Listopad 2011

[Gola84]

Angun - Viburcol przy ząbkowaniu jak najabrdziej, ale mysle że Nurofen warto też mieć w domu np przy wysokiej temp szybciej zadziała niż syropek PS mój przemęczony, bo haruje jak wół a efektów nie widać, czekamy już tylko na zamknięcie działalności - transport juz nam sie nie oplaca paliwo poszlo prawie 100% w gore, oplaty wzrosly, masakra
Dziewczyny, Pola śpi - zanim zasnęła słyszę , że zgrzyta zębami, tak oto zaczyna po długich a ciężkich pojawiać nam się prawa górna jedynka - widać już dziurkę i czuć pod palcem

 

[syl84]

Kochane bardzo Wam wszystkim dziękuję, za odzew w sprawie rozszerzania diety. Przynajmniej mam pewność, że to, że moje dziecko drze się ostatnio ciągle to nie efekt głodu;-). Dlatego tak rzadko znajduję czas na pisanie, bo ja go tylko odłożę to jest ryk. Już nie mówię nawet o zasypianiu, które odbywa się tylko na rączkach, a tak nie było nigdy. Czasami pewnie to zęby, ale w większości to humorki mojego księcia, bo widzę jak się denerwuje np. że nie może obrócić się na brzuch na przewijaku, że nie dosięga zabawki, że leży sam na macie, że kot jest za daleko i nie można go złapać....

Rany, wczoraj to nawet na spacerze zaczął marudzić przed zaśnięciem....

U nas jeśli chodzi o dietę to Igor nie cierpi jabłek słoiczkowych, za to dziś dostał zwykłe starte ( z ryneczku, ale nie eko, stwierdziłam że to nie ma sensu za bardzo bo te eko to zazwyczaj w sezonie są) - ojej ale smakowało.

Odezwę się później.

 

[ankusch]

Hejka :-)
U nas nocka średnia ale wstałyśmy na całego o 7.30 Mała zjadła na podwieczorek cały słoiczek jak nigdy jabłek z śliwkami suszonymi i się w nocy kręciła bączki ją męczyły i brzuszek a rano zrobiła taką mego kupę po cyce bo na brzuszku leżała a cały pampers był z siuśkami i wyszło A z katarkiem i kaszelkiem jakby lepiej dziś tylko zadzwoniłam do pediatry o poradę i nie szłam.
angun dzięki kochana za pamięć :-) Z katarkiem już lepiej on nie jest taki cieknący ciurkiem więc luz tylko ten kaszelek taki odrywający że ciary przechodza ale pediatra powiedziała że może katarek jak spływać i sobie tak odkaszluje.A viburcol ja sobie chwalę a o nurofenie też słyszałam ze super,myślę że warto mieć w domu.
helenka fajnie że już w domku jesteście tylko teraz aby ta bakteria od Olka sobie poszła.
angie fajnie ze na basenie byłaś oj ja wieki nie byłam ;-)
goluś superowsko że kiełka górnego już widać :-)A cóż to Polci się stało ze tak dziś pospała ??A problemów ehh współczuję.
mirelka jak krzesełka ją białe???:-)
maggipka jejku kochana współczuje tych problemów ze spankiem u Amelci moja koza mała też mało śpi ale ty co piszesz to masakra jak tu funkcjonawać.Ciekawe dlaczego jej tak trudno się wyciszyć ja sobie też a początku tłumaczyłam że mała ma jeszcze dobrze nie rozwinięty układ nerwowy itp ale teraz jest już oki.
Syl to masz przywalone z humorkami małego jak nic mu nie pasi.

Idę zjeść 2 śniadanko z chlebka bo piekłam rano a na pierwsze musiałam serek zjeść.
ps.tak sobie myślę że może ten katarek i kaszel od fontanny załapała bo ostatnio 3 dni chodziłyśmy pod rząd i na słonku ciepło a tam taki zimy chłodek.

