reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

reklama
Jak dobrze pamietam jak jeszcze staralam sie o prace w Pl(a to bylo 7lat temu) to oczywiscie pracodawca wyslal nas nowych na badania kontrolne ale nie bylo jako takich badan w kierunku ciazy tylko sie pytali czy jestes w ciazy czy nie,nie pobierali w tym kierunku krwi albo tez nie bylo wizyt u ginekologow wiec nigdy pracodawca nie ma takowej 100% pewnosci moim zdaniem czy takowa kobieta jest w ciazy czy nie jest :tak: a i sa przypadki ze kobieta nie wie o swoim stanie blogoslawionym wiec za to juz jej nie wolno winic :tak:
 
Dołączam do grona dziewczyn z terminem na listopad :)
U mnie wstępnie wyznaczona jest data na 4.11. Bardzo się cieszę bo sama też jestem z listopada ;)
Ostatnie USG miałam 25.03 i moja fasolka miała 16 mm i słyszałam bijące serduszko!! A jaką wielkość mają Wasze fasolki dziewczyny?
 
ssabrina no niby pewności nie ma... ja tutaj mowie glownie o sytuacji takiej gdy potem idzie na l4 i zus robi kontrole i sprawdza wszystko i wtedy niekidy wychodzi na jaw co innego, ale jesli całą ciąże bedzie chodzic do pracy, albo jak zus nie zrobi kontroli to w sumie nie ma to wiekszego znaczenia
 
No masz racje :-) Ja tam tez zabardzo nie znam sie na tym nigdy nie bylam w ciazy w pracy wiec wiesz :-) A tutaj w UK to znowu na to L4 nie wysylaja wiec kobiety w ciazy praktycznie pracuja do konca ciazy :tak: tutaj jakos przysluguje ze 11 tygodni przed spodziewana data porodu kobieta ciezarna moze isc na wolne-platne.
Marta_Ka_82 witam Cie i wielkie gratulacje :-) Ja to nie wiem ile ma moj maluszek bo jeszcze nie bylam na USG dopiero pewnie bede miec kolo 12tc :-)
 
jasne, moga byc kontrole zus w ciazy i jasne moga podejrzewac cokolwiek. Jednak jesli sa wskazania ze pracownik musi byc na zwolnieniu to nie ma sie czego bac. Natomiast jesli kobieta dobrze sie czuje, ciaza jest prawidlowa a praca nie jest mega ciezka to nie widze powodu zeby nie chodzic do pracy.

Natomiast jesli chodzi o firmy handlowe to tam bywa ciezko.
 
Jak dobrze pamietam jak jeszcze staralam sie o prace w Pl(a to bylo 7lat temu) to oczywiscie pracodawca wyslal nas nowych na badania kontrolne ale nie bylo jako takich badan w kierunku ciazy tylko sie pytali czy jestes w ciazy czy nie,nie pobierali w tym kierunku krwi albo tez nie bylo wizyt u ginekologow wiec nigdy pracodawca nie ma takowej 100% pewnosci moim zdaniem czy takowa kobieta jest w ciazy czy nie jest :tak: a i sa przypadki ze kobieta nie wie o swoim stanie blogoslawionym wiec za to juz jej nie wolno winic :tak:

Tak się składa, że ja też jestem właścicielką firmy a co za tym idzie pracodawcą...Oczywiście, że na badaniach wstępnych nikt nie sprawdza czy dziewczyna jest w ciąży. Ja miałam dwa takie przypadki, że zatrudniłam kobitki i one zaraz potem zaszły w ciążę lub już w niej były-tego nie wiem. Przyjęłam że tak musi być, bo sama byłam wtedy młodą mamą i rozumiałam te dziewczyny. I żaden ZUS ani nikt inny nie posądzał mnie czy tych pań o oszustwo. Bez przesady...Mało kto planuje ciążę co do miesiąca i różnie może być...
 
ponko oczywiście że na końcu zawsze jest dobrze, teraz urodzisz dziecko i ani się obejrzysz pójdziesz do pracy, dziecko do przedszkola itd. :-)
Najpierw studia muszę skończyć, niestety. Zostały mi jeszcze... 4 lata :-D A ponieważ chciałam zacząć od nowa, to pewnie wolna będę za lat 1500 i wtedy praca haha
 
reklama
Najpierw studia muszę skończyć, niestety. Zostały mi jeszcze... 4 lata :-D A ponieważ chciałam zacząć od nowa, to pewnie wolna będę za lat 1500 i wtedy praca haha

Dasz sobie radę ponko Ja też kończyłam studia będąc w ciąży i myślałam że będzie o wiele trudniej. Tymczasem wykładowcy bardzo szli mi na rękę, pozwalali zaliczać w wybranych przeze mnie terminach i generalnie wszystko poszło tak dobrze, że nawet dziekanki nie musiałam brać i skończyłam szkołę razem z moim rokiem. Mój synek urodził się w październiku i na tym semestrze miałam indywidualny tok studiów a potem już normalnie. Z tym, że ja studiowałam zaocznie.
 
Do góry