reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

reklama
:-D
____________
Mikado kochana nie zalamuj sie przeciez wiesz jak to czasem bywa z tymi objawami albo ich brakiem,i juz dziewczyny tutaj na forum roznie bylo,jedne ich nie mialy a na drugi dzien juz w szpitalach byly wiec glowa do gory i badz cierpliwa,wiem ze latwo sie pisza no ale musisz byc wytrwala ;-) trzymam mocno kciuki zebys jak najszybciej urodzila &&&&&&&&
______________

Nie, nie nie załamuję się tym. Dzidzius wazy 3,5 kg, bylam badana, szyjka juz miekka, wszystko jest w najlepszym porzadku, nadal mam liczyc ruchy i pilnowac cisnienia dlatego za 3 dni (sobota) do ogolnego (GP) na pomiary, potem sroda na kolejny skan i pomiar a 1 grudnia jesli nie ruszy skierowanie do szpitala na wywolanie porodu.
Czuję się już zmęczona tylko, i w lędźwi tak czasem zaboli,że widzę gwiazdy. Śpię nawet do 12 oczywiście po porannej owsiance
:-p
Czekam wytrwale:tak:
 
Hej dziewczyny, u mnie ostatnio czasu, brak, a to przez to, że Filip lepiej śpi i dla odmiany chciałabym ten czas spędzić inaczej, niż przy kompie. Czyli sprzątam, porządkuję i oglądam seriale na DVD :-D

Mały się wierci niespokojnie obok mnie, nawet nie chce go odkładać do jego łóżeczka, żeby się nie przebudził, to siedzi obok mnie na kanapie w salonie, a ja albo laptop, albo pilot o telewizora. Szkoda, że na te seriale wpadłam dopiero teraz, jak karmię to przydaje się jakiś film. Wrzuciłam sobie napisy po angielsku i jakoś się doszkalam, żeby nie zapomnieć jak trzeba będzie wrócić do ludzi ;-)

Czytam Was regularnie więc wiem co u której słychać, ale nie mam kiedy odpisać, więc trzymajcie się cieplutko i wszystkim brzuchatkom życzę jeszcze trochę wytrwałości, niedługo każda już będzie tuliła maleństwo :tak:
 
Witam Mamuski
jejku nie było mnie tu wieku tak na dłuzej i niestety nie mam szans na nadrobienie wszystkim zaleglosci. gratuluję rozpakowanym mamom a w dwupaku zycze szybkiego rozwiązania.
Ja jescze tez w dwupaku chociaz juz po terminie 3 dzien. Wczoraj byłam na wizycie i ginka mowi ze wszystko super jest szyjka zanikła tylko czekac na rozwarcie ehh tyle ile jeszcze?! Dzisiaj rano miałam brązowe plamienie i troche sie przestaszyłam wiec od razu tel. do gina i ona mowi ze albo po badaniu albo zaczyna się robić rozwarcie, co parwda brzuch mnie pobolewa jak na okres i sie stawia ale to nie sa jakies mocne bóle. Sama juz nie wiem mozna zwariować jeszcze Córcia mnie straszy bo jakas leniwa ostatnio jest z rana i mało się rusza a ja od razu czarne myśli. Chciałabym juz urodzić bo to czekanie jest okropne. Na dzis zaplanowany długi spacer i ciepła kąpiel wiec moze cos ruszy:-)
 
Hej kobitki :)
I u nas brzuszkowa poprawa, Pola je jak smok! Kochamy ją przeogromnie, zmienia się każdego dnia:)
Ponko fajnie, że masz chwilę dla siebie, muszę se jakieś tv sprawić do Poluniowego pokoiku, bo nawet radia tam nie mam ;/
Ssabrinaa no to żeśmy dzieci wyswatały:-D
Moja rodzinka to się w ogóle wszystkimi naszymi maluszkami zachwyca, nawet ojciec co zazwyczaj nie przejawia zainteresowania w kwestii dzieciowo - pieluchowej, jak wołam, że nam się następne bobo forumowe urodziło to pędzi oglądać :-D
Załatwiłam dziś z macierzyńskim w ZUSie - o dziwo w 5 minut! :szok:, byłam w robocie , odebrałam świadectwo pracy, a potem zaliczyłam jeszcze zakupy w Carrefourze, babcia i dziadzia zostali w tym czasie z maleńką
Idę coś zjeść:)
 
