reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

kasiente - baw się dobrze na Mazurach :)

Kati82 - powodzenia na usg. Kciuki zaciśnięte.
Mnie też wózki blokują wielkościami gondoli
baffled5wh.gif


Julianna_Szcz
- witamy nową koleżankę :)

Gola -pakuj się, zabieraj się z rodzicami i baw się dobrze :)

ponko - na pewno się wszystko ułoży. Ale tak w ogóle to ciężarnej powinno się wszystko wybaczyć, a nie komentować
wink2.gif
.

Witajcie Kochane :)
U nas dziś zimno i pada. Popołudniu Mały jedzie do babci, więc ja planuję jakiś film obejrzeć. Kręgosłup zaczyna mnie boleć od leżenia.
Wczoraj wieczorem miałam chwilę słabości i się mężowi wypłakałam z tej całej niemocy. Ulżyło mi troszkę.
Muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie do łóżka... bo oszaleję.

Życzę miłego dnia :)
 
reklama
U mnie wczorajszy dzień zakończył się koło 3.00, wieje i leje tak strasznie, że nie mogłam zasnąć:/
A pobudka około 5:30, bo mój TŻ do pracy się zbierał, jak sójka za morze- a to paska nie mógł znaleźć, a to zły pasek i trzeba dziurkę dorobić, a to gdzie ja schowałam jego kurtke przeciwdeszczową.... No normalnie oszaleć idzie. I w końcu całkiem mnie wybudził i już zasnąć nie mogłam :(
Poza tym dzidzia cały czas mnie szturchała, więc zlitowałam się -dobra mamusia- i poszłam upichcić sobie śniadanie ;)
winki80 no to ja też trzymam kciuki :)
 
Witajcie mamusie, u nas pada i pada mam już dość tego deszczu w nocy też padało cały czas, ja już byłam na zakupach jutro będę miała spokój tylko posprzątam i tyle.
Julianna_Szcz witamy w gronie mam listopadowych
ponko tak to jest z facetami nie rozumieją że hormony szaleją no i pogoda też robi swoje nie znoszę takiej pogody człowiek taki jest nie do życia już tam wole słoneczko.
Kati82,winki80 powodzenia na USG, miłego podglądania
kasiente miłego wypoczynku na Marurach
 
Dzien dobry dziewczyny.
Ja za to dzis wstalam w dobrym humorze, moze dlatego ze obudzilo mnie sloneczko - nareszcie. Wogle zapowiada sie sloneczny dzien i jutro podobno tez ma taki byc, byloby super, bo brakuje mi slonca.

Ja tez dosyc latwo sie obrazam i zaraz potem placze ale musze powiedziec ze moj maz znosi to wyjatkowo, az go podziwiam, jak widzi ze ze mna zaczyna sie cos dziac, czyli ze rzucam fochem i sie obrazam to zaczyna sie smiac i nabijac ze mnie, przytula i zaraz jest lepiej.

Dzis wieczorem mam wyjscie firmowe, bo jedna kolezanka odchodzi od nas i idziemy do restauracji na obiad (firma stawia) a potem na drinka - czyli ja na soczek :). Spotkamy tez kolezanke ktora obecnie jest na macierzynskim, ale obiecala przyjsc, wiec na pewno bedzie temat dzieci :)

Ewa trzymam kciuki, na pewno wszystko bedzie dobrze.

Zycze powodzenia na dzisiejszych wizytach, a dziewczynom ktore wyjezdzaja ladnej pogody i spokojnego wypoczynku.
 
