reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Hej dziewczyny, ja wczoraj położyłam się o 1:00 w nocy co jak na mnie jest mega wyczynem. Byliśmy oglądać przez 5 godzin Baltic Games czyli skoki na deskach, rolkach i BMX, masa salt, obrotów, strasznie widowiskowe.
Tylko Filipek mi się nie rusza za bardzo, martwię się nieco. A. mówi, że się za bardzo przyzwyczaiłam do kopniaków, no ale kurde, czuje takie puk puk małe jak ponad miesiąc temu, trochę się martwię :(
 
reklama
Dziękuję Wam kochane za słowa otuchy. Teraz mi lepiej, skoro piszecie, że (niektóre z Was) też nie łykałyście suplementów w ciąży a dzidzie zdrowe:tak: Najbardziej na świecie teraz się o nią martwię, chociaż przyznam, że sama też wolałabym się lepiej czuć. Bo co to za "stan błogosławiony" jak od rana siły nie mam a jak chcę iść do miasta na ciuszki choćby, to wracam padnięta, jak po wojnie. Jeszcze "tylko 3mce i 2 tyg" i przytulę Zosię... Dziękuję Wam jeszcze raz i udanego dzionka życzę:-)
 
wyżalę Wam się z wczorajszych przeżyć...
ludzie to są normalnie świniami !! (tak mogę podsumowac wczorajszy dzień)
po południu poszłam sobie na dworzec na bus żeby jechać do siebie do rodzinnego miasta. oczywiście na przystanku było mnóstwo ludzi. przyjechał jeden bus nie zmieściłam się,drugi też się nie zmieściłam, trzeci -udało się (po 1,5 godziny czekania). kupiłam bilet i okazało się ze nie ma już miejsc siedzących wiec stałam (brzuch mam mało widoczny ale już raczej ciążowy wiec pomyślałam ze ktoś może ustąpi) no i taki starszy Pan ledwo stojący na nogach po 15 min wstaje i mówi "niech Pani sobie usiądzie bo przecież widzę że nikt nie ustąpi miejsca" no to ja mówię bez przesady facet blady staruszek ledwo na nogach się trzyma nie będę przecież siadać. myślałam, że ktoś inny się podniesie, ale nie... wszyscy nagle głowy odwrócili w drugą stronę i niby nic nie słyszeli :wściekła/y: i zaraz jakieś glupie komentarze "z takim brzuchem to może sobie postać jeszcze" , "ja też mogę tak wypchnąć brzuch" itp.... i tak spędziłam 2h na stojąco w busie!! :-( jak wysiadłam to tak się poryczałam że nic na oczy nie widziałam.... strzsznie mi było przykro!
no ale dziś jest nowy dzień i już zapominam o wczorajszych przykrościach :-)
 
ponko tak to już jest, nie czułyśmy ruchów dzidzi - martwiłyśmy się, że nie czujemy. POczułyśmy, to później też obawy czemu mniej, czemu tak lekko, bo było już więcej - tak nam zostanie :)
mycha aż się poirytowałam czytając Twojego posta, ludzie to są naprawdę chamy ze słomą wystającą z buciorów na pół metra, nienawidzę czegoś takiego...
 
Anek82 trzymaj sie dzielnie i postaraj nie zamartwiac niepotrzebnie, jak dziewczyny pisaly kiedy nikt nie pyrzyjmowal suplementow i dzieci zdrowe sie rodzily a i teraz nie kazdy je przyjmuje bo rozne opinie sa na ich temat, wiec poki lekarz mowi ze wszystko dobrze to sie nie martw, mam nadzieje ze sily Ci wroca i bedziesz mogla sie bardziej cieszyc tym "stanem blogoslawionym" :)

mycha wspolczuje przezyc w busie, ludzie naprawde to sa bez uczuc, oni oczekuja od innych nie wiadomo czego a sami nie daja nic w zamian. Ja w takich sytuacjach zawsze sobie mowie ze kiedys im ktos odplaci dokladnie tym samym.

A ja dzis rano mialam przymusowa pobudke wczesniej niz planowalam. Rano jak moj T wrocil z pracy i uchylil okno w naszej sypialni i polozyl sie spac. po chwili slysze ze ruszaja mi sie rolety (mieszkamy na parterze), otwieram oczy i widze leb czarnego kota patrzacego na mnie i stojacego u mnie na parapecie. Myslalam ze zawalu dostane, tak sie strasznie wystraszylam ze az wrzasnelam, moj tez sie obudzil i wystraszyl bo nie wiedzial co sie dzieje, czy cos mi sie dzieje czy ktos wcodzi (mamy toche schizy na tym punkcie od kiedy nam sie wlamali w zeszlym roku) Tak bardzo sie wystraszylam ze az sobie poplakalam no i oczywiscie juz mialam po spaniu, wiec wstalam, zjadlam sniadanie i rozmrazam lodowke, potem jakies zakupy i sprzatanie.
 
