kasiek2511 bardzo dzielna z Ciebie kobieta, mocno Cię ściskam, pomimo, że w moim zyciu nie było zawsze kolorowo i wiele ciężkich sytuacji przeszłam, oszczędzono mi tego największego chyba bólu czyli utraty dzieciątka, ja jakoś tak zauważyłam u mnie, że nic nie dzieje się bez przyczyny i bez wpływu na moje życie, więc myślę, że to nieszczęście które Was dotknęło musiało miec jakiś ukryty sens, jesteście wspaniaymi rodzicami i na pewno taraz wszystko będzie dobrze, czego życze Wam z całego serca
martus fajną masz teściową;-) taki charakter i już, nie wiem czy nie lepsza taka niż ta co cały czas sie wtrąca i krytykuje. Ja teraz nie mam teściowej, moja mama i mama męża nie żyją, więc nie mamy kompletnie żadnych obserwacji, ale mam byłych teściów ( mój obecny mąż to mój drugi ) Właśnie moja była teściowa to taka osoba, która wiecznie nie miała czasu dla wnuków, ale nie dlatego, że lubiła poimprezować, tylko notorycznie była chora , albo musiała sprzątać ( chorobliwie ) ja już później przywykłam do tego i miałam to daleko w d.... Nawet po drugim porodzie , odbierała mnie ze szpitala moja 80 letnia babcia ze znajomą ( bo teściowa akurat musiała jechać w tym dniu na jakieś konsultacje medyczne z moim byłym mężem do Wawy:-) ) Szlag mnie tylko czasem trafia bo byli teściowie to jedyni dziadkowie moich dzieci, a kompletnie nie staraja się , żeby jakąś fajna więź i kontakt z nimi mieć, mieszkaja pod Rzeszowem , mają wielki nowy dom, dookoła lasy, rzeka, a moje dzieci jeżdżą tam np. podczas wakacji raz na 2-3 dni, chore to, ale co zrobić
![Cool :cool: :cool:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool.gif)
Jak widzicie każda z nas ma jakieś "akcje" więc po prostu nie przejmujmy sie za bardzo
kati82 nie wiem czy jesteś na naszym zakupowym wątku, tam było ostatnio o laktatorach, a po za tym dziewczyny dużo pisza o innych wartych kupienia rzeczach:
https://www.babyboom.pl/forum/listo...alimy-sie-co-juz-mamy-lub-co-kupilismy-49714/