filipkowa mama - my też przechodziłyśmy ospe w lutym i polecam ci kropelki fenistil. Działają cuda, łagodzą świąd. żałuje że tak późno sie o nich dowiedziałam bo niunia się bardzo na początku męczyła. Są bez recepty. I my smarowałyśmy fioletem.
reklama
filipkowa mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2011
- Postów
- 175
ewika dziekuje Ci bardzo:-)a duzo miala krostek Twoja mala? ja tez smaruje ją fioletem ale tym na bazie wody.A tylko to jej podawalas czy cos jeszcze?synek dostal heviran jeszcze ale sama malej napewno nie zdecyduje sie podac a do lekarza jestesmy na srode dopiero umowieni
A ile jej podawalas tych kropelek?
A ile jej podawalas tych kropelek?
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
laski, jestem w szoku totalnym kuźwa, pamiętacie Pola gorączkowała dosyć wysoko tydzień temu przez 2 dni - i mamy efekt nie wyszedł jedne ząb na gorze, ale 4!!!!! dwie jedynki i dwie dwojki, juz je widac i czuc normlanie biale kreseczki, zgrzyta zebolami caly czas teraz , ilada chwila, moze jutro wyjdzie nam prawa dolna dwojka!!!! Biedna Polcia, ale sie musiala tydzien temu nameczyc...
Bylysmy na zakapuach i na poczcie, mloda zjadla caly sloiczek z kroliczkiem, a teraz gryzie dywan i koc
Bylysmy na zakapuach i na poczcie, mloda zjadla caly sloiczek z kroliczkiem, a teraz gryzie dywan i koc
filipkowa mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2011
- Postów
- 175
No to brawo dla Poluni!!ja piernicze nieźle
Zuzia narazie bezzębna i jesli pojdzie sladami brata to zeby dopiero jej wyjda jak bedzie miala 10 miesiecy:-)ale wcale to nie prawda jak mowia, ze im pozniej wyjda zeby tym zdrowsze, mlody juz ma dziure w zebach, mial 3 razy zaklejana i tak mu to wylecialo
Zuzia narazie bezzębna i jesli pojdzie sladami brata to zeby dopiero jej wyjda jak bedzie miala 10 miesiecy:-)ale wcale to nie prawda jak mowia, ze im pozniej wyjda zeby tym zdrowsze, mlody juz ma dziure w zebach, mial 3 razy zaklejana i tak mu to wylecialo
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Hejka kochane, sorrki , ze przed momentem tylk oo nas, ale spieszylam sie zeby obiad zrobi : standardowo grzybowa z suszonych grzybkow i na szybko lazanki z mieskiem z wczorajszego rosolku.
Ankusch - kochana i kaszeleke i katarek to tez moze byc od ząbków - synek koleżanki tak w tej chwili ma
Filipkowa mama - czyli jednak malutka sie zarazila:/ - ale nie ma tego zlego- kochana ja opse przechodzilama jak bylam w 2 tyg (moze mniej) ciąży i co ja wtedy przeżywałam!!!! Więc na jedno Ona będzie mieć to już z głowy i nie będzie się martwić Mam nadzieje, że jej mocno nie wysypie i nie bedzie mocno swedzialo, zdroooowka dla Twoich maluchow!!!!! PS ja tez bralam Heviran i taki plynny puder maialam - guzik mi pomogl, na szczescie u mnie 5 dni i po ospie i zero temp - no ale w ciazy bylam i pewnie dlatego organizm sam sie tak obronil. Najgorsze, że czlowiek w domu udoopiony, ale za to bedziecie to miec juz z glowy, buziaki:*
angie - masz racje przybylo nam obowiazkow i w dodatku problemy z kasa - musi jakos sie poukladac. A to Ci Kinia sie grzeczniutko bawila w łóziu Powodzenia w srode - trzymam za Was kciuki!! Fajnie, że Twój ma wolne, pobedziecie sobie razem - mi tego wlasnie bardzo brak Udanego obicnania i farbowania
maggipka -wspolczuje ciezkich nocek, jasne , że malutka zdrowa, jedne dzieci spia lepiej inne troche gorzej - jedno jest pewne na pewno sie to unormuje, moze teraz to akurat zebole??? duzo sily i cierpliwosci kochana!
