Niuniunia20
Fanka BB :)
Nimfii potrzebuję wynik na już zanim przyjdą mi wyniki z beta to minie kilka dni.
reklama
anus0207
Fanka BB :)
mary beth zdrówka dla Mia - bidulka. widziałam Wasze prezenty gwiazdkowe - super. a ta kuchnia cudo - bardzo mi sie podobają drewniane kuchnie i w ogole zabawki.
niuniunia nie wiem co Ci poradzic, ja staram sie nigdy nie panikowac, jak okres sie spóźnia. duzo stresów miałas ostatnio w zwiazku z Wikunią, nie znam sie na tabletkach bo nie stosuje :-( Nimfii ma racje kup testy dwoch roznych firm. daj znac!!!!!!
nimfii gratulujemy pierwszego ząbka, to teraz pewno sie ujawnią sie kolejne :-)
niuniunia nie wiem co Ci poradzic, ja staram sie nigdy nie panikowac, jak okres sie spóźnia. duzo stresów miałas ostatnio w zwiazku z Wikunią, nie znam sie na tabletkach bo nie stosuje :-( Nimfii ma racje kup testy dwoch roznych firm. daj znac!!!!!!
nimfii gratulujemy pierwszego ząbka, to teraz pewno sie ujawnią sie kolejne :-)
Niuniunia20
Fanka BB :)
Anus, Nimfii test wyszedł negatywny. Czyli coś musi się ze mną dziać skoro ta @ jakaś skąpa jak nigdy dotąd. No przez cały dzień nawet jednej podpaski bym nie zużyła bo dosłownie jak plamienia jakieś mam tą @. Trochę mi ulżyło bo załamałąbym się teraz gdybym miała mieć drugiego bobasa bo mogłoby się to dla mnie i dla maleństwa źle skończyć. Więc mam nadzieję, żę to fałszywy alarm a ta @ się unormuje. Ale jak tak bedzie wyglądała cała @ to wizyta u gina nieunikniona bo nie chciałabym żeby mi się coś działo złego a ja o niczym bym nie wiedziała...
może powinnam tabletki zmienić skoro mi @ zanika?
może powinnam tabletki zmienić skoro mi @ zanika?
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Witam się już w Nowym 2013 Roku kochane!
Całe wieki nas nie było, już nas tłumaczę...
Niestety u nas było chorobowo, mój Ojciec ( jak to ma już w zwyczaju) przywlekł do domu jelitówkę.
Pola kilka dni po Nim, zwymiotowała mi rano i zrobiła 3 x brzydką, cuchnącą kupkę i tyle. Humor miała super, temp zero.
Na drugi dzień jak nowo narodzona wstała, tylko apetyt ciut mniejszy, bo idą cholery 4ki.
Nawet się zastanawiałam czy to juelitówka u małej, ale jak kilka dni później tata Poli wymiotował, a po Nim ja nie było wątpliwośći. Najgorzej przeszłam ja i moja mama. Rzygałam od 15 do 6 nad ranem, byłam wycieńczona , a jeszcze wstawałam do młodej w nocy i dawałam cycka, bo butli nie tknie z niczym innym jak woda, albo herbata. Po mnie zachorowała mama, ona biedna i biegunka i wymioty, dziś już na szczęście lepiej, ale wszytsko było na mojej głowie, D. w robocie, mój ojciec też ( z resztą jak nie w robocie to i tak nic nie zrobi i nie kupi). Na szczęście mama już lepiej, ale jeszcze słaba, a wśrodę idzie do szpitala. Pola szogun, lata , 5 minut nie usiedzi, wszę∂zie włazi, wczoraj spadła z sofy pod stół, ma sińca na uchu i na policzku, dziś niosła ciuszki do prania i nadepnęła i wielkie baam, efekt rozcięta warga i co teraz dostrzegłam ukruszona jedynka górna:/ Dobra tyle , co u nas
Lecę nadrabiać
Filipkowa mama - witaj z powrotem 100% prawda dwoje dzieci i jedno zaraża drugie, jak dziś? ??
