reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Hej!

Helenko ja tez podejrzewam u Patrycji alergie na jajko....jak to sie objawiało u Twojego synka?

Ponko sto lat i spełnienia marzeń !!!! Sesję, jak Cię znam zdasz śpiewająco, będziemy trzymac kciuki:tak:

Dziewczyny , ja to może nie do końca wierzę w tego szczura, ale sama miałam dawno temu przypadek, że w paczce słonecznika prażonego znalazłam uprażoną myszkę, otworzyłam woreczek i zaczeło z niego śmierdzieć, zastanawiałam się co to, zaczęłam oglądac zawartośc i sie przeraziłam....między ziarenkami cos większego było, to była wyschnieta uprażona mysz, jestem w stanie uwierzyc, że szczur tam sie jakos mógł dostać, szczury przy żarciu sa zawsze, zdechły szczur sie kurczy i wysycha, nie musiał byc wcale duży..no ale to sie może zdarzyc każdemu i w każdym produkcie, na prawdę;-)

U nas Lodowy Świat, zima nie odpuszcza, od 2 dni walcze z pozamarzanym samochodem, Patrycja jakos sie trzyma, jest lekko zasmarkana, ale jakos z tym walczymy, uwielbia żlobek, zaaklimatyzowała się w nim na całego, drze do sali jak tylko kapcie przebierzemy w szatni, ani sie na mnie nie ogląda, zawoże ją tam na jakies 5-6 godzin, wybawi się tam i w domu jest po południu grzeczna , ładnie chodzi spac i śpi całe nocki, więc wiem że żyję:-D

Buziaki dla WAs i maluchów !!
 
reklama
Mary super że tak ładnie Ci idzie rekonwalescencja!! Brawo:))
Ssabrina nosz kurde żeby ten Twój chłopaczek pospał chociaż do tej ósmej!! :tak: Dzięki, ja mam nadzieję że to własnie ten okres zimowy jest taki niekorzystny dla Mai no a poza tym teraz wszyscy wokół chorują. U mnei w pracy dużo ludzi na L-4..

angie dzięki kochana za odpowiedź w sprawie depilacji. Kurde z moim ciałem robi się taka masakra że ja to chyba w lato będe w długich spodniach popierniczać... musze się zorientować jak cenowo to wygląda i na jakich laserach pracują tu u mnie gdzies w pobliżu. Myślę że jak zabiegi rozłożą sie co ileś tygodni to po kolei każda partię do gładkości hehe Kurde własnie o chorobie Kinii czytam. Współczuję kochana. Oby szybciutko i bezboleśnie przeszło.... zdrówka dla małej!!
Ankusch to ile razy jeszcze cycujecie a dzień? U mnie 2 i staram się żeby tego nie było więcej. Masz zamiar podawac teraz małej mm??
Ankusch, mirelka ja na myśl o moim brzuchu mam ochotę płakać...
mirelka no to nic tylko się starać jak się bobaska zachciało:)) Współczuję koleżance poronienia:((( Fajnie że tej drugiej się udąło. Oby ciąża jej przebiegła dobrze:)
Nimfii mi to na szczura nie wyglądało. Może mieć to małżeństwo spore problemy...
Ponko powodzenia na egzaminach! Na pewno będą same 5 :) Co do zabiegu Filipka to oczywiście kciuki będziemy moooocno trzymać!!! Spóźnione STO LAT KOCHANA!!!!
Justynaz witaj znów:) Ache te choroby... zdrówka dla małej!!
Helenka cieszę się że chłopaki juz w domu! Z alergią mam nadzieje że przynajmniej ten gluten będzie ok. Oby z tego katarku nic sie nie wykluło!!
Magggipka cieszę się że z Amelką nic poważnego!! Kochana będziemy tzrymać kciuki za staranka&&&& Gratulacje z tym karmieniem. ładnie że to przeszło "bezboleśnie":-)
Majuśka super że Patusia tak fajnie znosi żłobek. Moja też uwioelbia tylko u nas niestety te choroby dają w kość...a jak Wy sobie z tym radzicie??


Kochane ja już w pracy. Biorę sie do roboty. U ans nic nowego....
 
justyna witaj spowrotem!

helenka dobrze ze masz chlopakow w domu :tak: Oj tak z alergia zawsze jest problem jak ustawić odpowiednie menu. Moze radca zywieniowy by wam cos podpowiedzial?

maggipka
mnie w aptece powiedzieli ze Nasivin to co innego niz Otrivin. Tyle ze do 2 rku zycia mozna dawac tylko Nasivin Soft 0,025%. Otrivin jest po 2 roku :baffled: Hascosept to taki sam spray jak Tantum Verde tylko tanszy ;-) O depilacje pytala onanan nie ja ;-)o

onanana ano wlasnie moga miec teraz spore problemy za to co popisali na cały świat :baffled:


Ale mi sie Kubus robi dokuczliwy :baffled: Celowo przychodzi i wylacza mi listwe od kompa :rofl2: Mowie mu ze nie wolno, ze ma inne guziczki do naciskania, a ten swoje.... Jak wyjde z pokoju to on od razu to wykorzystuje, przychodzi do kompa i wylancza listwe :blink: No i to tak z nim.... A poza tym to sobie chodzi i marudzi coraz wiecej o wszystko.... No i chodzi za mna jak cien ale o tym już pisalam ;-)
 
