reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

reklama
Ja kupiłam paracetamol 50mg. U małych dzieci można chyba stosować na bazie paracetamolu i ibuprofenu, dawkę należy skonsultować oczywiście z lekarzem ( u dziecka do 3 m-ca życia).
Co do leków to są jeszcze apteki całodobowe, więc zawsze można męża wysłać.Ja kupiłam bo nie znam j.holenderskiego tylko angielskim się tu posługuję a ulotki są w języku hol.:eek: a chcę wiedzieć co tam piszą...

Co do laktatorów to podobno ta medela swing jest świtna, koleżanka miesiąc temu kupiła a wcześniej miała jakiś ręczny. Ja na razie nie kupiłam-ale jeśli będę to pewnie wyślę męża właśnie po tą medelę.
 
Ostatnia edycja:
hey dziewczyny dawno mnie nie było na forum, niestety mam wirusa w kompie przez co są straszne problemy żebym co kolwiek mogła na nim zrobić, a do tego ten zamulony net.A u mnie po wizycie wszystko w porządku mały oczywiście nadal starszy o 2 tyg w tym nic się nie zmienia waży 3 kg, no i wizyta teraz za 2 tyg, męczę się, bo stawia mi się brzuch i muszę zaraz się kłaśc jak wstane na ok 10 min maks, straszne uczucie boli jak nie wiem jak twardnieje i wtedy zaczynają się bóle w krzyżu, a do tego też mam nacisk na kośc ogonową bardzo nie miłe uczucie, a nawet bolące.Gin mówił, żebym jeszcze te dwa tyg wytrwała nic mi nie zapisywał więc co ma być to będzie ja jestem praktycznie pewna, że do terminu nie wytrwam za bardzo stawia mi się, mam chęć wcale nie wstawać z łóżka problemem jest nawet zrobienie obiadu więc ziemniaki i inne rzeczy obieram w łóżku żeby nie stać. A na bałagan w domu patrzeć nie mogę, ale póki co daruje sobie i sprzątam co jakiś czas.Czuje się też bardzo ospałamogłabym spać i spać, ale za to w nocy mały mi nie daję to mnie kopie, albo w żebro wchodzi to do wc co 1,5godziny latam fatalnie rano budzę się z podkrążonymi oczami, ale to tylko jeszcze 4 tyg jakoś da się radę :)W ciuchy nawet ciążowe już mam problem wejść depresji można dostać 17 kg na plusie :/Ssabrina- pisałam do ciebie sms, ale nie dostałam raportu więc chyba nie doszedł, albo mam zły numer ;)
fajnie ze sie odwezwalas bo myslalam o tobie:)))

nie martw sie ja mam 15-16kg na plusie i jakos jest spoko;)

Jak masz juz takie duze dziecko to nawet jesli zacznie sie teraz akcja porodowa to nic sie nie stanie:)))



Co do ciuchow to tez mam po 3x ciuszki, body , kaftaniki, spioszki skarpetki, czapeczki, reczniczek kocyk i rozek bo nie wiem co w moim szpitalu jest uwzgledniane. Musialabym zapytac bo mam opcje dwoch szpitali a nie chce miec dwoch toreb;) w kazdym razie maz zawsze moze dowiezc co zabraknie:))


kupilam za jakies 10zl bitelki z canpolu dwie male i dwie wieksze:) do tego pozyczylam od kumpeli laktator TT ale nie miala butelki a ze byly w promocji u mnie w akpolu 2w cenie 1 wiec mam dwie takie male 150ml za30zl:) nie zmarnuja sie:) jesli nie teraz to pozniej:)
 
a co do lekow to na zapas nie bede uzywala. Poczekam az mi sie synek utrodzi, i bedziemy obserwowac i najwyzej bede leciala do apteki i do lekarza ktorego mamy pod nosem w klatce obok:) nie ma co panikowac tym bardziejn ze nie znam jeszcze swojego dziecka:)
 
Co do leków to ja kupiłam te które przydały mi się przy synku jak był malutki. Mam infacol, espumisan i wodę koperkową na brzuszek. Panadol baby i paracetamol w czopkach na gorączkę. Poza tym aspirator nosa frida do noska w przypadku kataru. Ale mam oczywiście nadzieję, że będą potrzebne jak najpóźniej. Synek pierwszy raz rozchorował się jak miał 1,5 roku, miał wtedy katar...Ale nie miał za bardzo kontaktu z innymi dziećmi. A teraz Malutka od początku będzie narażona na to co braciszek przywlecze z przedszkola, dlatego wolę mieć te podstawowe leki w apteczce.
 
