wagi maluszków i w ogóle zdrówko :happy2:

A ja dziś siedzę z papką z imbiru na czole... bo mi zatoka pęknie chyba :-( czasami tak mam... :dry: o 4 rano wzięłam tabletkę... ale średnio pomogło... jak to paracetamol... najlepszy byłby ibuprom zatoki... ale wiem, że nie mogę tego specyfiku ze względu na pseudoefedrynę... (a właśnie to pomaga :wściekła/y:)... Może przejdzie... :-(
 
Do góry