Ostatnia edycja:
mirelka ja sypię na oko tych płatków jak mi się zrobi tołpa to wody dolewam.
onanana od 2 dni je tylko raz w nocy..wczoraj usypianie też było bez cyca i rozpaczy.Tylko czuję że mi cyce mlekiem nabierają chyba sobie szałwię kupię i będe raz dziennie piła.A mleka mm nie daję nie chce pić..to co kupiłam dodaję do kaszki a tak to ma w kaszkach albo na mleku z kartonu robię płatki czy coś.
 
hej Mamusi :)
nimfii moja Zuzia nieraz tak jak Kubuś robi jak cos jej się zakazuje to ona jeszcze bardziej :D zaczynają psocić nasze bobiki
Majuśka fajuśnie że PAti tak się zaadoptowała dobrze w żłobku :) ona szczęśliwa i Ty też super!!! Kurde z lodem na aucie ja też walczę i ogólnie jest masakra!
mary, mirelka jakie ksiązki czytacie? bo ja jestem pochłaniaczem ksiązkowym a teraz trochę czasu wieczorkami mam jak Zuzia juz spi takze proszę o polecenie czegoś dobrego :)
angie zdrówka dla Kingusi :***
ponko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Kochana :* i powodzenia na egzaminach!
maggipka to super wieści od lekarza przyniosłaś dobrze że Amelke nic nie dopadło. Gratuluję tak bezboleśnie Wam poszło odstawianie od piersi super
kurde nie popisze muszę wracac do pracy nadrobię was w niedzielę
 
Dzieńdoberek!!

U nas nocka dobra, Mała spała 12h, od 20 do 8, z jedną małą pobudką, jak mąż przyjechał i musiał koniecznie ją zobaczyć, wszedł a ona akurat się przewracała i jak go zobaczyła, to już był koniec spania. Ale dostała 150ml wody, kilogram przytulasów i zasnęła.

Za to teraz mi masakryczne cyrki odwala, półtorej godziny zasypiania, pocierania oczu, ziewania, darcia się, przytulania, lulania, zostawienia samej, na nic się zdało. W końcu się na nią wkurzyłam, wyciągnęłam i niech lata po pokoju aż padnie. Na przetrzymanie ja wezmę. No i się na nią obraziłam, focha mam :-) hahaha

nimfii - no właśnie mi też w aptece powiedzieli, że Otrivin od 2rż i polecili Nasivin. A lekarka zaleciła właśnie Otrivin. A ten syrop znasz??
Coś mi się w takim razie pomyliło z tą depilacją :-)

onanana - w sprawi depilacji odpisałam przez pomyłkę nimfii, nie czytałaś?? więc wklejam jeszcze raz dla ciebie - ja robiłam depilację laserową bikini i pach, trochę bolało, ale da się wytrzymać bez znieczulenia jak pisze angie. Skuteczność duża, a robiłam dopiero 3x.

helenko - zdrówka dużo wam życzę!! Będziesz musiała uważać z dietą malucha :-)

asia - dzięki :-)

justyna - witaj witaj
 
Onanana w grudniu mi własnie Patrycja sporo chorowała, miała zapalenie oskrzeli z antybiotykiem, a teraz w styczniu właściwie tylko smarka, ale tak lekko, więc chodzi, tam co drugie dziecko ze smarkiem chodzi, to jak się maja nie zarażać....znajomi mają dzieci w przedszkolu więc jest podobnie, generalnie katar trwa od października do kwietnia;-)
 
Majuska dzieki za pocieszenie z tym katarem , moja wlasnie od pazdziernika jak zaczela chodzic do zlobka to non stop zasmarkana, mam nadzieje ze w koncu jej to minie.
 
nie wiem czy to pocieszające angie:-D...to jeszcze ze trzy miechy przed nami;-) w sumie jedynie co robię to podaje Patrycji wit. C do dzioba w kropelkach, mam też taka maśc do noska, która robili mi w aptece na recepte od pediatry , ale nie wiem kompletnie co ma w składnikach, katar przybiera rózne formy, czasem wodnisty, potem przeradza się w zielona gęstwine, trzeb ago obserwowac, żeby na uszy sie nie rzucił, jak dochodzi do tego kaszel to tez juz trzeba sie miec na baczności....zreszta ja sama jestem notorycznioe zasmarkana od połowy grudnia, zawalone zatoki mam , ostatnio dużą ulge przyniosły mi inhalacje z naparu rumianku z dodatkiem 2 kropli Oilbasu, polecam, szkoda, że nasze dzieciaczki jeszcze nie potrafią się inhalować....
 
reklama
Dzień dobry kochane,

maggipko- Graty, że tak latwo Wam poszło z odstawieniem cycusia! Thnx za cynk z Tesco, super ceny:) Elofen to (chyba na recepte jest)syrop, syn koleżanki dostal miał suchy kaszel, lekko przeziębiony był niedawno, u nich szybko pomógł.

