reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Dzień dobry kochane:)

Wczoraj od popołudnia coś mnie brzuch bolał, tzn czułam takie kłucie z lewej strony, tak nie na środku, tylko z 7cm w lewo od pępka, potem coś mnie zaczęło kłuć z prawej strony, w końcu wzięłam no-spę, nie wiem czemu tak mnie dziwnie pobolewało, wystraszyłam się trochę. Może przez to, że cały wczorajszy dzień w rozjazdach, najpierw wizyta u koleżanki (jest w 9m-cu, ma termin na na 23 czerwiec),(jeszcze przed wyjściem odkurzanie i mycie podłóg) potem wyjazd do dziadka na ogród, po mamę do pracy, potem szybkie zakupy, prysznic w domu, parapetówka u naszej byłej wychowanki, później przyjazd mojego brata (jest w trakcie wyprowadzki na wynajmowane mieszkanko), pomoc w pakowaniu i nie wiem kiedy zrobiła się 22. Może też mnie dziwnie kłuło, bo kurde wcześniej zjadłam pół słoika pół litrowego nutelli, a nie byłam w wc w sumie z 3 dni, dziś już lepiej, ale trochę czuję lewą stronę... Jak mi nie przejdzie to pójdę do lekarza.
 
reklama
Dzień dobry kochane:)

Wczoraj od popołudnia coś mnie brzuch bolał, tzn czułam takie kłucie z lewej strony, tak nie na środku, tylko z 7cm w lewo od pępka, potem coś mnie zaczęło kłuć z prawej strony, w końcu wzięłam no-spę, nie wiem czemu tak mnie dziwnie pobolewało, wystraszyłam się trochę. Może przez to, że cały wczorajszy dzień w rozjazdach, najpierw wizyta u koleżanki (jest w 9m-cu, ma termin na na 23 czerwiec),(jeszcze przed wyjściem odkurzanie i mycie podłóg) potem wyjazd do dziadka na ogród, po mamę do pracy, potem szybkie zakupy, prysznic w domu, parapetówka u naszej byłej wychowanki, później przyjazd mojego brata (jest w trakcie wyprowadzki na wynajmowane mieszkanko), pomoc w pakowaniu i nie wiem kiedy zrobiła się 22. Może też mnie dziwnie kłuło, bo kurde wcześniej zjadłam pół słoika pół litrowego nutelli, a nie byłam w wc w sumie z 3 dni, dziś już lepiej, ale trochę czuję lewą stronę... Jak mi nie przejdzie to pójdę do lekarza.

kochana mnie tez kłuje czasem z lewej strony od pępka, zazwyczaj jak się najem i to niezdrowo- myślę żę dałaś popalić tą nutellą ;) ja dałam czadu bo usmażyłam sobie ziemiaczki potem mleczko w tubce a wczesniej chipsy i sądze że też przegiełam do teraz trochę czuję tępy ucisk w lewym boku ale jak pisałam zazwyczaj po jedzeniu wiec się nie martwie aż tak :) głowa do góry zresztą cały dzień jak jesteś na nogach też swoje robi - choć ja wczoraj podobnie 8;30 pobudka sprzatanie 14 praca do 20 30 po powrocie dokonczyłam sprzatanie podłam po 23 po wcześniejszym obrzarstwie :) nie martw się napewno jest oki życze Tobie miłej soboty i niedzieli zresztą wszyskim kobietką które z nami są

dzięki za opinie o kac vegas bo zastanawiałam się czy iść , a teraz wiem że nie pójde :) ale w zeszłym tyg. dla poprawy humoru byłam na szykich i wściekłych (uwielbiam głónego bohatera van dieasel) i cały film oglądałam z uśmiechem na twarzy patrząc na Vana -to jedyny aktor który na mnie taaaaaak działa :) polecam
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzięki Kati teraz już jest ok, nie czuję tego bólu aaa i wczoraj mnie coś łaskotało od wewnątrz, nie czułam jakby bąbelków, ale takie smyranie , gilganie - może to mój dzidź, a może jelito i to ono mnie bolało...
 
Gola ja myslę, że to Twój dzidź, to tak właśnie czuć. Różnego rodzaju pobolewania, kłucia , ciagnięcia są chyba normą, przeciez tam wszystko się rozciąga, narządy się trochę przemieszczają, organizm jakoś daje o tym znać, więc dopóki ten ból nie jest jakiś mocno dokuczający to chyba nie należy się jakoś bardzo martwić.

Kati a ja z kolei uwielbiam Dżonego Deepa. Polecam wszystkim 4 część Piratów z Karaibów, świetnie się bawiłam
 
a my dzisiaj do kina idziemy na "Kac Vegas 2" ciekawa jestem, czy będzie tak samo śmieszny jak pierwsza część. A poza tym kupiłam sobie w Douglasie fajne cienie i kredkę i mi się od razu humor poprawił ;-)
ee ja mimo opinii julieet i tak pojde:) odmozdzyc sie, a co:) zawsze pierwsze czesci sa najlepsze, ja na pierwszej plakalam ze smiechu;) teraz tez chce sie zrelaksowac.

