reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Dzien dobry!

Niuniunia
- duzo zdrowka dla Wikuni!!! Kochana, strasznie wspolczuje, tyle sie nacierpicie... Ale jak juz malutka dojdzie do siebie, to zycze Wam, aby juz zadne chorobsko sie jej nie czepialo, bo juz sie malutka za wszystkie czasy wychorowala! Sciskam!


Kochane, u nas nadal walka z glutami i wrzeszczacym po nocach trollem... :szok: Mia budzi sie miedzy 22.00 a 23.00 i sie drze! :eek: Zlosci sie po prostu, a ze my do niej nie lecimy w te pedy, gdy wiemy, ze nic powaznego sie nie dzieje, to ona zlosci sie jeszcze bardziej! :oo: Wczoraj sie dosc szybko poddala, wiec 1:0 dla nas. ;-) Ale byly pobudki w nocy i jestem skonana...

Komu kawki?


 
reklama
Dzień dobry,

Przepraszam, że mniej piszę, ale wysiadam, mam ostatnio mnóstwo na głowie, ciągle mnie nie ma.

winki - ja też zdecydowanie jestem iPhonowa i w ogóle Macowa dziewczyna, od taty dostałam laptopa z systemem Windows i kurde stwierdzam , że nie ma prostszego w obsłudze niż OS-X! Z resztą Apple robi wszytsko dla i zmyślą o Amerykańcach więc przede wszystkim ma być wszystko proste i mega zrozumiałe ;) A mój iPhone tp staruszek - drugi telefon który się pojawił (mam go chyba z 5 lat), nie mogę kręcić filmów,bo to miał następny.

Ankusch - młodej wraca apeyt i już wczoraj jadła rzadziej cycy:) Pamiętam , jak razem się męczyłyśmy z kolkami i moja młoda też się krztusiła , płakała, bo mleko tryskało - jednak to trwało krócej n iż u Cienie ;) Popatrz wsoiminamy kolki, a te nasze panny już rok skończyły !!! Wczoraj mama mi mówi, że siostrzeniec jej kkoleżanki z roboty znowu będzie miał dzizi (mają już Gabrysię też z listopada, tydzień młodsza od mojej)

nimfii - byłam wczoraj w biedrze , nie widziałam tej książeczki, kupiłaś??

Ssabrinaa - nie smutaj kochana, tulę i buziakuję, wiem, że czasem musisz być bardzo zmęczona... Jak się udało posiedzenie z gośćmi i obiad??

heloł myszunia! Cieszę się, że u Was wsio gra, widziałam foty gwiazdy na FB :) Przykro, że szef już coś kombinuje...Fajnie, że nowe mieszkanko będzie większe i cena ok:) To prawda dzieciaki, rozumieją i widzą więcej niż nam wszytskim się wydaje :tak:

Niuniunia biedna ta Wasz Wikusia , znowu szpital, bardzo mi Jej szkoda, dużo siły Wam życzę i zdrówka!!! Co mówią lekarze?? Biedactwo :(

Justynaz
- Ciebie też czeka zmiana koloru, mnie się cholernie podoba RUDY, ale taki coś jak ma Kaśka Zielińska, moja kumpela ( fryz) też uważa, że spoko będzie , ale ja cykor jestem, przeżywałam jak 4 lata temu długie włosy ścięłam do brody, u nas dziś znowu posypuje :) Jak dziś u Ciebie?Spadło coś?

hejka potworku - u nas też bunt- Pola mnie znowu leje! Babcia wczoraj taką lepę zebrała, że współczułam od razu mocnooo podniesionym głosem mówimy, że nie wolno bo to boli, bo nie wolno nikogo bić, trzeba ukochać, gdzie tam, pacnie Cię, i od razu palcem niu niu robi i całuję, ale leje dalej!
Co do załatwiania - jesteśmy a na etapia czynienia kolejnych kroków w kierunku zamknięcia działalności - ło matko, krzyż Pański ( na razie jest zawieszona). Mnie kilka m-cy temu staruszka na poczcie przepuściła, w szoku była , nie chciałąm ,ale nalegała po dziękowałam bardzo wspomniałam, że w calutkiej ciąży tylko dwukrotnie mnie gdzieś wpuszczono! ( z czego raz w kolejce do wc w kinie młode dziewczyny!)

