Cześć dziewczyny,
ja po śniadaniu, choć niewielkim. Rzadko kiedy miewam apetyt, jem bo wiem, że muszę .
Co do planów na wakacje to nie mamy nic szczególnego. Pewnie wyskoczymy nad nasze morze (albo mazury) i do przyjaciółki na śląsk. Byle pogoda i samopoczucie dopisywały.
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia.
ja po śniadaniu, choć niewielkim. Rzadko kiedy miewam apetyt, jem bo wiem, że muszę .
Co do planów na wakacje to nie mamy nic szczególnego. Pewnie wyskoczymy nad nasze morze (albo mazury) i do przyjaciółki na śląsk. Byle pogoda i samopoczucie dopisywały.
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia.