reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Dzień dobry,

mycha
- ale z Ciebie szczęściara!! Moja młoda co prawda grzeczna była, ale gorzej jadła i niespokojnie spała w nocy, duuuży buziar ode mnie i Polisza dla Nadula, za to, że taka dzielna jest!!

anus, mycha, Ankusch - ja jeszcze stricte mleka nie dawałam, a muszę , przecież my jako dzieci już dawno je piliśmy. Chociaż jogurty je naturalne, zupki zabielane śmietanką tez.

anus - super, że impreza się udała :) Masz rację, Mariczka wie, że taty nie ma, kiedy wraca z PL?

Aneczko, ja odkąd byłam sama, to b. często się z młodą kąpałam:) Dla mnie to wygodne, a i młoda ma niezły ubaw:) Wcześniej też się razem kąpałyśmy, ale sporadycznie, a jak miała 3 czy 4 m-ce i chciałam z Nią to darła się jak upiór!!

nimfii - ładny kolorek :) pochwal się:tak: Polcia też wcina wszystko (no jeszcze mleka nie próbowałyśmy) i nic jej nie jest na szczęście

Ssabrinkoo
- wiem o czym piszesz...Kiedy u nas było b. źle tylko Pola motywowała mnie by wstać, posprzątać , ugotować , dla dzieci sto wszystko robimy i to one dają nam siłę, bez nich byłybyśmy słabsze. A i Wam się ułoży, po burzy zawwsze jest słońce, muszą tego chcieć obie strony, a jak jest miłość to zawsze jeszcze można się dogadać. Kochana- trzymam za Was kciuki&&&&. PS to dobrze, że robi licencję, zawsze lepiej mieć w ręku jeszcze jakiś fach. Będzie dobrze.

Angun
- tak już kiedyś pisałam, my sporo i już od dawna rysujemy ( napiszę nieskromnie, że coś tam umiem, myślałam nawet o studiach na ASP), choć najlepiej z takim maluchem jest zaczynać od pędzelka i farbek, to sprzyju łatwiejszemu malowaniu/rysowaniu, dziecku jest łatwiej. My farbki + kredki świecowe zwykłe, jakieś ze sklepu, no i wszytskim co dopadnie. Jak młoda widzi kartkę i coś do pisania, to zaraz woła miam (kotek) albo kaka żeby jej narysować :)

U nas dziś - 8, wzięłyśmy z babcią Polę na sanki ( mama się dotleniła przynajmniej), przyjechali też teściowie do Poli i z nami jeździli i spacerowali. Byłyśmy niecałą godzinkę, bo zimnoo strasznie przez wiatr, ale widoki cudne, poszłyśmy w kierunku lasu, a tam sarenki młode koziołki to były, kuropatwy i przepiękne koguty bażanta! Po powrocie obiadek i mała śpi od 12:40, więc już przeszło godzinkę.
Dziewczyny, kuźwa nie wiem co wczoraj było, dwa ciasta na naleśniki , wypieprzyłam do kibla, pierwszy raz mi nie wyszły, wszystko robiłam jak zawsze, już sama nie wiedziałam, w końcu jeszcze jedno jaja, mąki trochę, za chwilę wody, mleka nic nie pomagało, ech. No ale dziś skończyłam , usmażyłam, pyszne są :)

Miłej soboty kochane!

PS sorry za czcionkę


 
reklama
Gola Tata dziś wraca, dzisiejsza nocka jeszcze gorsza. Normalnie zanosiła sie płaczem, nigdy aż tak źle nie było. Zazdroszcze talentu plastycznego, ja tak jak malowałam w zerówce tak mi zostało. Tez mi sie wydaje, ze pedzelek to fajna sprawa. Ja jak chodze na playgrupy, to tam sa takie fajne fartuchy do farbek i dzieciaczki na stojaco maluja to tak im wygodniej. Moja narazie je kredki :-( Polcia zdolna po Mamusi można by rzec, że niezłe z Was Artystki :-)
nimfii fajna kiecka, teraz po sylwestrze dużo promocji, u nas to samo. Ale kurde limit zakupów wyczerpalam przed swietami, ale za rok bede czekała na po swietach.

tak jak wyżej pisałam u nas nocka tragiczna. Normalnie zeby idą, a pozniej to jzu chyba brzuszek ja bolał. No nic przetrwalismy, teraz zbieramy sie na piłki bo nudno w domu pogoda cudna. 3 na plusie słonko świeci. Kurcze ja sie tak wdrażam od dwoch miesiecy w to forum i nie moge. ooo juz przyszła i wali mi po klawiaturze.....
 
