Nie było mnie niecałe 24 godz a tu tyle naprodukowałyście, że szok
mary-beth ja w czasie ciąży też zeszłam na włosach z brązu do blondu, po wieeelu latach przerwy
co do golenia przed porodem, to ja cały czas staram się być wygolona, a że teraz to już nie jest takie proste to zakupiłam dzisiaj krem do depilacji i będę testować, żeby przypadkiem nie dostać uczulenia no i ciekawa jestem efektów położne nie zawsze chętnie zabierają się za golenie w szpitalu, jak się trafi na jakiejś gorszy dzień to pani ze SR powiedziała, że współczuje.
Aneczka - twardego masz męża, bo mój to by się chyba nie odważył mnie depilować
Katerinka dzieki za radę z tym sudocremem
leika dzięki z info dotyczące witaminy K, myślę, że warto to sobie zapamiętać
Julianna - trzymam kciuki za spełnienie planów weekendowych, a reszcie dziewczyn życzę udanych wizyt
Kachutka - ja też wybudzam się z bólami bioder i krocza, czasami do tego stopnia, że nie jestem w stanie się poruszyć
A wracając do tematu jedzenia jedzenia w czasie karmienia to ja jestem za tym, żeby jeść wszystko i obserwować dziecko. Te diety, które niektórzy lekarze wymyślają to są aż śmieszne momentami. Moja koleżanka przy wypisie ze szpitala dostała zalecenia, żeby jeść wszystko, bo nawet jeśli zje łyżkę kiszonej kapusty to nic się nie stanie. Natomiast pediatra na wizycie domowej w zasadzie zakazała jej jeść czegokolwiek oprócz rosołu z karpia i jeszcze kilku dziwnych rzeczy, które pewnie żadna z nas nie wzięłaby do ust. niezły ubaw miałysmy z tych zaleceń
Ja dzisiaj do 3 w nocy się taczałam po łóżku i w zasadzie spałam tylko 3 godz:-(więc zaraz pewnie będę nadrabiać zaległości. Miłego dnia :-)
mary-beth ja w czasie ciąży też zeszłam na włosach z brązu do blondu, po wieeelu latach przerwy
co do golenia przed porodem, to ja cały czas staram się być wygolona, a że teraz to już nie jest takie proste to zakupiłam dzisiaj krem do depilacji i będę testować, żeby przypadkiem nie dostać uczulenia no i ciekawa jestem efektów położne nie zawsze chętnie zabierają się za golenie w szpitalu, jak się trafi na jakiejś gorszy dzień to pani ze SR powiedziała, że współczuje.
Aneczka - twardego masz męża, bo mój to by się chyba nie odważył mnie depilować
Katerinka dzieki za radę z tym sudocremem
leika dzięki z info dotyczące witaminy K, myślę, że warto to sobie zapamiętać
Julianna - trzymam kciuki za spełnienie planów weekendowych, a reszcie dziewczyn życzę udanych wizyt
Kachutka - ja też wybudzam się z bólami bioder i krocza, czasami do tego stopnia, że nie jestem w stanie się poruszyć
A wracając do tematu jedzenia jedzenia w czasie karmienia to ja jestem za tym, żeby jeść wszystko i obserwować dziecko. Te diety, które niektórzy lekarze wymyślają to są aż śmieszne momentami. Moja koleżanka przy wypisie ze szpitala dostała zalecenia, żeby jeść wszystko, bo nawet jeśli zje łyżkę kiszonej kapusty to nic się nie stanie. Natomiast pediatra na wizycie domowej w zasadzie zakazała jej jeść czegokolwiek oprócz rosołu z karpia i jeszcze kilku dziwnych rzeczy, które pewnie żadna z nas nie wzięłaby do ust. niezły ubaw miałysmy z tych zaleceń
Ja dzisiaj do 3 w nocy się taczałam po łóżku i w zasadzie spałam tylko 3 godz:-(więc zaraz pewnie będę nadrabiać zaległości. Miłego dnia :-)