Listopad 2011

[nimfii]

angun jesli juz tylko chce wspolpracowac w nocnikowych sprawach to jest super! :-) Wazne ze choc to siku jest, a na kupcie przyjdzie czas.


filipkowa mama tez podejrzewam wlasnie przyczyny alergiczne. Poki co zobaczymy czy cos pomorze ten pochlaniacz wilgoci choc w cuda nie wierze ale zobacvzymy No i pogadam z lekarka pod tym katem, ale.... Watpie abysmy dostali jakies skierowanie na badania alergiczne bo w tym wieku nie chca ich zlecac dzieciom

 

[martttika]

hej ja z szybkim pytaniem

Dajecie dla chorych dzieci syrop z cytryny, miodu i cebuli?

 

[Aneczka87]

i ja się melduje w Nowym roku, wrócilismy wczoraj wieczorkiem ze Zosią do domu, mąż dzien wczesniej bo do pracy juz.zabawa udana.choc ja tek naprawdę w pełni pobawiłam się jak Zosia spała tj. od 23.19 do 3.01 i to jeszcze z przerwa o północy bo fajewerki obudziły jej 16 mc kuzyna a on zaś płaczem ją.tak też szampana piłam po północy zdążyłam tylko zyczenia połowie poskładać.Zosia najmłodsza imprezowiczka poszła najpóźniej spać i najwcześniej wstała. jak wstała o 3 tak tez poszła spać dopiero na zakonczenie imprezy 5.30 a wstała potem o 8 a ja z nią, bo wszyscy panowie do południa odsypiali, tylko my kobitki od rana na nogach.ja nie wiem skąd Zosia tyle bierze energii.ja w ciągu tych 3 dni spałam może z 8godzin.siedzieliśmy prawie do samego rana i plotkowaliśmy

nimfii testy alergiczne robia od 3 roku życia, powinna Ci babka dac bez problemu skierowanie
winki zdjęcia na fb dam

 

[nimfii]

aneczka no wlasnie do 3 roku zycia a Kuba ma rok ;-) Maciek nie ma takich problemow...
Widac ze impreza wam sie udala


marttika ja ostatnio jakos 2 tyg temu podalam Kubie sok z czarnej porzeczki produkcji moich dziadkow z dodatkiem pol lyzeczki miodu i troszke cytryny. nie mial reakcji alergicznej i szybko go postawila na nogi - bo zaczynalo go rozkładac tuz przed Świetami.
Sama lubie sie leczyc herbatom z miodem i cytrunom

 

[Aneczka87]

nimfii sorry, ja pomyślałam o Maciusiu ale ze mnie gapa chyba jeszcze mi się mózg lasuje

 

[Angun]

Marttika ja bym osobiscie nie dawala dziecku miodu do 2rz.
Aneczka widzialam zdjecia na FB,fajnie sie przebraliscie,widac,ze sie udal a Zosia to mala imprezowiczka :-)

 

[nimfii]

ANECZKA fajne foty i musze ci powiedziec ze na tym zdjeciu co stoicie we cztery to jestescie bardzo podobne do siebie dziewczyny.ale to nie sa twoje siostry tylko znajome? Bo nie wiem czemu mi sie tak podobne wydajecie ze sie zgubilam ktora to ty ;-)

 

[martttika]

ejj jakoś nie wierzę, żeby łyżeczka miodu mogła zaszkodzić
wiem, że dziewczyny podawały chorowitkom ten syrop, ale nie mam czasu wertować teraz tyle stron do tyłu i do końca nie pamiętałam z jakich składników stąd moje pytanie, więc jak coś to czekam na przepisy :-) a i dzięki nimfii, bo mnie zainspirowałaś tym sokiem z czarnej porzeczki. Wiem, ze gola też ma jakieś pomysły na herbatki rozgrzewające tylko z czego to w życiu sobie nie przypomnę
muszę jakoś zapobiec szpitalowi w domu

 

[nimfii]

marttika miod moze zaszkodzic ;-)
Ja tak na wlasne ryzyko podalam ale wypil tego bardzo niewiele. takze lepiej nie szalec na poczatek a wprowadzac bardzo powoli jako potencjalny alergen. albo zaczekac az organizm bedzie starszy
Aha! Bardzo ważne aby miód byl dobrej jakości! Nie jakiś sztuczny miód, tylko ze sprawdzonych hurtowni. ja kupuje miod Bartnika Sadeckiego, bo znamy własciciela tej firmy i stawia ule na naszej działce na wsi w gorach Od lat go uzywamy bez najmniejszych problemow

W linku o szkodliwosci miodu


http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/312/zdrowie/miod-jest-niebezpieczny-dla-niemowlat

http://bartnik.pl/

 

[filipkowa mama]

martttika- ja wiem, że miodu nie powinno się podawać dzieciom poniżej 1 roku życia bo zawiera jakąs tam bakterie ale nasze dzieci są juz po roczku a poza tym wydaje mi się, ze trochę nie powinno zaszkodzić...ale to jest moje zdanie
a z tego co pamietam to Gola dawała Poli herbatke z lipy z sokiem malinowym. A tak bardziej żartem teraz Ci powiem, że moja babcia by powiedziała żeby nasmarować dziecko smalcem gesi i majerankiem albo amolem;-)A tak na serio daj dużo wit C, smaruj pulmex baby, do noska nasivin, ja daje jeszcze małej bioaron baby to są kwasy omega (dostaje je cały czas na odpornosc)

U nas tez sezon chorobowy dalej w pełni: ja jestem przeziębiona, wczoraj Filip wrócił z przedszkola i zaczął płakać, że go bardzo brzuch boli, zwymiotował i poszedł spać a jak się obudził o już mu nic nie było. Stary wócił z roboty i co? zaczął go brzuch boleć aż sobie musiał miętkę wypic ale mu przeszło. Dzisiaj Filip wstaje do przedszkola a tu temp 37,6 i smary więc niedługo na pewno Zuzia się zarazi.
Ach dziewczyny mówie wam dwójka dzieci jest super ale jak jest choroba to każdy po kolei