Zrobiłam rozeznanie w piwnicy, najgorzej wygląda sprawa z szafą, bo ją podmyło zupełnie i nawet tego nie widać, ale na pewno już od środka gnije. A to kurczę najdroższe z tego wszystkiego. No i jest sprzęt sportowy mokry, ale powinien wyschnąć. Książki językowe leżące na podłodze nie nadają się niestety do niczego, trzeba będzie wyrzucić, a to też drogie jak nie wiem. Ale damy radę.
U nas kolejny problem - co za dzień, manager A. nie chce przedłużyć mu umowy bo coś mu się nie podoba. Zawsze chwalił, niby zadowolony, premie dawał, a teraz, że nie. Jesteśmy w dużym szoku, no i podłamałam się nieco, bo za parę miesięcy maluch na świat przychodzi, a my będziemy bez kasy. Nie chcę być na łasce rodziców A. Już teraz źle się czuję jak płacą nasze rachunki i ciągle wysyłają kasę do A. bo niby mamy za mało, a on się nie sprzeciwia tylko kolejnego tysiaka bierze, a mnie łapie nerwica.
Mamy nadzieję, że w innym teamie w firmie znajdzie etat, trzeba będzie szukać, a jak nie, to wtedy będziemy się martwić.
Jeszcze pogoda deszczowa, depresyjne nastroje mnie wzięły, mam ochotę leżeć i płakać
U nas kolejny problem - co za dzień, manager A. nie chce przedłużyć mu umowy bo coś mu się nie podoba. Zawsze chwalił, niby zadowolony, premie dawał, a teraz, że nie. Jesteśmy w dużym szoku, no i podłamałam się nieco, bo za parę miesięcy maluch na świat przychodzi, a my będziemy bez kasy. Nie chcę być na łasce rodziców A. Już teraz źle się czuję jak płacą nasze rachunki i ciągle wysyłają kasę do A. bo niby mamy za mało, a on się nie sprzeciwia tylko kolejnego tysiaka bierze, a mnie łapie nerwica.
Mamy nadzieję, że w innym teamie w firmie znajdzie etat, trzeba będzie szukać, a jak nie, to wtedy będziemy się martwić.
Jeszcze pogoda deszczowa, depresyjne nastroje mnie wzięły, mam ochotę leżeć i płakać