No dziewczyny, spalone mam plecy, bo dziś z koleżanką nam się zachciało spacer robić w ten upał. Wystarczyła godzina.
Majuśka wszystkiego dobrego dla Pati!!! Maggipka- najlepsze życzonka dla Amelki!!
Moje dziecię już śpi ubrane w bodziaka a nóżki przykryłam bawełnianą poszewką od kołderki. Zobaczymy w nocy czy będziemu to pasować. Muszę przyznać, że Artur popsuł mi się jeśli chodzi o wieczorne jedzenie. Już nie mogę go karmić na leżąco, bo wykonuje dziwne pozy i generalnie pełza w góre z moim cyckiem w zębach. teraz mamy powrót do karmienia wieczornego w pozycji siedzącej;-)
Majuska fajnie, że małż już powrócił, masz choć chwilę oddechu, pewnie za chwilę ci powie, że co ty chcesz od dziecka, bo takie grzeczne jak to zwykle przy tacie grzeczność a mamie można robić jazdy
Nimfii miłego wypoczynku na wsi, super, że mąż ma tak dużo urlopu!!!
Maggipka napisz mi dokładnie w jakiej pozycji "dociskacie" AMelkę, jak już leży w łóżeczku? Mi Artur daje się sporadycznie odłożyć półśpiący do łózka, więc o pacyfikacji dotykiem mogę zapomnieć...
Ssabrinko witaj w klubie niedospanych. Echh, ja teraz zamiast się położyć i pospać choć 2 godz.to wolę z wami "poklikać".Mam nadzieję, że pogoda się choć trochę u was poprawi.
Mirelka mnie dziś Artur też obsikał podczas karmienia na krześle :-)
Gola a jak tetrę trzymasz na miejscu, zaraz pod bodziakiem? U Artura się przesuwała w czasie raczkowania, mam w sumie zwykłe gacie bawełniane, może mu jutro taką konstrukcję założe?
Katerinka niestety wiele pań i panów urzędników nie zna interpretacji prawa, ma go jedynie wykute i to nie w pełni, także czasem bywa cięzko z nimi rozmawiać, oj bywa... ale mieliście "góoownianą" przygodę
Majuśka wszystkiego dobrego dla Pati!!! Maggipka- najlepsze życzonka dla Amelki!!
Moje dziecię już śpi ubrane w bodziaka a nóżki przykryłam bawełnianą poszewką od kołderki. Zobaczymy w nocy czy będziemu to pasować. Muszę przyznać, że Artur popsuł mi się jeśli chodzi o wieczorne jedzenie. Już nie mogę go karmić na leżąco, bo wykonuje dziwne pozy i generalnie pełza w góre z moim cyckiem w zębach. teraz mamy powrót do karmienia wieczornego w pozycji siedzącej;-)
Majuska fajnie, że małż już powrócił, masz choć chwilę oddechu, pewnie za chwilę ci powie, że co ty chcesz od dziecka, bo takie grzeczne jak to zwykle przy tacie grzeczność a mamie można robić jazdy
Nimfii miłego wypoczynku na wsi, super, że mąż ma tak dużo urlopu!!!
Maggipka napisz mi dokładnie w jakiej pozycji "dociskacie" AMelkę, jak już leży w łóżeczku? Mi Artur daje się sporadycznie odłożyć półśpiący do łózka, więc o pacyfikacji dotykiem mogę zapomnieć...
Ssabrinko witaj w klubie niedospanych. Echh, ja teraz zamiast się położyć i pospać choć 2 godz.to wolę z wami "poklikać".Mam nadzieję, że pogoda się choć trochę u was poprawi.
Mirelka mnie dziś Artur też obsikał podczas karmienia na krześle :-)
Gola a jak tetrę trzymasz na miejscu, zaraz pod bodziakiem? U Artura się przesuwała w czasie raczkowania, mam w sumie zwykłe gacie bawełniane, może mu jutro taką konstrukcję założe?
Katerinka niestety wiele pań i panów urzędników nie zna interpretacji prawa, ma go jedynie wykute i to nie w pełni, także czasem bywa cięzko z nimi rozmawiać, oj bywa... ale mieliście "góoownianą" przygodę