 

[filipkowa mama]

Witamy się i my

Zuzia wczoraj wieczorem dostała ospe. Na razie nie ma tego duzo bo 2 krostki na główce, 3 na plecach, 1 na brzuchu, jedna na języku, jedna w pachwinie no i niestety jedna w oczku tzn na dolnej powiece tam gdzie rzesy sa ale to dopiero poczatek wiec moze ja jeszcze wysypac. Poki co jest marudna, spala ze 30 min i ciagle cos jest bee.No i czeka nas kolejny 2 tygodniowy pobyt w domu. Ale jak juz wyzdrowieja to zabieram ich na 2 tyg nad morze zeby zmienili troche "klimat"Szkoda tylko, ze sama tam z nimi jade...

 

[angie80]

czesc dziewczyny,

u nas nocka ok, Kinga jadla o 4.00 i pospalam jeszcze do 7.00, Kinga sie obudzila o 6.00 ale lezala cichutko w lozeczku, myslalam ze zasnela ale ona chyba tak ta godzinke sobie lezala i sie bawila zabawkami.
Zjadla butle, potem kaszke i teraz spi, pewnie zaraz sie obudzi bo juz prawie 30 min minelo, zje i pojdziemy na spacer. Ja dzis sie wybieram do fryzjera odswiezyc kolor i podciac troche.
Wieczor bedzie dla rodzicow, T ma 3 dni wolnego. A w srode jedziemy do Dublina na wizyte do kardiologa.

Gola widze ze Pola sypia coraz lepiej, tak trzymac, wspolczuje Wam problemow, na pewno sie dogadacie i bedzie lepiej. Zauwazylam ze w wielu zwiazkach jest trudniej od czasu gdy pojawilo sie dziecko, wiecej na glowie, mniej czasu, zmeczenie daja sie we znaki wszystkim a jak do tego dochodza problemy finansowe to jeszcze trudniej, ale potrzeba czasu zeby nad tym wszystkim zapanowac i na pewno bedzie lepiej.

Angun widze ze Arti znow Cie w nocy nie oszczedzal. Moze dzis bedzie lepiej...

syl u Ciebie tez masz ostatnio ciezkie dni, oby humorki sie skonczyly

ankusch ciesze sie ze Martynka lepiej, pewnie do jutro wszystko jej minie.

filipkowa mama no i ospa jednak dopadla Zuzie, ale pociesz sie ze jakos jeszcze zacisniesz zeby te 2 tyg i bedzie to juz miala z glowy, no i perspektywa wyjazdu nad morze.

No i Kinga juz nie spi, drzemka rowne 30 min z zegarkiem w reku

 

[ankusch]

angie hheh fajnie liczysz tak jak ja,ile brakuje do 30min i to jak w zegarku jak piszesz wstaje -ten typ tak ma Moja też tak ma chociaż ostatnio Martyna śpi lepiej zasneła o 10 i jeszcze śpi ale po 30min kręciła się odbić nie mogła wiełam ja na rece i śpi dalej.Ale przy wyrzynaniu ząbka była lipa 30min czy mniej i zryw.
A to poprawisz sobie humor fryzjerem i odpoczniesz jak mąż w domciu:-)
filipkowa mama współczuję ospy biedna Zosia :-(

 

[maggipka]

Hello hello mamuśki!!
Problemów sennych u nas ciąg dalszy, dzisiejsza noc to już trauma była. Łeb mnie boli, oczy pieką i nerwy w strzępach. Szczegółów nie będę opisywać, żeby się dodatkowo nie denerwować.