Angun
- tak jak piszesz, najważniejsze, że na imprezę przyjechaliście, wiadomo z dzieckiem nie da się co do godziny niczego dokładnie zaplanować, zwłaszcza, jak dalej się gdzieś jedzie.. Ale musicie mieć superowe sanie, już żałuję, żę nie wzięłam jednak tych ze śpiworkiem :/ Biedny Arturek, u nas to samo 4ki prześ∑ituję na górze, jakby przez błonkę je widać, ale się przebić nie chcą, podobno długo to trwa... Kupiłam w szperaczku dla młodej sukienkę Mikołajkę - nie wiem jednak czy już nie za mała, bo to we wrześniu było...

asiu333 -O kurcze, najważniejsze, że żyją! Wiesz już coś więcej??

Ankusch - u nas znowu od dłuższego czasu koniecznie 2 drzemy muszą być, panna Pola ładnie śpi , od dobrych kilku dni wstajemy o 7:30!! Jestem wyspana jak nigdy, ale niestety te wstrętne czwórki też nas męczą...

Syl - brawo dla Igiego! Tylk ppatrzeć, jak sam przydrepta. Co do szczepienia, nie mam pojęcia, może zadzwoń do swojej lekarki

Aneczko - ja też chciałam chociąż do 3-4 miecha karmić, bo ciągle jakoś nie wierzyłam, że mogę dłużej! A tu proszę, czasem mi się wydaję, że jeszcze jedną taka Polkę bym wykarmiła:-D Ale Wam się zajebisty Sylwester szykuje! My mamy zaproszenie do znajomych, mają 2 i pół letnią córkę, nie wiem co będziemy robić. Młoda też się czasem pobije z jakimś kolegą ;) Też czasem mi się zdarzyło tak jeździć z młodą jak skądś wracałam, jak byłam maleńka , pamiętam naszą wyprawę do Silesii, miała 6 tygodniu jak szybko weszliśmy tak szybko wyszliśmy, Pola darła się jak upiór, (kolki i głodna) ludu multum, a tu na parkingu podziemnym 30 minut auta szukaliśmy, zimno jak w doopie u Eskimosa, ja się dre na mojego, Pola się dre, bo głodna a tu jak na złość - ZAWSZE wiemy, gdzie parkujemy i masz!:-D
Katerinko - cieszę się ogromnie, że wszystko z Waszym maleństwem dobrze! :) I, że pani dr w porzo.
USG ZAJEBISTE!!!!!! W szoku byłam, jak technologia idzie do przodu! Cena przyzwoita, ja pewnie bym poszła ;) To prawda co laski piszą, już teraz widać do kogo bobo podobne będzie! :) Suszycie Patrycji włosy suszarką, bo jest co suszyć, u nas wystarczy samo osuszenie ręczniczkiem ;)

Helenko biedny też ten Wasz Oluś :( Dobrze, że wyniki wyszło ok, bo domyślam się jak się baliście. No i przynajmniej coś już wiecie...Wszystkiego najlepszego w Dniu Waszej rocznicy:)

mary - kusisz kawką, więc i ja się napiję :) Zdrówka dla Was kobity!

Mała właśnie wstała, siedzi na nocniku. Apetyt u nas lepszy. Mam w planach jechać dziś do mojego dziadzia. Pozdrawiam!:)
 