mary-beth - jak Mia? Mam nadzieję, że choróbsko odpuszcza, kurde nie ma nic gorszego jak dzidziolek choruje:/
winki - heloł kochana:* Dziękuję Sylwester super, szkoda, że tak krótko, bo po 2 ej zadzwoniła mama , że POliszon się obudził, nie chciała herbatki, tylko darła się mama i cycy ! Także wsiedliśmy w auto i nakarmiłam tą małą terrorystkę! Za nic nie chce mleka ani kaszki z butli, na noc je łyżką. Super, że Sylwester udany, czekamy na foty. Bidny Wasz psiurek, my też mieliśmy 2 jamniczki i jedna (ta pierwsza) miała paraliż tylnych łapek
maggipko- widzę , że i u Was zagraniczni gośćie, fajnie Też myślę, że nasze bąble za małe, żeby doczekać tyle czasu do północy, córa znajomych ( 2,5 roku) też padła na imprezie, wybudziły ja petardy, nie mogła biedna potem usnąć, takie imprezy zdecydowanie nie dla takich maluchów.
Niuniunia- super, że malutka już zdrowa i no gratulujemy chodzenia! Wudać taka skąpa @, może się jeszcze miesiączka rozhula, przy tabsach zawsze @ są mniej obfite.
nimfii - GRATULACJE dla Kubolka za zębolka!!!!!!!!!
i ja jem coraz mniej w Święta, a to chyba przez młodą, bo jej pomagam przy jedzeniu Masz rację i mnie się wydaje, że najlepsza różnica wieku to do 3 lat, no i chyba dzieciaki jednej płci jakoś większy kontakt ze sobą mają?
Syl - Graty dl kolejnego chodziarza! u nas też tak wygląda jkaby 3ki i 4ki szły jednocześnie po obu stronach, ale pewnie na razie idą 4ki, Pola ciągle też łapki w buzi trzyma, i pokazuje, ziazia w środku paluszkiem Zdrówka dla Igorka! Jak dziś się czuje?? Cholera przyszła by prawdziwa zima, tak minimum -10, żeby pomroziło te wszystkie pieroństwa! PS u nas hipcio też do bani, muszę dzioda sprzedać! Ale młody to będzie imprezowy chłopak, nawet na fajerwerki się wybudził
Angun - Wasz Artik to niezły czaruś, ach te jego maślane oczęta! Super, że tak się fajnie rozwija i macie z Niego taką pociechę Taka babcia to skarb, Pola też bardzo za babą U nas niestety też bunt nocnikowy, usiądzie młoda na chwilkę i chce zejść, za to chętnie sama siada na nocnik w ubraniu :/ Widocznie taki etap, trzeba przeczekać i nie sadzać za często, żeby nie zniechęcić Fajnie, że Sylwester udany, dziękuję u nas też było OK
Syl, Filipkowa mama - tak u nas też w J-nie dużo zachorowań jakiś wirus, właśnie sam kaszel, ewnt. gardełko czerwone i tyle, syn koleżanki i córa znajomych tak kaszlą
Aneczko - lecę zaraz na FB obczajać foty, też się zastawiam gdzie młoda ma ukrytą baterię i czemu się nie rozładowuje ?
onanana - co u WAs kochana, jak tata??
marttika- ja nie dawalam takiego syropu, jak pola była amlutka robiłam jej kaszkę wg 4 przemian i tam dawałam miód, potem mnie laski uświadomiły, że takiemu maluchowi nie daje się miodu , (Pola miała z 7 miechów!) Polecam herbatkę z lipy i czarnego bzu - fajna na wypocenie, mocno rozgrzewa
mirelko - GRATY dla Liwci na te pierwsze kroczki!!! Jak się rozkręci, to nie nadążycie! Super, że małej apetyt dospuje, nic tak nie cieszy jak apetyt u dziecka! Pogoda daremna, u nas to samo deszcz ze sniegiem od wczoraj, dziś mnie tak wypiździło na zakupach, że szok! Trzymam kciuki za koleżankę w ciąży &&&. A propos wyprzedaży , w tym roku totalnie nic nie ma w sklpeach , w Zarze wyprzedaż daremna, już dawno tak dupiato nie było. Muszę oblukać nową kolekcję H&M czy jest coś fajnego w ok cenie. Mam to samo POli szafa pęka w szwach, a ja nie raz nie mam co na dupsko włożyć
Hej anus- fajnie, że mężon był w domu ,ale dobrze , że już wrócił do roboty, hehe skoro tak samo Ci dezorganizuje czas, jak mnie mój ojciec czy D, z resztą im więcej osób w domu, tym mniej zrobię ( o dziwo), masz jakiś pomysł na odzwyczajenie nocnego jedzenia, to daj znać - ja też chcę wyeliminować nocne karmienia!!!!! PS fajne prezenty dzieciaczki dostały
Uff, powiem szczerze, że nadrobiłam, jednak zaskoczona byłam, że nie było tego aż tyle, miłego wieczorku kochane, będę na bieżąco.