nimfii - czytałam teraz mojej mamie- sie usmialysmy
mirelko - nie martw sie - podobno im pozneij ząbki, tym lepiej - nie sa tak narazone na prochnice
chociaż z tego co czytam, to tez roznei - jak u Filipokowej mamy...Tak czy siak, wyjda pewnie lada dzien
Pola odwala drugą drzemkę, ja zmykam na na obiadek
Ankusch - kochana i kaszeleke i katarek to tez moze byc od ząbków - synek koleżanki tak w tej chwili ma
Filipkowa mama - czyli jednak malutka sie zarazila:/ - ale nie ma tego zlego- kochana ja opse przechodzilama jak bylam w 2 tyg (moze mniej) ciąży i co ja wtedy przeżywałam!!!! Więc na jedno Ona będzie mieć to już z głowy i nie będzie się martwić
Mam nadzieje, że jej mocno nie wysypie i nie bedzie mocno swedzialo, zdroooowka dla Twoich maluchow!!!!! PS ja tez bralam Heviran i taki plynny puder maialam - guzik mi pomogl, na szczescie u mnie 5 dni i po ospie i zero temp - no ale w ciazy bylam i pewnie dlatego organizm sam sie tak obronil. Najgorsze, że czlowiek w domu udoopiony, ale za to bedziecie to miec juz z glowy, buziaki:*angie - masz racje przybylo nam obowiazkow i w dodatku problemy z kasa - musi jakos sie poukladac. A to Ci Kinia sie grzeczniutko bawila w łóziu
Powodzenia w srode - trzymam za Was kciuki!! Fajnie, że Twój ma wolne, pobedziecie sobie razem - mi tego wlasnie bardzo brak Udanego obicnania i farbowaniamaggipka -wspolczuje ciezkich nocek, jasne , że malutka zdrowa, jedne dzieci spia lepiej inne troche gorzej - jedno jest pewne na pewno sie to unormuje, moze teraz to akurat zebole??? duzo sily i cierpliwosci kochana!
nimfii - czytałam teraz mojej mamie- sie usmialysmy
mirelko - nie martw sie - podobno im pozneij ząbki, tym lepiej - nie sa tak narazone na prochnice
chociaż z tego co czytam, to tez roznei - jak u Filipokowej mamy...Tak czy siak, wyjda pewnie lada dzien Pola odwala drugą drzemkę, ja zmykam na na obiadek
Witajcie ponownie dziewczyny!
Przespaliśmy się trochę po południu, ale Mały i tak już ma nerwa na samodzielną zabawę i jęczy. tata podsypia na kanapie, pisal wczoraj pracę do 3 nad ranem..
Nimfii- jeszcze raz (pisałam na FB), wszystkiegio dobrego dla Kubulka!! Najlepsze zyczonka również dla Alanka i Oleńki!!
Gola-ale Polunia wyprodukowała zęboli. Biedna, musiała się wtedy męczyć bardzo, ale teraz będzie lepiej! Uwielbiam grzybówkę z szuszonych grzybów, mamy zawsze na Wigilię z łazankami.
Ankusch kupiłam ten Viburcol, cudów się nie spodziewam, ale Mały i tak się tylko kręci w nocy a nie płacze, mam nadzieję, że mu ulzy. Dobre, haha, kupa po cyce :-)
Mirelka kupilismy takie plastikowe osłony z wkładem, wyglądają fajnie, lubimy raczej taki nowoczesny styl. ceramiczne ciężkie i kształty miały jakieś dziwaczne.
Filipkowa mama- oj biedulka, jednak ją złapała ospa. mam nadzieję, że przejdzie bezbolesnie. ten Fenistil jest dobry! Fajny pomysł z wyjazdem nad morze.