Hej! Faktycznie coś dzisiaj pustawo tutaj;-) Ja przed południem spałam, bo Mały w przedszkolu, Tosia nadal śpioch więc miałam spokój. A teraz byłam na zakupach, zostawiłam chłopakom butlę dla Tosinki i spokojnie sobie połaziłam po Almie. Bardzo mnie to zrelaksowało, takie zwykłe zakupy...:-D
Ciekawe czy któryś z listopadowych dzieciaczków okaże się być dzieciaczkiem grudniowym...;-)
 
Hej! Faktycznie coś dzisiaj pustawo tutaj;-) Ja przed południem spałam, bo Mały w przedszkolu, Tosia nadal śpioch więc miałam spokój. A teraz byłam na zakupach, zostawiłam chłopakom butlę dla Tosinki i spokojnie sobie połaziłam po Almie. Bardzo mnie to zrelaksowało, takie zwykłe zakupy...:-D
Ciekawe czy któryś z listopadowych dzieciaczków okaże się być dzieciaczkiem grudniowym...;-)

Kachutka obawiam się, że moje :-) Z reszta prawdopodobieństwo jest bardzo duże, a z drugiej strony to mam wrażenie, ze jestem słonicą i obawiam się, że się załapię na grudzień, ale przyszłego roku:rofl2: Ogólnie to jakoś dziwnie się dziś czuję, momentami robi mi się słabo (aż sprawdzałam czy nie mam gorączki) i jestem rozkopana z każdej strony, mój mały nawet nie robi sobie dzisiaj przerw, aż zaczynam się bać czy to normalne? Czop rzeczywiście mi odchodzi, twardnienie brzucha też wystepuje, ale to narazie tyle. prawie cały dzień przeleżałam i ochoty brak na nic. Nawet apetyt nie ten co zwykle :-(
 
Witam Was
długo mnie nie było ale się stęskniłam za Wami, byłam strasznie ciekawa co się dziej ale przez mojego męża nie miałam dostępu do netu ale byłam zła:crazy: już drugi raz tak pomajsterkował w systemie że był problem z netem, będę się starać was nadrobić,:angry:
dobra lecę czytać mała śpi to coś uda mi się poczytać :tak:
 
anus mnie takze brzuch bolal bardziej teraz niz w pologu po porodzie pierwszego syna. Ale mowili lekarze ze tak ma wlasnie byc, bo tym razem chyba szybciej sie obkurcza macica i tez jak zauwazylam krwawienie szybciej mija. Ja mam juz tylko plamienia na brazowo (po niecalych 2 tyg), a w pierwszym pologu krwawilam przez caly miesiac.


ponko pamietam ze ja przy karmieniu Macka ogladalam duzo seriali ;) Ale wtedy karmienia trwaly godzine, a teraz przy Kubie to po 30 min jest po wszystkim. No i terazm przyznam szczerze ze chetniej wylaczam TV, bo wole posiedziec w ciszy jak mam tylko okazje.


kachutka
zazdroszcze zakupow ;)
Mnie zaczynaja nachodzic mysli, że nudno mi w domu z dzieciakami... Tzn jest co robic non stop ale brakuje mi towarzystwa doroslych osob. Badz co badz w domu jest rutyna a teraz przez te dlugie wieczory to nudzimy sie niemilosiernie momentami. Juz brak mi pomyslow jak urozmaicic wieczory, a zwlaszcza dla Macka, bo jeszcze niedawno chodzil na spacery wieczorne, a teraz juz nie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
marttika Wiem jak się czujesz bo moja pierwsza ciąża zakończyła się w 39 i 3 dc, także pamiętam jaka wtedy byłam ociężała i zmęczona czekaniem:tak: Ale wierz mi to już tylko kwestia dni...Przyszły grudzień Ci nie grozi. A czy lekarz nie kazał Ci się zgłosić jak już będzie się zbliżał termin?
 
Do góry