niuniunia ale to chore..to co Ty masz zrobić wyjść pod salon i nawoływać klientów?...co poniektórym się w doopach przewraca od tego dobrobytu, nie mogą się nachapać i zawsze im mało. Ja w pracy tez miałam co miesiąc plan, często do wyrobienia, ale czasem jak kogos poniosło to nie szło zrobić, wtedy na to po prostu lałam, obijałam się w robocie i już...wiem, że Ty tak nie możesz, ale nie panikuj na zaś, oni wiedzą , że to nie do zrobienia, po prostu chcą żebyś się sprężała ile dasz radę, ile zrobisz to zrobisz, zachowaj poker fejs, będzie git:-)...albo na te psy sie przerzuć do jasnej - ciasnej..ja sobie dziś taką słodką suńkę shih-tsu ciachałam, sama przyjemność
agutek gdzie i kiedy jedziesz w te Biesy, my sie wybieramy 3.08 na 4 dni do Wetliny, może się "zazębimy" jakoś? ;-)
mamuśki nie wiem czy mozna jakoś pomóc bobikom w tym, że im coś nie wychodzi, pewnie specjalista czyli rehabilitant coś podpowie, ja jednak nie pomagam, niech se radzi, ubezpieczam tylko w miarę możliwości, żeby na główke nie leciała, z każdym dniem powinny im kolejne umiejętności przychodzić coraz szybciej i łatwiej
Lecę nynać, Patrycja niby spokojniejsza przez ostatnie 3 dni, ale kto wie co jej do łba strzeli jutro z rana np. ...ja już nie wierzę, że się wyśpię w najbliższej dziesięciolatce
Buźka, spokojnych nocek!!!
agutek gdzie i kiedy jedziesz w te Biesy, my sie wybieramy 3.08 na 4 dni do Wetliny, może się "zazębimy" jakoś? ;-)
mamuśki nie wiem czy mozna jakoś pomóc bobikom w tym, że im coś nie wychodzi, pewnie specjalista czyli rehabilitant coś podpowie, ja jednak nie pomagam, niech se radzi, ubezpieczam tylko w miarę możliwości, żeby na główke nie leciała, z każdym dniem powinny im kolejne umiejętności przychodzić coraz szybciej i łatwiej
Lecę nynać, Patrycja niby spokojniejsza przez ostatnie 3 dni, ale kto wie co jej do łba strzeli jutro z rana np. ...ja już nie wierzę, że się wyśpię w najbliższej dziesięciolatce
Buźka, spokojnych nocek!!!