W zeszlym tyg bylismy na "Melancholii" Larsa von Triera...przecudny film, smutny bardzo ale przepieknie zrealizowany z cudna muzyka. Pieknie pokazane relacje miedzy ludzmi a w tle zblizajaca sie planeta wedrowiec o nazwie Melancholia ktora grozi zaglada ziemi:) Kirsten Dunst jest super aktorka:)

Z tym spaniem rzeczywiście może być problem, zwłaszcza pod koniec ciąży.
Myślałam,że na plecach jest w miarę ok, bo wiem, że na prawym boku nie bardzo, bo utrudnia się odpływ krwi żylnej z macicy i kończyn dolnych ( główna żyła naszego ciała biegnie po prawej stronie, aorta po lewej, żyły są bardzo podatne na ucisk i łatwo zamknąć ich światło), także wychodzi na to, że najzdrowsze dla nas i dzidzi jest spanie na lewym boku. Cholercia, jak tu wygodnie przespać całą noc w tej samej pozycji:-D
ja spie tylko na lewym boczku bo uwielbiam ale czasem,poki jeszcze brzuch az tak nie uciska przekrecam sie na plecy bo mi lewy bok dretwieje;) na prawy sie klade na kilka minut zeby zmienic choc na chwile pozycje. Ale juz czuje ze im dluzej leze na plecach tym wiekszy klopot z oddychaniem;)

Mnie od jakiś 2 tyg.przestał boleć kręgosłup (odpukać!) a bolał non stop od ok.7 tyg. Może ustabilizował się poziom hormonów. Ale nie cieszę się za bardzo bo wiem, że im dalej w las, tym z kręgosłupem nie będzie lepiej.. Trzeba dżwigać ten słodki ciężar ;-)
Planuję od jakiego czasu kupić tą dużą poduchę-rogal do spania, później może przyda się do karmienia. Narazie widziałam fajne z firmy Motherhood (chyba?), ale są dość drogie- 140 zl. Macie coś upatrzonego?
allegro moja droga:) za 50zl mozna poduche kupic:) tez zamierzam nabyc bo juz z koldra kombinuje w nocy:D

U mnie sprzątania był cd. Na szczęście chyli się ku końcowi.
A w nagrodę zafundowałam sobie z rodziną lody. Byliśmy także na imprezie plenerowej, "dniach Sosnowca", ale hałas dla mnie był nie do zniesienia. Generalnie jestem nadwrażliwa na dźwięki, ale to było absolutnie ponad moje siły. Szybko stamtąd uciekliśmy, ku niezadowoleniu mojego syna :)
Przynajmniej wiem, że tego typu spędy odpadają, więcej już nie pójdę.
Dobranoc mamusie. Życzę spokojnej nocy.
ooo ja tez bardzo zle reaguje na wieksze halasy.....chcialam pojechac na koncert ORange Warsaw Festival na miejsca siedzace bo bedzie plan b moby the streets, jamiroquai i jednak sie rozmyslilam chociaz zal mi strasznie bo kocham plan b, ale pomyslalam co bezie jak zechce mi sie siusiu w tym tlumie, czy ktos mnie przepusci, czy halas nie bedzie za wielki dla mnie i dziecka? wyszlo na nie. Po ciazy sobie odbije jak dziecko podrosnie:)
 
Widzę, że rozpoczął się wątek kinowy :) Ja byłam ostatnio zarówno na Piratach (fajne, ale 3d to masakra i żałuję, że nie poszłam na normalną wersję bo głowa mnie bolała pod koniec) a w tym tygodniu na Kung Fu Pandzie też w 3d i zdecydowanie polecam Pandę :-D To jednak była rozrywka na moim poziomie, oboje z A. śmialiśmy się w kinie do rozpuku, a animacja była tak fantastyczna, że wręcz miałam ochotę przytulić się do mięciutkiej futerkowej pandy :-D Widoki też cudowne, widać, że się moje dawne zainteresowania malarskie odzywają, bo strasznie dużo się takim sceneriom przyglądam zawsze :-p 3D było zrobione lepiej niż w Piratach ale to animacja, więc spodziewałam się, że będzie super :)

ooo ja tez bardzo zle reaguje na wieksze halasy.....chcialam pojechac na koncert ORange Warsaw Festival na miejsca siedzace bo bedzie plan b moby the streets, jamiroquai i jednak sie rozmyslilam chociaz zal mi strasznie bo kocham plan b, ale pomyslalam co bezie jak zechce mi sie siusiu w tym tlumie, czy ktos mnie przepusci, czy halas nie bedzie za wielki dla mnie i dziecka? wyszlo na nie. Po ciazy sobie odbije jak dziecko podrosnie:)

