reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Dziewczyny ja juz wymiekam, w pracy taki sajgon ze przez 8.5h prawie nie wstaje od biurka, juz zapomnialam co to przerwa na lunch, a i tak sie nie wyrabiam a po godzinch nie bede siedziec bo nie chce i nie moge, bo jak T idzie do pracy to go musze zmienic przy Kindze.
Mala zdrowa, jutro idzie do zlobka ale tylko na 3 dni. Ja juz tez nie moge sie doczekac piatku. 17:00 koncze prace, wieczorem mamy christmas party, mam nadzieje ze bedzie udane a potem wolne do 2 stycznia to nadrobie troche bycie mama i zona.

Wszystkich chorym zycze zdrowka.

niuniunia biegiem do jakiegos konkretnego lekarza jeszcze przed swietami

Gola
trzymam kciuki za mame zeby wszystko bylo dobrze.

onanana jak tam tata?

aaa, pochwale sie wam jakie ciasteczka popieklam:

New Image 1.jpgNew Image 2.jpgNew Image 5.jpgNew Image 9.jpgNew Image 6.jpgNew Image 7.jpgNew Image 8.jpg
 
reklama
Anus ta maść mi przynosiła ratunek w ciąży, a nawet nie pomyślałam o tej maści, podjadę później moze do apteki i spytam się czy mogę dziecku smarować bez lekarza bo nie dostanę się przed świętami u nas bo tu nie da się dostać. Trzeba o 5 rano stać pod przychodnią, a dopiero o 7 wpuszczają... A luldzie tak stoją i faktycznie czekają. Najwyżej podjadę z mała do nas na ostry dyżur któregoś dnia i poproszę żeby mi pomogli bez przesady jakoś muszą.

Co do pępka Goluś niestety nie mogę jechać z tym na ostry dyżur bo to nie jest sprawa taka nagła. A chirurg mnie olał więc zamówię sobie wizytę u dobrego specjalisty i poczekam. No jak powiedział że po prostu jestem gruba (w sumie nie wiem gdzie jestem aż taka gruba chyba przez te okulary źle widział) i że to od tego. Ejj ale nawet jak są bardzo grube osoby to jakoś nie mają tego czegoś, a to że mam brzuszek po porodzie to chyba moja sprawa a nie jego i nikomu takie coś się nie powinno robić. Durni ci lekarze...


Huraaa wysprzątałam całe mieszkanie na święta;) Już dawno aż tak czysto nie było u nas, aż się wszystko błyszczy;) Myślę nad ubieraniem choinki już dzisiaj choć w sumie trochę wczesnie ale moja siostra np ubrała choinkę już w niedzielę? Ja swoją choinkę mam już w pokoju więc w sumie wnerwia mnie że ona taka pusta stoi


Angie ciasteczka są śliczne! Poproszę o przepis na ciasto to i ja chętnie zrobię;)
 
anus badania tarczycowe podstawowe wyszly w normie.
Lekarz ja calkiem wyklucza.

niuniunia u mnie sasiedzi tez juz maja poubierane choinki :-) Tez sie juz jakos przymierzalam, no zle zobaczymy, bo w sumie chcielismy to zrobic w niedzielny wieczor tak rodzinnie ;-)

jesli macie jakis sprawdzony przepis na ciasto marchewkowe to wrzuccie na watek kucharski :-) bede wdzieczna.
 
Ostatnia edycja:
hej kochane:) matko ile mam do nadrobienia fju fju nie wiem czy dam radę ale postaram się.
Angie cudowne są twoje ciasteczka!!!!!
niuniunia ja pieprze jak ten lekarz mogł Ci powiedzieć ze przez to że jestes gruba z tym pępkiem normalnie trzasnąć w pysk to mało.... brak słów:(. Kochana weź męża na poważną rozmowę zaciągnij bo dlaczego ma byc wszystko na twojej głowie
ponko a może uda jej się chociaż infekcję wyleczyć ;D
Gola mam nadzieję ze wyniki mamy będą ok i to nic złego. Bardzo łądny komplecik kupiłas bratowej taki do wszystkiego.
Anus ja dokłądnie to samo co TY zrobię idę jutro do fryzjera to taki moj prezent na święta bo generalnie nie mamy kasy na preznety bo są ważniejsze wydatki, tez chcę brąz z jakimiś refleksami zobaczymy co mi wymodzi
mirelka śliczne są te jodły kaukaskie zrób zdjęcie jak ją ubierzesz
ankusch super ze juz przeprowadzkę macie z głowy no i piękny metraż będzie co sprzątać :)
Aneczka fajne prezenty pokupiłas!
nimfii a widzisz wyniki badan masz dobre a mzoe to faktycznie przemęczenie moze tak jeden dzien relaksu hmmm tylko jak to zrobić przy dzieciach:-)
Kobitki my w trakcie przeprowadzki sajgon w mieszkaniu jak cholera wszystko juz w miarę popakowanie i nawet część przewieziona. W piątek planujemy przewieźć meble i ostatnia noc w mieszkaniu a w sobotę juz w naszymi domku! Juuuupppppiiiiiiiiiiiiiii:-) cholernie się cieszę!!!!! co prawda nie wiem kiedy to wszystko ogarnę ubiorę choinkę upiekę i zrobię sałatki bo jeszzce na weekendzie w pracy jestem ale co tam jakoś dam radę mam teraz powera do roboty także będzie dobrze:-)
Moje dziecko odmawia obiadów nie wiem co jej się dzieje macha mi ręką odgania łyżeczkę i nie ma bata jej wcisnąć.... jestem załamana
 