Całe wieki nas nie było, już nas tłumaczę...
Niestety u nas było chorobowo, mój Ojciec ( jak to ma już w zwyczaju) przywlekł do domu jelitówkę.
Pola kilka dni po Nim, zwymiotowała mi rano i zrobiła 3 x brzydką, cuchnącą kupkę i tyle. Humor miała super, temp zero.
Na drugi dzień jak nowo narodzona wstała, tylko apetyt ciut mniejszy, bo idą cholery 4ki.
Nawet się zastanawiałam czy to juelitówka u małej, ale jak kilka dni później tata Poli wymiotował, a po Nim ja nie było wątpliwośći. Najgorzej przeszłam ja i moja mama. Rzygałam od 15 do 6 nad ranem, byłam wycieńczona , a jeszcze wstawałam do młodej w nocy i dawałam cycka, bo butli nie tknie z niczym innym jak woda, albo herbata. Po mnie zachorowała mama, ona biedna i biegunka i wymioty, dziś już na szczęście lepiej, ale wszytsko było na mojej głowie, D. w robocie, mój ojciec też ( z resztą jak nie w robocie to i tak nic nie zrobi i nie kupi). Na szczęście mama już lepiej, ale jeszcze słaba, a wśrodę idzie do szpitala. Pola szogun, lata , 5 minut nie usiedzi, wszę∂zie włazi, wczoraj spadła z sofy pod stół, ma sińca na uchu i na policzku, dziś niosła ciuszki do prania i nadepnęła i wielkie baam, efekt rozcięta warga i co teraz dostrzegłam ukruszona jedynka górna:/ Dobra tyle , co u nas
Lecę nadrabiać
Filipkowa mama - witaj z powrotem
100% prawda dwoje dzieci i jedno zaraża drugie, jak dziś? ??mary-beth - jak Mia? Mam nadzieję, że choróbsko odpuszcza, kurde nie ma nic gorszego jak dzidziolek choruje:/
winki - heloł kochana:* Dziękuję Sylwester super, szkoda, że tak krótko, bo po 2 ej zadzwoniła mama , że POliszon się obudził, nie chciała herbatki, tylko darła się mama i cycy ! Także wsiedliśmy w auto i nakarmiłam tą małą terrorystkę! Za nic nie chce mleka ani kaszki z butli, na noc je łyżką. Super, że Sylwester udany, czekamy na foty. Bidny Wasz psiurek, my też mieliśmy 2 jamniczki i jedna (ta pierwsza) miała paraliż tylnych łapek
maggipko- widzę , że i u Was zagraniczni gośćie, fajnie
Też myślę, że nasze bąble za małe, żeby doczekać tyle czasu do północy, córa znajomych ( 2,5 roku) też padła na imprezie, wybudziły ja petardy, nie mogła biedna potem usnąć, takie imprezy zdecydowanie nie dla takich maluchów.Niuniunia- super, że malutka już zdrowa i no gratulujemy chodzenia!
Wudać taka skąpa @, może się jeszcze miesiączka rozhula, przy tabsach zawsze @ są mniej obfite.nimfii - GRATULACJE dla Kubolka za zębolka!!!!!!!!!
i ja jem coraz mniej w Święta, a to chyba przez młodą, bo jej pomagam przy jedzeniu Masz rację i mnie się wydaje, że najlepsza różnica wieku to do 3 lat, no i chyba dzieciaki jednej płci jakoś większy kontakt ze sobą mają? Syl - Graty dl kolejnego chodziarza! u nas też tak wygląda jkaby 3ki i 4ki szły jednocześnie po obu stronach, ale pewnie na razie idą 4ki, Pola ciągle też łapki w buzi trzyma, i pokazuje, ziazia w środku paluszkiem
Zdrówka dla Igorka! Jak dziś się czuje?? Cholera przyszła by prawdziwa zima, tak minimum -10, żeby pomroziło te wszystkie pieroństwa! PS u nas hipcio też do bani, muszę dzioda sprzedać! Ale młody to będzie imprezowy chłopak, nawet na fajerwerki się wybudził Angun - Wasz Artik to niezły czaruś, ach te jego maślane oczęta!