Ja się sama zastanawiam od dłuższego czasu nad Orange. Byłam co prawda na Skunk Anansie w zeszłym roku w Gdyni, ale w tym też bym poleciała i też myślałam o miejscach siedzących, nawet znajomi to zaproponowali jako przyjemną alternatywę. Z oddawaniem moczu nie mam dużego problemu więc to nie jest takie straszne, ale najbardziej boję się hałasu. To będzie 21tc i nie wiem jak mój maluch zniesie coś takiego, w końcu już słyszy. Gdyby to nie był stadion to by mi było wszystko jedno, bo na Openerze i Coke Life można było usiąść sobie z dala na kocyku, zamiast stać w tłumie, natężenie dźwięku mniejsze a i tak wszystko widać z ekranu i można się bawić... muszę się szybko zastanowić i pewnie poradzę się lekarza, bo strasznie mi zależy.
Już zrezygnowałam z wtorkowego kocertu Disturbed w Warszawie, po tym jak się okazało, że jest w klubie (poza tym to jest ciężka muzyka więc dźwięki niskie i malec słyszy je wyraźniej) i nie chcę rezygnować z kolejnego, uwielbiam koncerty i szkoda mi, że w ciąży nie można już tak szaleć. To jedyna rzecz która mi sprawia masę radości w lato i której mi będzie brakować tak bardzo.
 
Witam sie dziewczyny :-)
Dzisiaj odespalam wczorajsza nieprzespana noc :tak:
Gola mnie tez na wieczor lewa strona zaczela kloc i tez sie martwilam czy wszystko jest w porzadku z dzidzia,ale dzisiaj jest juz ok wiec pewnie wczoraj zbytnio sobie poskakalam jak sprzatalam dom:tak: a potem mialam wyrzuty,wiecej juz tak nie bede sie przemeczac:tak:
O tak na Piratow to bym sie przeszla :-D super byly 3 poprzednie czesci wiec i ta na pewno jest super:-D.Szybka Piatka tez jest fajna,no ale oczywiscie kazdy lubi co innego ;-).A teraz u nas leci w kinach X-men Pierwsza Klasa i wyglada fajnie wiec moze sie skusze :tak:
U mnie dzisiaj jest sliczna pogoda:-D
 
Gola84- Mnie często teraz jak kłuje to właśnie przez małego, bo nawet wtedy czuje jego ruchy z danej strony, był z lewej to uciskał mi na coś kuło jak nie wiem, później z prawej przejechał to z prawej kłucie, możliwe, że to twoja dzidzi :p ja już czułam ruchy w 16,4 dniu :) będziesz pewna jak to będzie małe, bo będzie ci się powtarzać to samo parę razy dzienne, jeśli nie miałaś nigdy takiego uczucia w brzuchu to musi być to... moje to wczoraj nie dało mi spać tak tam jeżdziło. Dziś o 6 rano jeszcze ruszało się, a teraz coś tam pyka, ale lettko.
No i jak nie byłaś w wc 3 dni też zdarzają się kłucia wiem sama coś o tym...

Ponko, Kasiente- czytaliście może kiedyś, że mocne dzwięki mogą spowodować poronienie, nawet głupie słuchanie w domu na całą petę i te wstrząsy z kolumn szczególnie w 1 trymestrze.


Dziewczyny choćby się starało jak nie wiem i zmuszało spaniem na lewym boku, to i tak przez sen jak mi zdarzy się spać na plecach, albo ze zdrętwienia na prawym boku :)
 
Dziewczyny, odbijemy sobie to po ciąży i odchowaniu Malucha. Na pewno nie będzie już takich szaleństw jak za młodu, ale wszystko jest możliwe. Moi przyjaciele mają małe dziecko i od moment, kiedy mała skończyła 3 miesiące podróżowali z nią dość często, jeździli na wycieczki, także można.
kasiente dzięki za cynk w sprawie poduszki, najgorzej że na allegro nie można pomacać kupowanego produktu ;-) Muszę koniecznie tam poszperać, bo dzisiejsza noc u mnie też nie należała do dobrze przespanych...
 
reklama
Ja to czekam na maleństwo już 2 lata, bo zaraz po ślubie żeśmy się starali jak miałam 20 lat, tyle już się nacierpiałam, że mam dość nie może się to już powtórzyć i mam taką nadzieje. Czuje taką potrzebę być matką i dać miłość maleństwu mam to w krwi jakoś tak nie interesuje mnie jakieś tak hulanki, czasem myślałam też o adopcji dziecka, ale to pózniej muszę mieć więcej miejsca w domu chciałabym dać dom też takiemu dziecku :) ja będę szcześliwa jak przyjdzie on na świat, będzie co robić i się ciesze.
 
Do góry