ponko
- spóźnione, ale szczere STO LAT KOCHANA!! Jak Fifi?, zdrówka! Kolacja się udała?:)

helenko - dobrze, że malutki już w domu, kurde najważniejsze, że już wiecie po czym były problemy... Jak się teraz ma??

angie, onanana - zdrówka dla dziewczynek!!!

angie- GRATYYYYY za podwyżkę, BRAWO! Co do whisky, ja nie trawię, ale D jak jeszcze był "pożytkujący" to lubił z lodem .

onanana,
ja to już kiedyś pisalam, że w ciąży co się ze mną porobiło, bo satrsznie mi włosy ściemniały, miałam ciemny blond a teraz to normalnie szatynka. Ale też niestety zauważyłam, że mama więćej włosów na nogach!! Jak tam Twój tata??
Co do farbowania:Odrosty miałam chyba na 5 cm, masakra!!!!!
Mama ma do 30tego L4 ze szpitala, ale dostanie pewnie jeszcze od chirurga, bo ciągle jeszcze żołądek boli, no oprócz cięć, bo ma 4 na ok 4 cm, bo kamień taki kolos był, że nie mogli wyciągnąć. Dziś pojechała z ojcem na ściągniecie szwów
Majuska - hej, ale fajnie, że Pati tak się zaaklimatyzowała w żłobku, widziałam na fb tą akcję ze szczurem, fuuuuu. Zazdzraszczam cały przespanych nocek!!!!

Ankuch
- my cyckujemy też ostatnio mneij w dzień, bo np tylk orano i wieczorem po kąpieli kolacji z kaszki, czasem (coraz rzadziej zje po południu), ale się atrszny cycor teraz zrobił z tej mojej Poli!! Gratuljuemy ząbków, u nas jak to przeważnie bywa u młodej poszły 4 na raz, po dwa dziennie i jest 12, a idzie teraz dół , bo znowu ciągle łapki w buzi na dole :(

JustynaZ - zdrówka dla Lenki

mirelko - czytałam opinie nt "Greya" i chyba też się skuszę,a Ty 1szą cz masz?

Ankusch, mirelko - musimy spróbować tych płatków:)

Angun, Aneczka i u nas też przy zasypianiu akrobacje + ściąganie ochraniacza z łóżeczka, odwiązywanie...

Angun - u nas od dłuższego czasu już jedna drzemka, wcześniej jak młoda miałą dwie to spokojniej w nocy spała, teraz na odwrót... Ma jedną, ale dłuższą ok 2,5 - 3 godz, po ile Arti śpi??

Ssabrinkoo - witaj, jak się czujecie z Sami, już całkiem wydobrzeliście?? Współczuję kłótni z mężem :( Musicie się dogadać, chyba w każdym związku zdarzają się takie jazdy:( Fajną ma kobietę Twój chłop - musi to docenić. Widziałam właśnie, że u i WAs śniegiem posypało - niemało:D

mary - cieszę się bardzo, że masz się już lepiej:)

winki - woow, ale super! Boszzz, jak ja bym się gdzieś powygrzewała, ale chyba tylko solara mi zostaje :-D (swoją drogą, chyba z 3 lata już nie byłam). Czekamy na foty - koniecznie! Dzieci są już starsze, na pocz. może być ciężko bez mamy, ale są dni otwarte więc młody na bank się przyzwyczai. Dziś na spacerze wzięłąm córkę sąsiadów na ręce i chciałam jej kotka pokazać, a młoda w rykk i darła się mamaaaa, a odeszłam że może na 5 metrów?

nimfii - dużo pierzecie, ale nie dziwi mnie to przy dwójce dziciaków małych. Ja średnio 2x w tyg ( ale to nie tak, że raz wrzucam i piorę, tylk ozawsze 2 suaszry zapełnion)

Dziewczyny, ja nadal cierpięn a brak czasu. Dziś wstałam to od razu zakupy, wrocilam , nakarmilam Polcię, poszłyśmy na nóżkowy spacer ( muszę ją pochwalić, bardzo duże odległości robimy z buta, tak z 40-50 min jesteśmy na nóżkach bez noszenia, tak było też dziś), czasem oczywiśćie ma gorszy dzień i się dopomina , żeby ją wziąć na rączki. Ale śniegu u nas tyle, że jedynie spacerki mamy nóżkowe, bądź zjeżdżamy na sankach z górki. Raz poszłąm wózkiem i od razu wiedziałam, że to był bład. Pomimo pompownych kół, masakra chodniki nieodśnieżone, śniegu kupa...
Moja mama dziś ma mieć ściągane szwy. Czuje się lepiej, tylko ten żołądek nadal b. boli :(
Młoda ostatnio grzeczniutka jest bardzo, pieszczoch ciągle się chce przytulać i robi "moja moja". D cały tydz w trasie, rzazdko jest w domu, a jesli juz to na chwilke.
Dziś u nas mrozik - 7, ale nie ma wiaterku niecałą godzinkę pospacerowałyśmy. Za to weekend ma być b. mroźny do - 15.
Buziaki kochane:****









 
Do góry