ANUS no jest sporo wyprzedazy :-) te sukienke widziaalm juz w grudniu i mi sie bardzo podobala ale wtedy kasy brak. Teraz sprzedalam rzeczy na allegro za 100zl to przeznaczylam te kwote na swoje zachcianki ;-) wiadomo w takiej sukience nie pojde na spacer z dziecmi :p ale w sierpniu mamy wesele w rodzinie wiec bedzie jak znalazl.


dzis -10st jest myslalam ze zamarzne bo jeszcze wiatr do tego. Spacer szybko zalatwilismy. Teraz troszke gotowania bo sobie wymyslilam roladki wieprzowe. W tyggodniu byla promocja w lidl na 20%taniej mieso wiec mi maz nakupil kilka kilo i robimy zapas :p musze dzis chlopakow ostrzyc. Kube po raz pierwszy maszynka bo wczesniej cielam go nozyczkami.
 
Z gory przepraszam ze tylko o sobie ale jestem juz padnieta, weekend i zamiast odpoczac to padam na pysk. Teraz zamiast sie relaksowac to pracuje, przynioslam sobie robote do domu, wczoraj wieczorem tez pracowalam. Wiem, moja wina, nie powinnam ale potem nie daje rady wszystkiego zrobic w pracy a nie moge zostawac po godzinach.
Do tego jeszcze trzeba zajac sie domem, pranie, sprzatanie, gotowanie, wlasnie naszykowalam rolady na jutro i sie pieka. Kinga nadal chora, w sumie czuje sie nie najgorzej, nawet jakos je tylko cos mleczka nie chce pic co jest dziwne w jej wykonaniu. Zaczela miec rzadsze kupki, chyba od antybiotyku. Nadal goraczkuje, nie wysoko ale caly czas dostaje paracetamol bo bez niego zaraz skacze w gore. Do tego chyba zeby tez jej daja popalic. Cos mi sie wydaje ze w poniedzialek pojde do pracy jeszcze bardziej zmeczona niz w piatek po calym tygodniu.
Dobra wyzalilam sie wam, biore sie za dokonczenie raportu i do lozka bo oczywiscie ok 2 bedzie pobudka na mleczko, chocby tylko na troche.
 
Angun,u nas od początku było podejrzenie na skazę białkową, już jak Fifi miał 3 miesiące. Lekarz kazał mi odstawić wszystko co związane z mlekiem krowim nawet w najmniejszej ilości a także wołowinę. Nie dało żadnego efektu a byłam na takiej diecie przez 2 miesiące i alergen musiał zniknąć. Od tego czasu piłam mleko, jadłam jak zawsze wszystko i Fifi miał raz lepsze raz gorsze okresy w alergii. Ale jestem niemal w 100% przekonana, że to nie jest mleko, bo w końcu po mleku krowim nie ma pogorszenia, a teraz dostaje je bezpośrednio bo sam pije a ja już nie karmie.

Gola, bażanty i sarenki! Ale bym chciała zobaczyć taki widok na żywo! U nas jest las ale taki miejski, znaczy się duży ale w środku miasta jednak, czasem można spotkać sarenkę, liska ale raczej rzadki widok.

Ja jestem po egzaminie, dostałam 3 :sorry2: no ale mam to przynajmniej za sobą. Jeszcze zostało mi 5 zaliczeń i mam tego powoli dosyć...