Maggipka jak sama czytałaś, zły sen może wynikać własnie z braku umiejętności samodzielnego zasypiania, bo bobik się budzi w nocy, nie ma mamy, cyca i nie może zasnąc. A może spróbuj ten Viburcol?? Mam nadzieję, że Mała się jakoś uspokoi.
Angie- miłego upiększania, na pewno to poprawi ci humor!
Co by tu dziś robić wieczorkiem? Pewnie mecz będę oglądać
Edit: Dziewczyny, mam jeszcze pytanie odnośnie niani i przyzwyczajania Artura do niej. Czy myślicie, że wystarczą na to 4 dni? Generalnie chcemy wrócić z urlopu w niedzielę 1.07, a ja w piatek w następnym tyg.idę do pracy, więc zostaną 4 dni. Mam nadzieję, że to wystarczy..
Przespaliśmy się trochę po południu, ale Mały i tak już ma nerwa na samodzielną zabawę i jęczy. tata podsypia na kanapie, pisal wczoraj pracę do 3 nad ranem..
Nimfii- jeszcze raz (pisałam na FB), wszystkiegio dobrego dla Kubulka!! Najlepsze zyczonka również dla Alanka i Oleńki!!
Gola-ale Polunia wyprodukowała zęboli. Biedna, musiała się wtedy męczyć bardzo, ale teraz będzie lepiej! Uwielbiam grzybówkę z szuszonych grzybów, mamy zawsze na Wigilię z łazankami.
Ankusch kupiłam ten Viburcol, cudów się nie spodziewam, ale Mały i tak się tylko kręci w nocy a nie płacze, mam nadzieję, że mu ulzy. Dobre, haha, kupa po cyce :-)
Mirelka kupilismy takie plastikowe osłony z wkładem, wyglądają fajnie, lubimy raczej taki nowoczesny styl. ceramiczne ciężkie i kształty miały jakieś dziwaczne.
Filipkowa mama- oj biedulka, jednak ją złapała ospa. mam nadzieję, że przejdzie bezbolesnie. ten Fenistil jest dobry! Fajny pomysł z wyjazdem nad morze.
Maggipka jak sama czytałaś, zły sen może wynikać własnie z braku umiejętności samodzielnego zasypiania, bo bobik się budzi w nocy, nie ma mamy, cyca i nie może zasnąc. A może spróbuj ten Viburcol?? Mam nadzieję, że Mała się jakoś uspokoi.
Angie- miłego upiększania, na pewno to poprawi ci humor!
Co by tu dziś robić wieczorkiem? Pewnie mecz będę oglądać
Edit: Dziewczyny, mam jeszcze pytanie odnośnie niani i przyzwyczajania Artura do niej. Czy myślicie, że wystarczą na to 4 dni? Generalnie chcemy wrócić z urlopu w niedzielę 1.07, a ja w piatek w następnym tyg.idę do pracy, więc zostaną 4 dni. Mam nadzieję, że to wystarczy..
Ostatnia edycja:
mirelka - no szukam przyczyny, ale wszystko okazuje się być w porządku. Pediatra mówi, że w tym nam nic nie pomoże, sami musimy wypracować metodę na jej sen. Tylko do choinki - jak??
gola - no pewnie w końcu się unormuje, tylko kiedy???????
Ps. czyżby wczoraj były twoje imieniny, tak ja moje??
angun - wszystko się zgadza, nic nie pomaga. Ja jestem antylekowa, nie lubię się faszerować, tym bardziej Małej, ale może spróbuję czopka. Czy ten Viburcol jest na receptę? Nie mam doświadczenia z nianiami więc tu ci nie pomogę :-(
Zaczęłam wprowadzać Małej mięsko, na pierwszy raz poszła cielęcinka - krem z marchwi i ryżu z cielęciną z Hippa - i jest ok. Po glutenie (kaszka manna) też nic się nie dzieje.
gola - no pewnie w końcu się unormuje, tylko kiedy???????
