reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Dziewczyny nawet nie mowcie o urlopie, tutaj ustawowo jest 20 dni z i tego roku zostaly mi tylko 4 dni :( sama nie wiem jak nim gospodarowac, a tez nie mam nikogo kto mi pomoze, zobaczymy jak bedzie, po macierzynskim moge wziasc max 16 tyg bezplatnego ale nie wiem na ile bede mogla sobie pozwolic...
 
reklama
kurde muszę się znowu wyżalić :(( jest późno wszystkie kumpele śpią pozostaje nasze forum. była u mnie teściowa i... znowu mnie wyprowadziła z rówowagi bo odkryła robaki w koszu na śmieci i to moja wina bo wyrzucam resztki jedzenia :szok::szok::szok: i co ja tym teraz zrobie- nie będe na forum przeklinać bo nie wypada ale tak mnie wk... że ze złości mogłabym ryczeć co mam zrobić kompostownik czy kurki chodować by zjadły resztki??? po to mam kosz!!!! sorry kochane ale musialam to napisać bo mną telepie a męża jeszcze nie ma i muszę się jakoś wyciszyć:-:)-( co za baba no i jej nie pomagam itp itd o mojej ciąży jakby zapomniała i otym że pracuje czasem po 8, 9 godzin i sama mam zaległości w domu
 
kati spokojnie , nie przejmuj się babą :) ,jeszcze nie raz ci krwi napsuje ;) , jeśli chodzi o resztki to ja pakuje w woreczki i dopiero wrzucam do kosza a śmieci i tak wynoszę prawie codziennie ;)
smerfetka witaj :)))
Margana myślę że kasjerki nie wołają cieżarnych bo się boją awantury z innymi klientami , nie popieram takiego zachowania ale jestem w stanie zrozumieć

u mnie pogoda nieciekawa ale już chyba przywykłam , za to siedzę już jak na szpilkach bo w czwartek rano w końcu jedziemy no i w piątek wieczór będziemy już w PL :))) ale się cieszę
 
Kati82 nie przejmuj sie nia staruchy juz tak mają :) Ja tez wrzucam resztki jedzenia do kosza bo nie mam gdzie gdyż mieszkam w bloku. Ja mieszkam tylko z teściem ktory wciaz na wszystko narzeka choc by nie wiem co bylo zrobione nawet jak mąz mu podaje obiad to marudzi że za duzo ma na talerzu nalozone, albo o to ze mu widelca nie przyniósł, ale zaciskam zęby bo to wsumie on za wszystko placi tzn mieszkanie i inne oplaty wiec czasem nas traktuje jak jakis sługusów

Wam to dobrze ze chociaż urlop macie ja na umowe zlecenie nie mam :( wiec pozostanie mi sam macierzyński a potem nie wiem co bede robić, dzieci tez nie mam z kim zostawic bo żadnej babi juz nie maja :( a mieszkam z dala od rodziny zawsze musze sobie sama radzic nawet jak do lekarza ide musze wszystko wczesniej planowac
 
Ostatnia edycja:
kati spokojnie , nie przejmuj się babą :) ,jeszcze nie raz ci krwi napsuje ;) , jeśli chodzi o resztki to ja pakuje w woreczki i dopiero wrzucam do kosza a śmieci i tak wynoszę prawie codziennie ;)
smerfetka witaj :)))
Margana myślę że kasjerki nie wołają cieżarnych bo się boją awantury z innymi klientami , nie popieram takiego zachowania ale jestem w stanie zrozumieć

u mnie pogoda nieciekawa ale już chyba przywykłam , za to siedzę już jak na szpilkach bo w czwartek rano w końcu jedziemy no i w piątek wieczór będziemy już w PL :))) ale się cieszę
dzięki ania wiem ona się będzie czepiała już zawsze ale jestem zmęczona tym i chcę trochę sopkoju choć w ciąży, zresztą 5 lat tak wyrzucam śmieci oczywiściue we workach i nigdy robaków nie było, ale nic zadzwoniłam do matki i sobie poryczałam teraz czas na meliskę nawet nie dla mnie tylko dla dzidzi by nie czuła że mi ciśnienie wzrosło :)

smerfetka tak to jest mamy przekichane zawsze pocieszam się że to nie moja wina tylko ona jest taka walnięta, ale wiesz jak ma się gorszy dzień to to nie pomaga musiałam sobie troche popłakać i trochęmi lepiej:-) ale ciąża i hormony powodują żę jesteśmy bardziej czułe :confused:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kati wspolczucia, ale mam nadzieje ze jak to wszystko z siebie wyrzucilas to ci troche lepiej, ja tez jestem bardziej czula, hormony naprawde daja o sobie znac i bardzo latwo mnie doprowadzic do lez. Ale wszystkie razem jakos damy rade, czasami wyrzucenie tego wszystkiego z siebie, chocby tutaj na forum naprawde pomaga, w koncu od tego jestesmy by sie wspierac :)
Trzymaj sie cieplo :)
 
Hey dziewczyny ja już płateczki sobie zjadłam, bo syniu mnie wykańczał mam tak głodomora jak nie wiem... ;)
Mały wczoraj szalał, a ja pozwoliłam sobie trochę wczoraj na pieszczoty już nie dałam rady :/ mąż lubi mnie zaczepiać, ale wie, że nic nie będzie hehe, ale jak już ja nie daje radę to jest koniec sama na niego się rzucam jak zwierz siła natury, brzuszek mnie nie boli nie odczuwam żadnych skurczów także chyba ok, chociaż nie zamierzam powtarzać chyba, że znowu mnie atak wilczego głodu weźmie, też tak macie?
Ja po prostu się boje nie chcę mieć poczucia winy i stresować się jak mnie coś zakłuje.


kati82- nie przejmuj się babskiem nie daj sobie rządzić, zdarza się jak są robaczki to i jest życie :) hehe mogłaś powiedzieć, jak u mnie moja teściowa zobaczyła pająka to ja mówie, ponoć tam gdzie pajączki tam życie nie ma co ich likwidować :p a jak twojej się nudziło może wynosić ci śmieci jak ma jakiś problem.
 
Ja tylko przelotny wiatr zrobię.Mam L4 i staram się nie siedzieć przy kompie,wystarczy mi 8 godz dziennie w pracy.Teraz odpoczywam:-p
U nas wszystko ok,mała fika,wiekszy miał w niedzielę urodziny,a w piątek jedziemy nad morze..juuuuupiiiiiiiii:-)
Pochwalę sie jeszcze moimi wypiekami urodzinowymi,mozecie się czestować.Musiałam zrobic dwa,bo jeden do złobka.
Zobacz załącznik 371595Zobacz załącznik 371594
 
Madzia toz to istne dzieła sztuki!! Ładnie odpoczywasz:-D

A ja właśnie siedzę na strasznym głodzie przed kompem, byłam godzinę temu na teście glukozowym, pobrali mi krew, wypiłam to słodkie świństwo i teraz muszę jeszcze z godzineę czekać na drugie pobranie, laboratorium mam blisko więc przyjechałam do domu, żeby tam nie siedzieć 2 godziny...ale już mnie skręca z głodu:cool:
 
reklama
Madzia boskie te torty!! Jestem pod mega wrażeniem!!!!
Majuska kochana dasz radę, szkoda tylko dzidzi ze się tak męczy, ale wszystkie nas to czeka w niedalekiej przysżłości:szok:
Ja weszłam Was podczytać bo potem nie daję rady nadrobić ale zaraz znikam bo mam mase pracy:/
 
Do góry