Super, że tak się fajnie rozwija i macie z Niego taką pociechę Taka babcia to skarb, Pola też bardzo za babą U nas niestety też bunt nocnikowy, usiądzie młoda na chwilkę i chce zejść, za to chętnie sama siada na nocnik w ubraniu :/ Widocznie taki etap, trzeba przeczekać i nie sadzać za często, żeby nie zniechęcić Fajnie, że Sylwester udany, dziękuję u nas też było OKSyl, Filipkowa mama - tak u nas też w J-nie dużo zachorowań jakiś wirus, właśnie sam kaszel, ewnt. gardełko czerwone i tyle, syn koleżanki i córa znajomych tak kaszlą
Aneczko - lecę zaraz na FB obczajać foty, też się zastawiam gdzie młoda ma ukrytą baterię i czemu się nie rozładowuje ?
onanana - co u WAs kochana, jak tata??
marttika- ja nie dawalam takiego syropu, jak pola była amlutka robiłam jej kaszkę wg 4 przemian i tam dawałam miód, potem mnie laski uświadomiły, że takiemu maluchowi nie daje się miodu , (Pola miała z 7 miechów!) Polecam herbatkę z lipy i czarnego bzu - fajna na wypocenie, mocno rozgrzewa
mirelko - GRATY dla Liwci na te pierwsze kroczki!!! Jak się rozkręci, to nie nadążycie!
Super, że małej apetyt dospuje, nic tak nie cieszy jak apetyt u dziecka! Pogoda daremna, u nas to samo deszcz ze sniegiem od wczoraj, dziś mnie tak wypiździło na zakupach, że szok! Trzymam kciuki za koleżankę w ciąży &&&. A propos wyprzedaży , w tym roku totalnie nic nie ma w sklpeach , w Zarze wyprzedaż daremna, już dawno tak dupiato nie było. Muszę oblukać nową kolekcję H&M czy jest coś fajnego w ok cenie. Mam to samo POli szafa pęka w szwach, a ja nie raz nie mam co na dupsko włożyć Hej anus- fajnie, że mężon był w domu ,ale dobrze , że już wrócił do roboty, hehe skoro tak samo Ci dezorganizuje czas, jak mnie mój ojciec czy D, z resztą im więcej osób w domu, tym mniej zrobię ( o dziwo), masz jakiś pomysł na odzwyczajenie nocnego jedzenia, to daj znać - ja też chcę wyeliminować nocne karmienia!!!!! PS fajne prezenty dzieciaczki dostały
Uff, powiem szczerze, że nadrobiłam, jednak zaskoczona byłam, że nie było tego aż tyle, miłego wieczorku kochane, będę na bieżąco.
NIUN IUNIA a ktory masz dzien przerwy w tabsach? Bo rownie dobrze jutro moze sie z ciebie wylac pelna para ;-) ja przy tabsach mam tak co miesiac ze ze 3dni po odstawieniu mam lekkie plamienia a na 5-6 dzien zaczyna sie lac i okres trwa krotko ze 3 dni. Nic nie boli.
a ty cos chorujesz ze piszesz tak ze ciaza moglaby sie zle zakonczyc? Bo mi cos chyba umknelo.
GOLA zyjecie zastanawialm sie co u was ;-) wspolczuje ukruszonej jedynki :-( moj Maciek tez ukruszyl majac ledwo roczek. Dentysta nic z tym nie zrobil. A ukruszony zabek ma to do siebie ze szybciej lapie pruchnice i dalej sie rozkrusza :-(a jak chodzi o rodzenstwo to chyba faktycznie jeden plci maja te same zainteresowania ;-) ale wiele zalezy od innych czynnikow tez. Jak to rodzenstwo niektore sie uwielbia a inne sie nie znosi na wzajem ;-)
a ty cos chorujesz ze piszesz tak ze ciaza moglaby sie zle zakonczyc? Bo mi cos chyba umknelo.