Ps. czyżby wczoraj były twoje imieniny, tak ja moje??
angun - wszystko się zgadza, nic nie pomaga. Ja jestem antylekowa, nie lubię się faszerować, tym bardziej Małej, ale może spróbuję czopka. Czy ten Viburcol jest na receptę? Nie mam doświadczenia z nianiami więc tu ci nie pomogę :-(
Zaczęłam wprowadzać Małej mięsko, na pierwszy raz poszła cielęcinka - krem z marchwi i ryżu z cielęciną z Hippa - i jest ok. Po glutenie (kaszka manna) też nic się nie dzieje.
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Angun - kurcze, nie pomogę ,każde dziecko jest inne - jedno z każdym obcym zostanie bez problemu, drugiemu trzeba czasu i większej liczby spotkań, nie wiem jaki jest Arturek. U nas też był mecz
maggipka - faktycznie, też wczoraj miałam, nawet nie pamiętałam, no to imienniczko- wszystkiego najlepszego Unormuje na bank, no Amelunia będzie starsza i raczej na pewno nie będzie Wam jeść co 3-4 godziny, no i pewnie nocki będą już przespane. Ejjj, a może łóżeczko ustawcie w innym miejscu, może wiesz, jakieś fluidy nie te Spróbujcie wszystkiego
Polę codziennie próbuję ciut później kąpać i kłaść do łóżeczka, dziś np o 19:30 , teraz usypia, myślałam, że już śpi, ale słyszałam jeszcze przed chwilą ga gaa i baa baa ;-)
maggipka - faktycznie, też wczoraj miałam, nawet nie pamiętałam, no to imienniczko- wszystkiego najlepszego
Unormuje na bank, no Amelunia będzie starsza i raczej na pewno nie będzie Wam jeść co 3-4 godziny, no i pewnie nocki będą już przespane. Ejjj, a może łóżeczko ustawcie w innym miejscu, może wiesz, jakieś fluidy nie te Spróbujcie wszystkiegoPolę codziennie próbuję ciut później kąpać i kłaść do łóżeczka, dziś np o 19:30 , teraz usypia, myślałam, że już śpi, ale słyszałam jeszcze przed chwilą ga gaa i baa baa ;-)
reklama
hej dziewczyny, nie mam za bardzo kiedy Was przeczytać ale obiecuję nadrobić. Jakoś ostatnio mało siedzę przy kompie bo dużo się dzieje. Byliśmy w zeszłym tyg. w parku linowym a wczoraj w zoo (Filipka interesowały tylko piski papug i lamy ).
Dzisiaj mieliśmy straszną ochotę na lasagne i zrobiłam, zrezygnowałam ze ścianki bo bym nie zdążyła zrobić i okazało się że ser paczkowany był w częściach spleśniały (miał dobrą datę ważności) i okazało się to dopiero jak wysypałam cały do dania... więc nie wiem ile tego spleśniałego jest w środku... cały ogromny gar do wywalenia
wkurzyłam się strasznie, zamawiam dzisiaj kolację na wynos.
Obiecuję być już na bierząco, dodatkowo sto lat na 7 miesięcy maluchów, Filipek dzisiaj skończył już osiem, podwoił tym swoje istnienie (8mcy ciązy i 8 na świecie). Kiedy to wszystko tak zleciało?
).Dzisiaj mieliśmy straszną ochotę na lasagne i zrobiłam, zrezygnowałam ze ścianki bo bym nie zdążyła zrobić i okazało się że ser paczkowany był w częściach spleśniały (miał dobrą datę ważności) i okazało się to dopiero jak wysypałam cały do dania... więc nie wiem ile tego spleśniałego jest w środku... cały ogromny gar do wywalenia
wkurzyłam się strasznie, zamawiam dzisiaj kolację na wynos.Obiecuję być już na bierząco, dodatkowo sto lat na 7 miesięcy maluchów, Filipek dzisiaj skończył już osiem, podwoił tym swoje istnienie (8mcy ciązy i 8 na świecie). Kiedy to wszystko tak zleciało?