Kochane moje, dawno mnie tu nie było! Ale skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie tęskniłam. Tylko czasu nie mam. Pracuję, choć nie dużo, to lekcje dają w kość, bo trzeba się do nich trochę przygotować (czasem trwa to więcej niż sama lekcja), a szczerze mówiąc, to ja to bardzo lubię.
U Filipka dobrze. Ma już 10 ząbków, super biega, chodzimy na spacerki na plażę i do parku a on biega za gołębiami i mewami... pocieszny z niego chłopiec, chociaż jak zawsze bardzo zajmujący i niestety jak się nim zajmuję nie mam jak korzystać z komputera. TV sobie założyliśmy, bo strasznie mi się nudziło w domu. Z kolei jak śpi jest tyle do zrobienia zawsze ;)
Katerinka, gratuluję kolejnej fasolinki! Fakt, że już dawno zobaczyłam, że spodziewasz się dzidzi ale jakoś nie miałam okazji pogratulować.
Gola, jak tam u Ciebie w związku? Liczę że lepiej już, stanęłam na momencie, kiedy nie było zbyt korzystnie.
Mary-beth, a Wy się staracie cały czas? :))

Ja niestety nie mam kiedy odpisać wszystkim, zawsze staram się być na bieżąco ale nic mi z tego nie wychodzi...
Aaach i śnieg za oknem! A dzwony kościoła w południe właśnie mi obudziły Filipka
 
Hej maminki :-)
Wczorajszy dzien byl zagoniony ale spotkanie sie udalo ze znajomymi :-) Sami zachwycony na samym poczatku troszke plakal bo malo spal wiec potrzebowal wiecej czasu zeby sie zaklimatyzowac z ludzmi,mala Hana byl zachwycony (ma 6 tygodni) przynosil jej ksiazeczki i inne zabawki a i chcial dotykac mala ale nigdy nie wiadomo co on tak na parwde chial zrobic dotknac czy uderzyc bo on tak ostatnio ma ze wali plaskacze po twarzy ile sie da :nerd::sorry2: a ostatnio nawet mi sie drewnianym klockiem po glowie dostalo :dry: maly terrorysta nam rosnie.Oczywiscie nie obylo sie bez wypadku ehh jak sam nie pilnujesz wlasnego dziecka to inny normalnie pelna olewka,bylam wsciekla normalnie bo bylam w kuchni i robilam cieple napoje i sprzatalam po obiedzie a oni normalnie wzieli posadzili Samiego na kanapie i tak go zostawili i mlody o malo se karku nie skrecil bo spadl na glowe z tej kanapy no normalnie az sie beczec mi chcialo jak ludzie moga byc tak bezmyslni,to ze chodzi sam to nie znaczy ze nie trzeba go pilnowac ehh szkoda gadac.....
Dla wszystkich chorowitkow zdroweczka zycze,kurujcie sie dzieciaczki i mamusie oby was chorobska szybko opuscily.
Angun chyba na jakies zakupy bede musiala sie wybrac bo dobija mnie chyba fakt ze chcac wyjsc gdzies na spacer nawet nie mam dobrej kurtki bo wszystkie sa za ciasne :-( malzon obiecal zabrac nas na wypad zakupowy wiec czekam czy dotrzyma obietnicy.Choinka oj dzieciaczki uwielbiaja je,swieca,mrugaja i do tego graja hehe tylko maluchy czekaja co by tutaj zerwac z niej :-)
onanana zdroweczka dla Majuni,biedna tyle juz chorowala i dalej Ja cos lapie,oby szybko jej przeszlo.
asia oby wszystko bylo w porzadku,daj znac kochana co tam z siostra no i jak sie ma Twoja niunia??
ankusch dzieki kochana ;-) a jak tam u was z poszukiwaniem nowej stancji? znalezliscie cos juz??
Katerinka najwazniejsze ze jestes zadowolona z lekarki ;-) a to USG WOW super sprawa normalnie mozna zobaczyc dzieciatko tak dokladnie i zobaczyc juz ta sliczna buzinke :-) fajnie ze bedziesz miec okazje na to USG super pamiatka dla was wszystkich ;-)niefajna sytuacja wyszla z tym ubezpieczeniem oj ale kasy wybulisz teraz kochana,wspolczuje no ale od nowego roku juz bedziesz miala to ubezpieczenie tak?
Aneczka fajne plany na sylwka macie :-) a tymi bujkami to chyba nic nie zrobisz kochana dzieci sa w takim wieku ze ciezko im cos wytlumaczyc i takie bujki raczej beda sie pojawiac no ale warto upominac bo kiedys musza zaczac odrozniac co wolno a co nie.
helenka super ze udalo sie wam cos zalatwic i ze beda robic jakies badanka Olinkowi oby wszystko poszlo po waszej mysli kochana i duzo zdroweczka dla Olusia,dzielny chlopczyk z niego jest.
mary-beth zdrowka zycze oj biedna Mia ale musi sie meczyc a gile sa meczace,zdrowka zycze.
ponko super ze u was wsio ok i ze Fililpek jest zdrowiutki ;-) super ze praca sprawia Ci tyle przyjemnosci to wazne.
Gola Ja mam teraz iPhona5 malzon mi sprawil i wzial na abonament i jestem mega zadowolona i teraz to bym nie wymienila go na zadny inny :tak: fajnie ze Polunia wcina i apetyt ma lepszy ;-)