GOLA
zyjecie zastanawialm sie co u was ;-) wspolczuje ukruszonej jedynki :-( moj Maciek tez ukruszyl majac ledwo roczek. Dentysta nic z tym nie zrobil. A ukruszony zabek ma to do siebie ze szybciej lapie pruchnice i dalej sie rozkrusza :-(a jak chodzi o rodzenstwo to chyba faktycznie jeden plci maja te same zainteresowania ;-) ale wiele zalezy od innych czynnikow tez. Jak to rodzenstwo niektore sie uwielbia a inne sie nie znosi na wzajem ;-)
Ostatnia edycja:
Niuniunia20
Fanka BB :)
Goluś ja zawsze przy tabsach miałam @ taką normalną czasem deczko obfitą ale nigdy nie tak skąpą że prawie nic nie ma...
p.s. współczuję Wam tej jelitówki, my mieliśmy ją w sierpniu o losie najgorsze co może być. Zdrówka dla mamy Twojej kochana;*
Nimfii od dziecka miałam problemy ginekologiczne z jajnikami ale mój gin zabronił mi zajścia w ciążę przez 3 lata od urodzenia Wiktorii. Za dużo komplikacji z nią było i z ciążą. Dziś mam 7 dzień od odstawienia tabsów, jutro kolejne opakowanie. Ja zawsze dostaję @ 4 dnia od odstawienia tabletek i zawsze kończy mi się jak zaczynam nowe opakowanie czyli 8dnia. A mam tak że tego pierwszego dnia @ leje się ze mnie pełną parą, drugiego dnia słabiej, trzeciego dnia już troszeczkę a czwartego dosłownie kilka kropelek i koniec. Dlatego jestem zdziwiona taką akcją
p.s. znowu panuje wirus A H1N1 czyli świńska grypa... podobno zwykła grypa jest groźniejsza od tej dziwne...
p.s. współczuję Wam tej jelitówki, my mieliśmy ją w sierpniu o losie najgorsze co może być. Zdrówka dla mamy Twojej kochana;*
Nimfii od dziecka miałam problemy ginekologiczne z jajnikami ale mój gin zabronił mi zajścia w ciążę przez 3 lata od urodzenia Wiktorii. Za dużo komplikacji z nią było i z ciążą. Dziś mam 7 dzień od odstawienia tabsów, jutro kolejne opakowanie. Ja zawsze dostaję @ 4 dnia od odstawienia tabletek i zawsze kończy mi się jak zaczynam nowe opakowanie czyli 8dnia. A mam tak że tego pierwszego dnia @ leje się ze mnie pełną parą, drugiego dnia słabiej, trzeciego dnia już troszeczkę a czwartego dosłownie kilka kropelek i koniec. Dlatego jestem zdziwiona taką akcją
p.s. znowu panuje wirus A H1N1 czyli świńska grypa... podobno zwykła grypa jest groźniejsza od tej dziwne...
NIUNIUNIA moze to przez stres? Masz ostatnio troszke zmartwien. Co prawda okres przy tabsach to takie sztuczne krwaiwienie i powinno byc ale w sumie ja mam w ulotce wpisane cos takiego ze nawet male krwawienie nalezy traktowac jak okres. Hmm na twoim miejscu moze jeszcze powtorzylabym testy ciazowe za kilka dni. Bo czasem na poczatku wychodza negatywne. A czasem tabsy antykoncepcyje tez falszuja wynik.
Niuniunia20
Fanka BB :)
Nimfii słoneczko nie strasz mnie proszę kochana bo ja jutro sprzedaje wózek ten 3w1 i nie chcialabym po fakcie dowiedzieć się, że test jednak zmienił wynik. Może faktycznie przez stres tak mój organizm zareagował choć sama nei wiem... Wnerwia mnie ten brak @ bo człowiek nei wie co się dzieje. Ja czytałam też że przez te tabletki co ja biorę (lesinelle) jakieś babeczki zaszły w ciąże. Ale w sumie każdemu się może to zdarzyć jak np ominie kilka tabletek. Oby lepiej u mnie nic takieg nie wychodziło...