Hej dziewczyny :-)
Ale wy produkujecie,nie dam radu tego teraz nadrobic a tylko mnie wczoraj popoludniu nie bylo:tak: Ja to tez mialam zajety dzien,umowilam sie z kolezanka na miescie wczoraj pozalatwialysmy jej sprawy przed wyjazdem a potem na kawke poszlismy i posiedzialysmy sobie i ploteczki i narzekania na chlopow:-D fajnie bylo,bo juz dawno tak nie wyszlam z nia nigdzie bo ona to caly czas pracowala po 6dni i w to calymi dniami:tak: a dzisiaj jeszcze ide do niej na chate na ciacho :-D no a jutro wyjezdza do PL.
U mnie dzisiaj pogoda barowa,leje i jest chlodno:oo2:
mycha wspolczuje Ci przezyc w tym busie,sa ludzie i ludziska a takie komentarze to powinni sobie zostawic do siebie jesli nie maja zamiaru ustapic miejsca,ale tak jak powiedzialas dzisiaj juz jest nowy dzien ;-)
angie no to mialas przygode z rana,Ja pamietam ze jak kiedys gotowalam sobie w kuchni i mialam otworzone dzrzwi na ogrod bo bylo cieplo i w pewnym momencie sie obracam po kuchni mi juz kot sasiada lata :oo2: no ale jak mnie zobaczyl to zaraz zwial :-D
No i nie wiem co komu jeszcze mam odpisac :oo2: ide na sniadanko :-p
 
Dziewczyny czym można wyczyśćić szklaną szybę od kabiny prysznicowej?
Zrobiły mi się takie plamy chyba od kamienia prosiłam meża żeby lał szyby zimną wodą po prysznicu na koniec, ale zapomninał jak nie byłam w ciąży myłam ją co dwa dni i lśniła, ale jest duża, a nie chcę kombinować z jej myciem no i mąż ją zapuścił mi aż nie mogę na nią patrzeć.

A ja wczoraj beczłam jak głupek, bo pierwszy raz mój mąż jechał tak szybko w trase, wyjechał wczoraj o 20, noc spędziłam sama, nigdy tak nie było, poza gdy byłam w szpitalu, ale to wtedy on płakał za mną :p jesteśmy jakoś tacy nie rozłączni martwię się o niego tyle wypadków jest, pojechał do warszawy meble rozwozić i dopiero dziś dojechał, a musiał jeszcze drzemke uciąć, bo jeszcze długa jazda przed nim i rozwózki, zawsze byłam czuła a teraz masakra płakać tak,a inne to by się cieszyły, że same zostają ja wcale, ale wiem, że musi jak to powiedział dla nas, mamy trochę długów, a on się tym martwi, bo chcę spłacić do listopada i biedny 24godziny w trasie szkoda mi go...
Anek82- ja nie biore żadnych witamin i moja ciotka też,ani koleżanka a są w ciąży, lekarz jeśli ma się dobre wyniki to mówi, że nie ma takiej potrzeby ;) witaminy są w jedzeniu.
2mycha1- to miałaś przygodę, ludzie powinni pomyśleć nie które kobiety mają ciąże zagrażoną i co na stojąco ma je cząsać po autobusie, wogóle powinni ustąpić tak naprawdę my możemy poprosić o miejsce i kierowca autobusu powinien o to zadbać, ale co się człowiek będzie prosić, mi wszyscy mówią, że wyglądam jak bym za miesiąc miała rodzić, a i tak nikt mi nigdzie nie ustępuje tylko właśnie się odwraca i udaję, że nic nie widzi, jeden pan na poczcie mnie przepuścił, a te kwoki stały młode i w średnim wieku i nic, a miałam tylko do wysłania list także 2 min a one opłacały rachunki korona może bym im z głowy spadła jakby ustąpiły, podziękowałam panu dwa razy, a byłam taka zmachana i spocona, bo była gorączka i jechałam od lekarza autem, wyglądałam ledwo co, ale co tam.
agalodz- nie długo twój maluch też będzie śmigał :p każda ciąża jest inna dzidziuś też zależy to od jego aktywnośći, a ty masz coś chyba z łożyskiem o ile pamiętam także przy tym długo możesz czuć słabo ruchy i mało nie martw się ważne,że dzidziuś zdrowy.
ponko- zależy od dni może dzidzi jest dobrze w tym miejscu i mniej się rusza lub lettko.
Ja akurat nie mam problemów z ruchami małego, bardzo mnie kopie i często i dość mocno, bo zawsze widać po brzuchu każdy kopniak, ale u koleżanki były takie ruchy ok 28 tyg po brzuchu, a u mnie już tak samo ciotka mówiła, że pierwszy syn był grzeczny, a teraz jest w ciąży i ten bardzo daje o sobie znać to zależy.
winki- to dobrej drogi i spokojnej do Polski :)
smerfetka- gratuluje córki :)
niuniunia, martus.ja- powodzonka w poniedziałek na wizycie :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
2mycha1 nie przejmuj się są ludzie i parapety:)ja jak szłam ostatnio na 3D z moim, a wizytę mieliśmy na 19.20, to ubrałam sobie bolerko bo ja wogóle zmarzluch jestem, mija nas kobieta z wózkiem i rzuca taki tekst: no ja nie rozumiem żeby tak na długi rękaw.oczywiście aluzja do mnie. a mój się odwraca patrzy się na nią i mówi ciekawe co jej koleżanka na to, bo ona też była na długi rękaw ubrana:)heheheh.
 
reklama
Andrzelika ja ogólnie do kamienia w łazience używam Cilit Bank taki do łazienek - wszystko złazi i kamień i mydło. Używam raz w tygodniu do gruntownego sprzątania, a tak to przecieram chusteczkami z Rossmana. Szklana kabina powinna lśnić po tym Cilicie.
 
Do góry