Milego dnia kochane ;-)
 
Ostatnia edycja:
Gola - buziak! Czasem tak bywa, ze masa spraw na glowie...

Ponko - hej! :-):-) My do staranek poki co podchodzimy na luzie i generalnie moge powiedziec, ze sie nie staramy. Sama nie wiem, zmienia mi sie podejscie do sprawy.

Sabrinka - fajnie, ze spotkanko udane! Mia tez nas terroryzuje, ale jakos dajemy rade! ;-) Na szczescie sie slucha i poprawnie reaguje na slowo NIE. :-D


Zmykam dalej zdychac na sofe... Wybaczcie, ze malo pisze, ale nie mam sily nadrabiac...

Buziaki!
 
katerinka fajnie że lekarka w końcu ok, tak jak mówiłaś może to 3 razy sztuka
helenka fajnie że ciocia Angun pomogła i przyspieszyła co nie co
potworek czasem życzliwi ludzie się zdarzają, ja w ciąży nie korzystałam z dobrodziejstw dla ciężarnych bo czułam sie do samego porodu wyśmienicie, ale dziwiła mnie ta obojętność ludzi.myślisz że ktoś mi w autobusie miejsca ustąpił, a taka figa z makiem tylko się gapili.kolejna ciąże też poproszę taką jak ta pierwsza
niuniunia biedna ta Twoja Wikunia i znów szptal, zdrówka dla córci
Gola ja mam naturalny rudy, Zosia tez odziedziczyła, nie taka marchewka. jak to moja fryzjerka mówi miedziano-złoty.lekarka nasza to zawsze mówi że nie może się doczekać jak Zosi urosną włoski bo strasznie chcialaby zobaczyć kolorek (choc myslała że mam farbowane a opiekuje się mną już przeszło 12 lat:-D).a wogóle to większość fryzjerów to myśli że ma farbowane.teraz na wesele jak się czesałam to praktykantka chciała mi dac odżywkę do farbowanych, pyta się farbowane, ja nie.a sukienkę śluba jak odbierałam, to krawcowa :przepraszam jak numer farby pani ma?ja:naturalny, zaczęłam mnie przepraszać.a ja ale za co.nie wiem skąd ten zachwyt nad kolorem (dodam że moi rodzice ciemni).
Sabrinaa no ja tepie u niej od malego złe nawyki, ja do niej nie wolno bić, a ona sie śmieje i pokazuje nie wolno.czasami trzeba być stanowczym ale zrobi taką minę że nie można powagi utrzymać


u nas dziś było biało, już po sniegu jakies resztki.wyszlismy o 9 na pocztę Zosi się śnieg podobał.oczywiście szlismy mega długo bo 2 kroki do przodu a 30 do tyłu.
 