ponko ja z godzinę temu stoczyłam ostrą batalię z moim D. Nie znoszę chłopów!! Jestem z nim 11 lat i nie wiedziałam , że to aż taka kupa chama! Wk....łam się do granic, nie chcę go nawet dzisiaj oglądać. I jeszcze mnie wkurzył tekstami, że to ja jestem nie do wytrzymania, a sama widzę, że mimo wszystko jestem na maxa wyluzowana w tej ciąży , nie pracuję ( a w pracy miałam wielkiii stres praktycznie codziennie), mam dobry humor, dureń jeden! Dzisiaj przegiął tak, że już chyba bardziej się nie da. Kocham moją córeczkę i tylko o Niej myślę, mam wyrzuty sumienia, że tak głupi chłop (bardzo) mnie zdenerwował, dałam się ponieść, moje maleństwo kochane:(
mim dobrze, że poszłaś szybko zrobić badanie małemu, trzymam za Was kciuki!
Ewa87 też kochana miałaś niezłego stresa przez tą kobitę - no tak się nie robi, trzymam kciuki za dobre wyniki :)
 
dzisiaj mam masakre z netem i się denerwuje nawet zalogować się nie mogłam masakra :/

kati82- powodzonka na wizycie ;)

nimfii- moja mama też dużo lubi gadać ;P nie raz to się żarłyśmy jak nastolatki hehe takie same charakterki mamy chyba.

Ponko,gola- nie przejmujcie się chłopy tak mają, ja wczoraj też z moim miałam 10 minut ciszy, bo powiedziałam co nieco na temat teściowej, ale później mnie przytulił, ja to zaraz ryczę.

Stwierdziłam, że straszna się w ciąży zrobiłam wszystko mnie denerwuje, chytra jestem jak nigdy, ale to przez to, że nie mamy pięniędzy, a chcę żeby moje dziecko wszystko miało i oszczędzam każdy grosz, a nie tak jak mój zawsze coś nie potrzebnego kupi, albo rodzice coś chcą to kupi.

Nimfii- dokładnie tak jest jak interesu nie utrzymasz rok czasu to pięniądze musisz zwrócić taki jest warunek, że dopiero po 12tys, nic nie jesteś im dłużna. Ja też patrzyłam na prace chałupnicze i w wrocławiu niby wysyłają jakieś skręcanie długopisów, ale nie wiem, czy jest to porządna firma i czy płaci jak pisze, julieet może wie, bo ona tam mieszka.

Margana- tu się zgadzam z tobą wszyscy mówią nie denerwuj się, bo zaszkodzisz dziecku, a sami psują nam nerwy, ale tego nie widzą, uważają nie wiem, że co, że to nasza winna.

Ewa87- trzymamy kciuki :)
 
Echhh coś dziwy ten dzień widzę. Ja też go zaczęłam strasznie - od awarii z moim B. Ja we łzach a on wyszedł do pracy bez słowa i do tej pory ani telefonu ani esa... chyba ciche dni się nam zbliżają. Dziś odebrałam wyniki z krzywej cukrowej 75g... Muszę jeszcze poszperać na necie jakie są normy.
Gola84 - ja też "nie znoszę chłopów!!!" 3maj się :cool:
 
Widzę, że prawie u wszystkich kiepskie dni z chłopami :) ja całe szczęście mam za sobą, bo wczoraj było takie ciche 10min
 
reklama
Ja to rozdrażniona robię się co chwila. Wiem, że nie powinnam, ale jędza ze mnie straszna i beksa na dodatek.
Pamiętam jak byliśmy ze znajomymi rok temu w Krakowie i dziewczyna kumpla (była już oczywiście) robiła mu takie sceny, że wszyscy robili wielkie oczy i zastanawiali się co on w niej widzi. Oczywiście rozstali się niedługo potem. Teraz ja widzę w sobie podobieństwo do niej, też przyczepiam się o byle co, mam ton wrednej baby i argumenty wyciągam głupie jak nie wiem co. No, ale mój A. nie pomaga mi w tym za bardzo i zamiast uspokoić to tylko zaogniamy konflikt i kończy się tak, jak dzisiaj rano ;/ Z tym, że nie chcę być wredną jędzą, kiedyś byłam milutka, obracałam wszystko w żart, potrafiłam się wyluzować. Teraz jedno nieodpowiednie słowo sprawia, że robię się wściekła i nie wiem co mam na to poradzić :( I nie wiem też czy to hormony we mnie szaleją czy po prostu taka się stałam okropna :(
 
Do góry