Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Justanka gratuluję udanej wizyty - malutka rośnie jak na drożdżach!! :-)
Dziewczyny - dziękuję za ciepłe słowa, kochane :*
Byłam dziś zarejestrować się w przyszpitalnej Poradni K, po to żeby dostać skierowanie od tamtejszego gina, że mogę brać udział w ćwiczeniach SR. Pan Dr wziął mnie an rozmowę, pyta który tc, i jak ciąża przebiega, ja , że ok, że bez komplikacji, że mi się skurcze zaczęły, na to On oczy jak 5 zł i od razu wypalił, że na USG idziemy bo to za wcześnie na skurcze;/ Wystraszyłam się, bo miałam tylko po wypisanie skierowania przyjść. Ale na USG wszystko wyszło dobrze, ilość wód płodowych w normie, biometria cała też i odpowiada terminowi z wcześniejszych USG czyli 14.11, powiedział mi, że to dziewczynka i , że waży 1259 g, że to pewnie nie skurcze, tylko brzuszek twardnieje, bo mała energicznie się rusza i czasem takie jest odczucie jak nasze dzieciaczki mocno wypną jakąś część ciała;-) Posłuchałam bicia serduszka - fajnie, że załapałam się na takie niespodziewane USG
A dziś o 18:30 mam pierwsze ćwiczenia na siłowni: oddechowe, relaksacyjne i poprawiające ruchomość kręgosłupa, a jutro zajęcia z położną.
Dziś już mi lepiej, ale popłakałam sobie rano, bo Sońcia zawsze do mnie przychodziła.
AAaa, trzymcie kciukasy mamy drogie, bo o 16:00 mamy spotkanie z przedstawicielem banku
Dziewczyny - dziękuję za ciepłe słowa, kochane :*
Byłam dziś zarejestrować się w przyszpitalnej Poradni K, po to żeby dostać skierowanie od tamtejszego gina, że mogę brać udział w ćwiczeniach SR. Pan Dr wziął mnie an rozmowę, pyta który tc, i jak ciąża przebiega, ja , że ok, że bez komplikacji, że mi się skurcze zaczęły, na to On oczy jak 5 zł i od razu wypalił, że na USG idziemy bo to za wcześnie na skurcze;/ Wystraszyłam się, bo miałam tylko po wypisanie skierowania przyjść. Ale na USG wszystko wyszło dobrze, ilość wód płodowych w normie, biometria cała też i odpowiada terminowi z wcześniejszych USG czyli 14.11, powiedział mi, że to dziewczynka i , że waży 1259 g, że to pewnie nie skurcze, tylko brzuszek twardnieje, bo mała energicznie się rusza i czasem takie jest odczucie jak nasze dzieciaczki mocno wypną jakąś część ciała;-) Posłuchałam bicia serduszka - fajnie, że załapałam się na takie niespodziewane USG
A dziś o 18:30 mam pierwsze ćwiczenia na siłowni: oddechowe, relaksacyjne i poprawiające ruchomość kręgosłupa, a jutro zajęcia z położną.
Dziś już mi lepiej, ale popłakałam sobie rano, bo Sońcia zawsze do mnie przychodziła.
AAaa, trzymcie kciukasy mamy drogie, bo o 16:00 mamy spotkanie z przedstawicielem banku