My już po szczepieniu. Igor o dziwo płakał, ale bardzo krótko, za to byla obsuwa w przychodni i musieliśmy ponad pół godziny czekać na naszą kolej do lekarza. Potem dostał książeczkę z serii obrazków dla maluchów (które uwielbia) i szybko zapomniał o szczepieniu. Więc szybko zapakowaliśmy go do wózka i skoczyliśmy na zakupy.

aneczka - to zazdroszczę koloru włosków, ja od kilku lat farbuję na taaki właśnie odcień i doskonale wiem, ze nie jest łatwo, te sklepowe farby to lipa największa i ciągle wychodzą inaczej więc ja już nauczona doświadczeniem zaopatruję się w hurtowniach fryzjerskich w sprawdzone marki.

mary - zdrówka ci przesyłam trochę

ponko - dobrze, ze u was wszystko ok. Filip to już pewnie duży chłopak. Zaglądaj do nas cześciej.

gola - dobrze, że Pola już lepiej je, ja wiem po sobie jak się stresuje na kazdy niezjedzony obiadek, podobno to taki peirwotny instynkt w który zaopatrzone są matki, że chcemy przede wszystkim zaspokoic głód dzieci.

niuniunia - bardzo mi przykro że znowu wylądowałyście w szpitalu, bardzo trzymam za Was kciuki, bo domyślam się co przeżywasz, jak wam tam niewygodnie. Mam nadzieję, ze szybko uda wam się wypisać. Zdrówka dla Wiki.

katerinka - no to nieźle Cię będzie kosztował błąd koleżanki, a nie da się tego jakoś odkręcić?

helenka - wszystkiego naj dla ciebie i męża z okazji rocznicy, wygladacie na zgodne małżeństwo, więc oby tak dalej.

Padam, po dniu pełnym nerwów...Miłego wieczoru!
 
Hej kochane:)

Ssabrinaa
- ale masz wypasiony telefon - zgadzam się w 100% też już nie chcę innego jak japko :) Choć mój to ten drugi 3G - który się ukazał na rynku, więc już stary, ale nigdy się nie zawiesił, super wsio śmiga. Ja tak czasem mam jak z D jest Pola bawią się, Ona po nim skacze i wspina się i tyle razy mówię, że w końcu z leci z łózka, ale gdzie tam , On dalej swoje, aż pewnie dojdzie do upadku :/ A jak już między Wami? Wszystko ok?
PS mnie Pola znowu leje, dziś dostałam liścia!! Od razu robi niu niu i palcem macha i daje buzi, ale dla Niej to zabawa, ja mówię, reaguję to jeszcze bardziej, echh:/

nimfii - no nie dziwię się, że wsio poszło, bo cena dobra za taką zabawkę:)

Aneczko - no to macie babki problem farbowania z głowy :-D Może się w końcu przełamię i zaszaleję z tym rudym. Raz miałam też ciemną czekladę , a tak to jakieś pasemka blond.

ponko - dzięki, kochana, że o mnie wspominasz, u nas lepiej, na prawdę tym razem mam nadzieję, że tak zostanie...Widać, że lubisz to co robisz, może belfrem powinnaś zostać ?;)

mary
- u WAs dużo śniegu??

U nas zima na całego się rozkręca, pada śnieg, pada śnieg :) Pola odwala drugą drzemkę, zjadła dziś zupę ogórkową ( półtorej chochli z ziemniakami i zagęściłam jej kleikiem ryżowym i na drugie ziemniaczki z sosem z rolad, mięsa nie chciała) , najważniejsze, że znowu ładniej je ( tylko pytanie na jak długo?). D w trasie, babcia przyszłą 5 minut temu, idę dać jej obiad, buziaryy
 
reklama
Gola - u nas nie ma jeszcze nic! :-D Czasem cos tam srutnie, ale do tej pory bylo cieplo, wiec sie nie utrzymal. Od jakiegos tygodnia jest porzadny mroz, dzis -15 st., wiec jak spadnie teraz, to juz bedzie lezal! ;-)


Mnie dzis moje dziecko tak uradowalo w porze obiadowej, ze az sie lepiej poczulam! Pieknie wciagnela "dorosly" obiad zlozony z lososia, ziemniaczka i marchewy! :-):-):-)

Zmykam na wieczorne byczenie sie!
Buziaki!
 
Do góry