A w ogóle z nowinek to wczoraj kupiłam sobie aparat cyfrowy, lustrzankę canona. Znaczy się ja kupiłam a Adam mi dołożył połowę :-D W sumie z okazji urodzin a w sumie dlatego, że chciał. Już jestem zachwycona! Niestety u nas było -11 wczoraj i nie wyszłam na spacer w plener. Może dzisiaj będzie nieco cieplej.
U mnie wszyscy śpią, a ja już na nogach... co to się dzieje? ;)
 
Dzień dobry,

angie - bidulo :(dychaj dzisiaj, ile tylko możesz! Czasem wystarczy coś z siebie wyrzucić, nawet wirtualnie;) I od razu czuje się ulgę:tak:

anus - a dziś u mnie nocka do bani, tzn do godz 5 idealnie a od 5 wzięłam Polę do nas na sofę, bo wojowała, przewracała się, wkładała paluszki do buzi- idzie dół. Tak to fajnie spała, cycy jadła dopiero o 4, no ale masz, od 5 tej praktycznie nie spałam...Bo Ona mimo, że spała, to tak niespokojnie, tak się rzucała, że się nie dało...

ponko
- graty za zdany egz:) No i gratuluję nowego nabytku :D Teraz patrzyłam za okno - u nas też -11, brrrrrr

Dziewczyny, ponko pisała o sesji i mi się przypomniało, pod koniec lutego rusza moja oligofrenopedagogika, w sierpniu koniec:)
miłej niedzieli :*
 
btw propo edukacji... Czy ktoras z was korzystala moze z darmowych kursow unijnych? Kolezanka mnie namawia na kursy ale kasy na nie nie mam. Mialam plan podpiac sie pod jakis taki kurs UE ;-)


ANGIE 3maj sie kochana! na pewno dasz sobie rade z nadmiarem obowiazkow. Teraz juz chyba wiekszosc mam tak ma ze po weekendzie czuja sie bardziej zmeczone. Ja zwlaszcza w sobote padam... To jest dzien sprzatania a pozatym trzeba zalatwic wszystko to co na codzien.

Wczoraj to juz mialam rekord bo az 3 prania :p posciel na dwa razy a po spacerze jeszcze kombinezon Macka bo mi wpadl w bloto :-/


PONKO pochwal sie jakimis fotkami jak zrobisz na nowym sprzecie :-)

U nas dzis znow tak ze maz nas obudzil o 7 rano. Cos ostatnio bezsennosc go bierze nawet w srodku nocy ale zazwyczaj siedzi cicho. A dzis sie zaczol tluc szafkami i mikrofalowka. Od razu mnie obudzil i Kube. Mam ochote go udusic! To juz w tygodniu lepiej mi sie spi bo czesto dzieci wstaja przed 8 dopiero. A dzis mialam wyjatkowo ciezka noc... Grawitacja wbila mnie w lozko ze nawet wstac mi sie nie chcialo do wc :p
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, przypomniało mi się, czy któraś z Was ma wózek Xlander, albo coś podobnego ( taki wielofunkcyjny spacerówka+ gondola+ fotelik) do sprzedania (niedrogo) ok maja/czerwca??? Mam koleżankę, która ma dwójkę dzieci i teraz jest w ciąży z 3cim dzidziem i pozbyła się już wszystkiego po swoich dzieciach, termin ma na lipiec
 
GOLA o rany az mnie dreszcz przeszedl jak napisalas o kolezance bo i ja wysprzedaje wszystko po chlopakach a jakby sie przytrafila kolejna ciaza to bym musiala chyba spod ziemi wszystko wygrzebywac :p hehe...
w kazdym razie ja mam wozek 3w1 ale Tako Jumper. Gondole, fotelik,spacerowka. Najpewneij go sprzedam przed wakacjami i niedrogo bo sama niedrogo go kupilam ;-) przy czym u nas to odbior w Krakowie chcemy to nie wiem czy by kolezance pasowalo? Ale jak cos to pamietajcie i sama jeszcze nie wiem na ile nam ta spacerowka sie przyda dokladnie.
 
reklama
nimfii co do kursów to warto!
1) jest za darmo
2) zawsze to jakiś papierek
3) u nas są oblegane (moja siora studiuje z kaski unijnej i ledwo się dostała, tyle chętnych, ja już takiego szczęścia nie miałam)

A, że nic Ci w dzisiejszych czasach nie da 100% gwarancji, że będzi epo tym robota, a z drugiej strony, nigdy nie wiadomo co się w życiu może przydać, więc warto skorzystać :-)


teraz moje pytanie, bo widzę, że sprzedajecie rzeczy po dzieciach.
Często kupujecie/kupowałybyście artykuły dla dzieci gdybyście miały w pobliżu komis? Czy wolicie allegro? Zarówno ze sprzedażą jak i z kupnem?
Staram się o dotację i jest to tylko i wyłącznie do mojej informacji.
 
Do góry