reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Ale macie fajnie z tymi L4 w PL. Ja jak poszłam w UK do lekarza w 6 mcu ciąży ze strasznym bólem pleców, a pracę miałam stojącą to mi pinda powiedziała że to normalne w ciąży i jakiś tam ból pleców nie jest wskazaniem do wydania takiego zaświadczenia. A ja jak już doczłapałam do pracy to siadałam na pół godziny żeby odpocząć a potem nie było lepiej i szef choć wyrozumiały dla mnie był to też wiele nie mógł zrobić bo nie mógł dać dodatkowej osoby bo miał komplet a roboty było od groma. Więc dawał mi 1 dzień pracy 1 wolny i tak w kratkę i nie po 8 ale po 6 godzin albo w ogóle nie szłam do pracy bo się z łóżka nie podniosłam. Tak też bywało często. Teraz zmieniam i położną i lekarza, zaraz po powrocie z PL.
 
reklama
Ja pracuje ale w pracy mam dostep do neta wiec udaje mi sie byc na biezaco chociaz na odpisywanie juz nie zawsze mam czas :-), To fakt ze dziewczyny tyle tu produkuja ze trudno nadarzyc :-D
 
witam listopadóweczki!
przyjmiecie mnie do swojego grona ?? :) o ciąży dowiedziałam się prawie 4 tygodnie temu, w piątek pierwsza wizyta u lekarza i jest fasolka! serduszko pięknie biło, zarodek ma 9 mm, jestem po jednym poronieniu, dlatego wcześniej nie pisałam, bałam się, czy wszystko będzie ok. Teraz staram się myśleć pozytywnie, chociaż czasami to trudne ;) Mam jednak nadzieję, że wszystkie dotrwamy do listopada w dwupaku :) Ja już jestem na L4 ze względu na szkodliwe warunki, pracuję w laboratorium, gdzie pełno różnych szkodliwych oparów i substancji, trochę mi dziwnie bez pracy ;)

Pisałyście ostatnio i kłuciu po jednej stronie, ja mam to samo! do piątku nic mnie nie bolało, w piątek cały wieczór czułam ukłucia w lewym boku, mam nadzieję że to nic groźnego, przynajmniej wszyscy tak mówią ;)
 
juliett witaj i ciesz sie okresem L4 bez pracy, bo za 9 msc nie bedziesz wiedziala w co ręce włożyć :tak: A na razie odpoczynek i forum BB do twojej dyspozycji :-)

iwonka1985 to prawda ze w UK trudno o odpoczynek w ciazy :nerd: Moja szwagierka w ciazy blizniaczej pracuje do samego konca przebywajac w Angli. I i II trymestr pracowala po 12h dziennie. Miala o tyle dobrze ze jej praca pozwala aby sama ustalala sobie dni i godziny pracy. Teraz jest w III trymestrze i pracuje po 8h dziennie. Mowi ze daje rade, ale szczerze mowiac ja bym nie mogla tyle pociagnac, co ona :no: Ciaza juz sama w sobie jest meczaca a jak czlowiek nie odpocznie przed porodem to juz chyba nigdy nie bedzie mial okazji :baffled:
Przepisy UK sa bez sensu.
 
Jak na razie na L4 się nie wybieram, bo w pierwszej ciąży przytyłam 25kg, i trudno było dojść do siebie :-), dlatego teraz zamierzam pracować jak długo się da.
 
dla mnie też te przepisy w UK są chore, jeszcze jak kobieta się dobrze czuje, ma mały brzuch, to pół biedy, ja bym pewnie nie dała rady, już na samym początku ciężko mi było wstawać na 8 do pracy, a co dopiero później ;) teraz się przynajmniej wyśpię hehe
 
och zazdroszczę. Co do tego przytycia w ciąży to ja właśnie chodząc do pracy przytyłam bo pracuję w kawiarni i mamy baaardzo duży wybór ciast i ciasteczek a do tego po drodze jest cukiernia z pączkami które mają takie 'spojrzenie' że żal nie kupić ;-) a tak na serio to w tej ciąży muszę bardziej ze sobą walczyć! No i mam też więcej ruchu bo z synkiem na spacery do parku trzeba chodzić bo żal pogody i tak kisić maleństwo w domu.
Tak się zastanawiam co powie mój szef jak go poinformuję ze w ciąży jestem znowu, zrobię to po powrocie z PL.
Już mnie wypytywał dzień przed tym jak zrobiłam test bo wie że bardzo chcemy mieć drugiego bobaska.
A wy kiedy mówicie szefowi o ciąży?
 
Ja chce powiedziec w pracy dopiero jak sie skonczy pierwszy trymestr ale co z tego bedzie to zobaczymy, zalezy jak sie bede czula i ile przytyje, bo jak zacznie byc widoczne ze nabieram wagi to trzeba bedzie powiedziec wczesniej, choc wolalabym tego uniknac.
 
reklama
Ja chce powiedziec w pracy dopiero jak sie skonczy pierwszy trymestr ale co z tego bedzie to zobaczymy, zalezy jak sie bede czula i ile przytyje, bo jak zacznie byc widoczne ze nabieram wagi to trzeba bedzie powiedziec wczesniej, choc wolalabym tego uniknac.

eee waga skacze dopiero pozniej:) a brzusdzek moze byc widoczny dopiero ok 5 miesiaca;) ja musialam powiedziec:)
 
Do góry