Onanana, Ssabrina, Kachutka dzięki dziewczyny za życzenia!!!
Przespałam się trochę i wyruszam na spotkanie z mamaą, ona też ma dziś urodziny, idziemy na jakiś dobry obiadek :-)

Andrzelika fajnie, że się odezwałaś, trzymajcie się jeszcze z Malutkim!!!
Patusia dobrymi butelkami, które przypominają pierś są Tommee Teppee, mam kilka właśnie z tej firmy. Smoczki w tych butelkach o początkowym przepływie 0 są takie, że Maleństwo musi się napracować jak przy piersi, żeby cokolwiek wyssać. No i mają charakterystyczny kształt i dziecko musi wywijać wargi tak, jak przy prawidłowym ssaniu piersi. Także polecam!
 
Patusia witam kolejną Listopadówkę:-). Ja z kolei kupiłam butelki dr. Brown, mają opatentowany system antykolkowy i po tym jak moja siostra rok temu męczyła się z chyba wszystkimi butelkami (mała miała refluks i kolkę) i mała zaczęła pić dopiero z dr. Brown, to stwierdziłam, że nie będę kombinować , tylko kupię od razu te: mam 2x150 ml i 1x240ml. Też chcę karmić piersią, ale butelki przecież i później można użyć.
 
WOW
PONKO :-) mamy dzidziusia :-)

Katerinka ja też biorę euthyrox 100-pn-pt i w sb-nd 125. Ja jestem "zosia samosia" i moja endokr. w PL już wiedziała że może mi ufać. Muszę sobie teraz zrobić jeszcze badania. Mam pytanie do Ciebie na temat Euth. po porodzie-wiesz kiedy zmniejszyć dawkę??? Muszę się wybrać tutaj do lek i chcę się upewnic czy dobrze mi powie. Hormony napewno się rozhuśtają i nie na początku nie będzie łatwo znowu wrócić do normy...

Właśnie wróciłam od endo i szlag mnie trafił a na koniec przy powrocie łzy zalały...
Ale po kolei
Biotę euthyrox 75 codziennie od chyba 5 mcy. Przed ciążą to było 25, potem stopniowo wzrastało wg wyników jakie miałam. Teraz do porodu mam brac ciągle tyle samo a od porodu mam zmniejszyć dawkę na pół tabletki 75. Po sześciu tygodniach badanie krwi i na wizytę.

Do przychodni dojechałam przed 15. miałam zapisane ze mam wizytę na 15.15

No to siedzę, przyszła lekarka, zawołała pierwszą osobę, potem jakiś lekarz do niej wszedł, 15.45 zawołała kolejna pacjentkę-no to pytam na recepcji czy odkliknęły sobie że przyszłam - tak odkliknęły. No to siedzę dalej. godzina 16-kolejna osoba-idę na recepcę pytam na którą godzinę miałam bo coś chyba mam źle zapisane a ta mi mówi że ja nie miałam godziny więc zostanę przyjęta "gdzieś między pacjentami". Mój mąż się wq%#@ił strasznie, powiedział mi że dłużej nie będzie czekać bo ma klientów do załatwienia a ja mu mówiłam ze to zajmie 15 minut i jedzie. A ja siedzę dalej. O 16.30 poprosiłam na recepcji coby się dowiedziały kiedy będę przyjęta bo się źle czuję (pomijając niewygodne krzesła to jestem przeziębiona) i kolejnych półtorej godziny nie wysiedzę.
Jak już mnie przyjęła to na męża musiałam czekać jakieś 45 minut i jeszcze wysłuchać tony pretensji że on nie ma czasu bo musi zarabiać a wogóle to nie było w domu obiadu i cały dzień nic nie jadł i czy ja nawet lekarza nie umiem załatwić.:sad:
 
reklama
Do góry