gola - no właściwie od początku były problemy ze snem i z zasypianiem, od urodzenia nie przespała dłużej niż 3-4h. Ale tak źle to jeszcze nie było. Teraz właściwie wcale już nie śpi. A przy usypianiu to zawsze jest płacz, tak jakby walczyła ze snem.
Mam nadzieję, że z chłopem dojdziecie do ładu :-)

angie - to trzymaj chociaż kciuki :-)

agalodz - nieźle!! 14 chrztów za jednym zamachem... teraz jeszcze bardziej doceniam, że my chrzciliśmy sami

ankusch - uśmiałam się z tej mega kupy po cyce :-) Co do mojej Małej, to właśnie nie da się normalnie funkcjonować, i tak mam już od 7mies. Wszyscy wokoło pocieszają, że to jeszcze chwila i się unormuje, a tu miesiące mijają, jej już bliżej do roczku niż do noworodka, a problemy senne nie odpuszczają... Ona jest wcześniakiem, byłam już 2x u neurologa, ale wszyscy twierdzą, że rozwija się prawidłowo i nie ma się do czego doczepić.

 

[nimfii]

Dziewczyny coś z humorem na dzisiejszy deszczowy dzien ;-)





Matka 3 dzieci

1. Twoje ubrania:
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy najdłużej jak się da
... Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe stają się Twoimi normalnymi ciuchami

2. Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo poprzednim razem... nie dały żadnego skutku
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8 miesiącu ciąży.

3. Ciuszki dziecięce
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

4. Płacz
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, gdy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczko

5. Gdy upadnie smoczek
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi

6. Przewijanie
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie od tego czy brudna czy czysta
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan

7. Zajęcia
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacer do zoo, teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej

8. Twoje wyjścia
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jak poleje się krew

9. W domu
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka
Trzecie dziecko:Kryjesz się przed własnymi dziećmi

 

[maggipka]

nimfii - aż się popłakałam ze śmiechu!!!!!!!!!

 

[mirelka01]

Witam mamusie

ja tylko tak na szybko, rano byłam na zakupach i czas teraz znalazłam na BB ale Liwicia się obudziła i już pomału nudzie się w łóżeczku

Nimffi dobre, tak jak piszesz na pewno jest,:-)Wszystkiego dobrego dla Kubusia na te 7 miesięcy:-)
Angun, Gola, Angie, Ankusch krzeseł nie pomalowałam m nie pozwolił powiedział że je spieprzę że sam je pomaluje ale za to wzięłam i pomalował 2 doniczki na biało ładnie wyszło
Angun oby dzisiejsza nocka była lepsza a jak tam kupiliście sobie donice na taras, my też wczoraj wybraliśmy sie do hipermarketu czarno od ludzi zrobiłam szybko zakupy i dawaj do domu nie lubię takiego spędu ludzi
Gola fajnie że tyle ząbków już macie my nadal zero, och te problemy oby szybciutko się poukładało, trzymam &&&&&&&
Ankusch i u Was już tyle tych ząbków, zdrówka
Helenka fajnie że już w domciu nie ma to jak w sowich 4 ścianach zdrówka dla Olka
Angie super że basen sprawił tyle przyjemności, miłej wizyty u fryzjera i miłych chwil spędzonych z mężem:-)
maggipka my zawsze w niedzielę tak wczas jemy obiad za to w tyg. jemy późno tak pomiędzy 17.00-18.00., na prawdę Was podziwiam że tak wytrzymujecie nie spanie Amelki a może pogadajcie z Waszą pediatrą może coś Wam doradzi, zaleci jakieś badania ja bym szukała przyczyny dlaczego tak płacze przy zasypianiu nie wytrzymałam chyba psychicznie a może taki jej urok a może teraz ząbki na tapecie i wszystko się przez to nasila, na prawdę trzymam za Was mocno kciuki obyś nam w końcu napisała że Amelka ładnie i grzecznie przespała pierwszą nockę
syl i u Was mały daje popalić oby dziś było lepiej
Filipkowa mama a jedna ospa dopadła córcię oby szybciutko i łagodnie tą ospę przeszła, zdrówka

Pogoda beznadziejna całą noc lało, czy ktoś wie kiedy ma być ciplej

Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków na dzisiejsze 7 miesięcy, Alanka, Oleńki:-)

Miłego i spokojnego dnia:-)