Dziewczyny a tak na marginesie kojarzy któraś ile po otwarciu można stosować jeszcze SAB SIMPLEX? Bo chciałam je oddać takiej babeczce co wychowuje sama 7 tygodniowego synka ale nie wiem czy są jeszcze dobre a nie chciałabym żeby mały się zatruł nimi
Dziewczyny a tak na marginesie kojarzy któraś ile po otwarciu można stosować jeszcze SAB SIMPLEX? Bo chciałam je oddać takiej babeczce co wychowuje sama 7 tygodniowego synka ale nie wiem czy są jeszcze dobre a nie chciałabym żeby mały się zatruł nimi
ankusch
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2011
- Postów
- 1 315
Hejka
Kurczę u nas coś się dzieje..mała wczoraj i dziś prawie nic nie chciała jeść oprócz cyca dziś od rana jest jakaś gorąca ale gorączki nie ma..maruda jakaś nie swoja,tylko na ręce noc zapowiada się z ostrym dyżurem u mnie stary po 2 zmianie wraca po 22 pewnie będzie chrapał
Dostała paracetamol po 17 i o 21 dałam jej nurofen bo biedula zasnąć nie mogła tylko we mnie się wtulała udało mi się ją odłożyć..
niuniunia też słyszałam że po tabl.dziewczyny zaciążyły a co do cyców to ja właśnie z Martynką tak miałam że to one były pierwszym objawem gorące i duże..pamiętam tę niedzielę jak dziś jak wstałam i były balony i gorące i mąż był zdziwiony i to on dojrzał że są dużeee po godz.zrobiłam test 3 dni przed @ i wyszła lekka kreseczka :-) a co do sab słyszałam że miesiąc po otwarciu ale nie wiem czy na pewno..
gola i u nas 4 idą i coś dojść nie mogą a już bite 2 miesiące masakra bidula mała..ojej ale Polcia się rozbija ci ;-)współczuję bliskich spotkań z kibelkiem ;-)
mirelko gratuluję pierwszych kroczków twojej Liwci-super :-)
sory ze tyle nie mam sił i czasu
Kurczę u nas coś się dzieje..mała wczoraj i dziś prawie nic nie chciała jeść oprócz cyca dziś od rana jest jakaś gorąca ale gorączki nie ma..maruda jakaś nie swoja,tylko na ręce noc zapowiada się z ostrym dyżurem u mnie stary po 2 zmianie wraca po 22 pewnie będzie chrapał
Dostała paracetamol po 17 i o 21 dałam jej nurofen bo biedula zasnąć nie mogła tylko we mnie się wtulała udało mi się ją odłożyć..niuniunia też słyszałam że po tabl.dziewczyny zaciążyły a co do cyców to ja właśnie z Martynką tak miałam że to one były pierwszym objawem gorące i duże..pamiętam tę niedzielę jak dziś jak wstałam i były balony i gorące i mąż był zdziwiony i to on dojrzał że są dużeee
po godz.zrobiłam test 3 dni przed @ i wyszła lekka kreseczka :-) a co do sab słyszałam że miesiąc po otwarciu ale nie wiem czy na pewno..gola i u nas 4 idą i coś dojść nie mogą a już bite 2 miesiące masakra bidula mała..ojej ale Polcia się rozbija ci ;-)współczuję bliskich spotkań z kibelkiem ;-)
mirelko gratuluję pierwszych kroczków twojej Liwci-super :-)
sory ze tyle nie mam sił i czasu
reklama
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Ankusch- żeby tylko nic małej "nie brało" - może to tylko nieszczęsne zębole...
Niuniunia - mnie na BioGai pisze, że miesiąc odo otwarcia, więc mogą być już niedobre.
nimfii - ukruszona jest minimalnie, ale jednak. Tak gdzieś z 1 mm, ale widać od wew. strony. A z 1,5 godziny temu przed samą kąpielą, kręciła się w kółko ( ostatnio tak robi i potem chodzi jak pijana i się smieje) i uderzyła tym samym policzkiem w śrubkę od nogi od krzesełka do karmienia, przecięła i ma kolejnego sińca, chodzi bidna poobijana jak jabłko...
Ale mi się stęskniło za Wami! Buziaki :**
Niuniunia - mnie na BioGai pisze, że miesiąc odo otwarcia, więc mogą być już niedobre.
nimfii - ukruszona jest minimalnie, ale jednak. Tak gdzieś z 1 mm, ale widać od wew. strony. A z 1,5 godziny temu przed samą kąpielą, kręciła się w kółko ( ostatnio tak robi i potem chodzi jak pijana i się smieje) i uderzyła tym samym policzkiem w śrubkę od nogi od krzesełka do karmienia, przecięła i ma kolejnego sińca, chodzi bidna poobijana jak jabłko...
Ale mi się stęskniło za Wami! Buziaki :**