Kochane, przepraszam, że nie odpiszę, ale czytam wszystko co piszecie. Uczę się na kolejne kolokwium (mam w czwartek) i mam do wkucia jakieś 80 słówek z czego na szczęście 60 już mi jakoś wchodzi ale nie wiem jak będzie jutro, do jutra chyba to wszystko zapomnę... jestem tak zmęczona, że nie wiem jak się nazywam, na szczęście A. zabrał Filipa do swoich rodziców i mam cicho w domu. Aż mi niedobrze jak patrzę na to wszystko. Trzymajcie się :*
 
ASIA mnie sie bardzo marzy dzien relaksu czasem nawet mi sie sni ze jestem gdzies zupelnie sama albo tylko z mezem na wyjezdzie bez dzieci... sni mi sie tez ze w koncu sie wysypiam w nocy... Ojjjj taaakk bardzo bym chciala i tak raczej nie realne :-/
super ze z przeprowadzka juz wszystko dograne :-)
 
Cześć dziewczyny wpadam tylko na moment, padam na pysk. Olek najpierw kaszlał jak szalony nocki nie przespane od piątku miał słabszy apetyt i dziwne kupki od wczoraj gorączka wymioty i straszna biegunka. Je tylko chleb z masłem i to malutko i pije. Mam nadzieję ze się nie odwodni bo do szpitala nie chcemy iść. Dziś K. siedział z nim w domu jutro zostanie z babcią. Mam nadzieję ze szybko mu przejdzie. Dziś w nocy prawie wcale nie spaliśmy a rano w pracy trzeba było się skupić.
Widzę że u was temat i nastrój świąteczny panuje, mnie w tym roku nic nie cieszy. Oby tylko Olek wyzdrowiał do świąt.
Dobranoc laski.
 
Widze ze wiekszosc ma totalny sajgon i pada ze zmeczenia.
Moj T byl dzisiaj kochany, caly dzien byl z Kinga a mimo to poodkurzal i powycieral podlogi w calym domu (a troche tego tu jest) i powycieral wszedzie kurz. Teraz jest w pracy a ja teraz biore sie za prasowanie zaslon.

niuniunia co za kretyn ci sie trafil, jak on moze sie nazywac lekarzem - ktory powinnien pomagac ludziom. Mam nadzieje ze twoj maz zacznie sie bardziej interesowac rodzina.

asia ale ci zazdroszcze wprowadzania sie do swojego domu. Ja do fryzjera wybieram sie w piatek ale tylko uczesac sie na wieczorna impreze. Kolorowalam wlosy 3 tyg temu to jeszcze dadza rade.

helenka mam nadzieje ze uda wam sie uniknac szpitala, nam to niestety nie wyszlo ale juz wszystko u nas dobrze i tego wam tez zycze.

niuniunia, winki przepis na pierniczki wrzucam do ksiazki kucharskiej.

ponko trzymam kciuki za kolokwium, podziwiam ze dajesz rade sie uczyc, ja bym juz nie dala, wiem ile czasu to zajmuje.

nimfii chyba faktycznie przydalby ci sie porzadny relaks choc wierze ze o to trudno. I tak podziwiam jak dajesz sobie swietnie rade z chlopakami i domem. Z ciastem marchewkowym nie pomoge bo nie znam zadnego bo nie lubie tego ciasta, tutaj bardzo popularne ale mi nie pasuje
 
Gola kciuki za mamę
angie ciasteczka bombowe, ja przy Zosi nie dałabym radę, ona ostatnio to tylko mama, jak idę do wc to biega po chałupie i mnie szuka, nawet jak dziadkowie są,ehhh.rosnie mi mamy córcia
niuniunia nie ma to jak czyste mieszkanko, u mnie to nie przejdzie na dłuższą metę, i dodam że nie jest to wina Zosi:-Da wręcz dziadków-babci
asia a czy to ważne kiedy ogarniesz dom, kobieto ważne że na SWOIM
helenka zdrówka dla Olka
nimfii mi się marzy dzień w SPA, a ogólnie lubie masaże, miałam się po porodzie wybrać i co, rok zleciał i doopa:-D
 
reklama
Aneczka my mieszkamy tylko z moją mamą i niestety ja nie wyrabiam już, tak krzyczy że to my brudzimy a jak popatrzeć z boku na to to więcej ona jedna brudzi niż my we 3.

Ja przed świętami zamiast mieć nastrój świąteczny to mam nastrój załamania nerwowego. Nie daje rady już wytrzymać, wszystko mi się kumuluje teraz, jak nie mąż to moja mama mnie dobija psychicznie, dziś mi zrobiła awanturę że mój ręcznik zafarbował tzn trochę się rozjaśnił bo wycierałam nim wczorja ręce jak robiłam balejaż. Kurde to chyba mój ręcznik? Ja już nie wytrzymuje psychicznie. Nie mogę iść wynająć narazie niczego muszę jakoś przetrwać ale jestem już taka nerwowa że nie potrafię już się nie denerwować o byle co. Nawet Wika mnie ostatnio denerwuje jak broi a nigdy mi to nie przeszkadzało. Naprawdę ja się zastanawiam dlaczego ja się takim kłębkiem nerwów zrobiłam. Chyba na święta kupię sobie proszki uspokajające może mi pomogą...
 
Do góry