reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

angie twoja Kinga jest naprawdę bardzo dzielna i ślicznie się rozwija. Jak czytam jakie robi postępy to aż mnie podziw bierze:-) No i wszystkiego naj naj z okazji 7 miesięcy!!

Gola a u nas ciągle tylko lee lee. I na wszystko ta sama odpowiedź:laugh2::laugh2:

A nas dopadło okropne odparzenie na dupci i już nie mam pomysłu jak to leczyć:-( Moze Wy mi cos doradzicie?
 
reklama
marttika mąkę ziemniaczaną próbowałaś??


Jeszcze Was nie nadrobiłam, ale postaram sie etraz być na bieżąco. Mózg mi dzis przepala w pracy!!
 
hejka , jestesmy po spacerze - chyba z 4 km zrobilam na butach . Pola spala godzine na swiezym powietrzu:)
onanana - super, ze sie odzywasz i , ze wszystko u Was OK, domyslam sie, ze z czasem u Ciebie kiepsko i to logiczne, ze kazda wolna chwile poswiecasz Mai:)
mycha - GRATKIIII! dla Nadii!:) Jeju, sorry, ze mecze, ale w glowie sie nie miesci - jak to jest ktos daje pusta kopertę nawet bez kartki izyczen??!!Szok!PS Super, ze bedziecie sie basenowac ;)
Ssabrina - mam nadzieje, ze proszek pomoze na mrowy;) Kurcze, "uwielbiam" takie opznienia w przychodniach. Ciekawe jakby nasi faceci mieli caly dzien spedzic z malymi i to jeszcze wtedy kiedy najbardziej sa marudni!
martttika - u nas Pola plakala jak byla malenka leeee leee ;)
 
martttika podobnie jak onanana maka ziemniaczanna i czeste wietrzenie pupiny u nas w sumie jeszcze nigdy pupina nie byla odparzona na szczescie ale u nas sudokrem jest caly czas uzywany a teraz nawet uzywam jakis taki krem do niego podobny z tesco i tez jest super.
onanana super ze sie odezwalas kochana no i normalne ze nie masz czasu na BB praca,dzieciatko i chata wiadomo na pierwszym miejscu ;-) ale bardzo milo sie czyta co tam u was slychac i Majuni :-)
Gola no tragedia z ta przychodnia byla 40 minut opuznienia a siedzialam tam doslownie nawet nie 5 minut :dry: a moj A. jakby mial zostac z mlodym caly dzien to chyba by oczadzial z nerwow :-D wczoraj wieczorem juz go probowal opylic sasiada bo maly strasznie marudzil nigdzie nie bylo dobrze wszedzie stekal normalnie :eek:
mycha gratki dla Nadinki !!! fajnie juz macie zabka :-)

Musze pochwalic swoja glizde ze dzisiaj poraz pierwszy zaczal mowic dada dada pewnie jakas jednorazowka no ale jestem dumna z niego oraz przekrecil sie z brzuszka na plecy co sie mu zdarzylo moze 3 razy jak do tej pory :tak::-) Mysmy juz spacerek zaliczyli u nas cieplo nadal jest ale lekki wiaterek podwiewa wiec bylo znosnie,Sami sie zdrzemnal jakies 30 minut.
 
My już po wizycie u lekarza
zaświadczenie dostałyśmy, krostki dookoła oczu okazały się malusieńkimi potówkami, pomarańczowy nosek nie jest groźny :) także wszystko wporząsiu
połaziłyśmy trochę po dworze, a teraz Nadia sobie ucina drzemkę i odsypia bóle po wyrzynaniu się ząbka :)

marttitk tak jak dziewczyny piszą, na odparzenia najlepsza mąka i dużo dużo wietrzenia
gola niestety wieśniaków na świecie nie prakuje,przykro mi to pisać bo to moja rodzina, no ale taka jest prawda, normalnie dali nam puste koperty jeszcze zaklejone żebyśmy nie zauważyli jak nam je dawali :/
ssabrina brawa dla Samiego za postępy, moja Nadia też się nie kwapi do przewracania z brzuszka na plecy, ale ona to jest leniuch straszny i wbiła sobie do główki że mamunia zawsze pomoże :p
onanana fajnie że u Was wszystko ok, nie dziwie się że nie masz czasu już na BB, ja na Twoim miejscu też bym była padnięta ;)

idę trochę poleżeć koło mojego Nadulka bo coś mnie głowa zaczyna boleć, dzisiaj mnie jeszcze zakupy czekają ale to jak tatuś wróci z pracy bo samej mi się nie chciało jechać :)
 
martttika- najlepsza na odparzenia jest maść tormentiol, moj synek mial sklonnosci do odparzen i nic nie pomagalo żaden sudocrem ani maka ziemniaczana ani nic tylko ta masc. ona troche brudzi ale i tak maly ma pieluche wiec nie uwazam zeby to byl problem. posmarujesz kilka razy i napewno zniknie a kosztuje cos ok 7 zl
 
Witam mamusie :tak:

u nas cieplutko ale wieje że hohoho:tak:
ja z rana wybrałam się na zakupy byłam w Biedronce, Lidlu i takie tam inne sklepiki po drodze zaliczyłam w sumie 3godz. mnie nie było:tak:

Angie
super że Kinaga robi takie postępy i każdy się zachwyca bo jest na pewno czym, oby szybciutko wam ustalili termin operacji, powodzenia
Mycha fajnie pierwszy ząbek już macie ja się znów powtórzę u nas brak ząbka, a z tymi kopertami to pierwsze słyszę że tak ludzie potrafią zrobić w głowie mi się to nie mieście to lepiej jak by nie przyszli :no:
onanana jak najbardziej kochana cię rozumiemy, wiadomo wróciłaś do pracy więc czasu na BB już troszkę mniej masz, ale fajnie że o nas myślisz i nas podczytujesz w wolnych chwilach, pozdrawiam
Ssabrina oby mrówki wyniosły się z waszego domku raz na zawsze mogę sobie tylko wyobrazić jakie to musi być wkurzające ja mam nerwa na muchy jak mi do domu wlecą od razu łapka na muchy i dawaj na muchę nie dam żyć,fajnie że Sami robi postępy
Martttika tak jak dziewczyny piszą mąka ziemniaczana ja jeszcze używam kojącego kremu na odparzenia z Nivea:tak:

Miłego dnia:-)
 
dziewczyny mąka ziemniaczana już była, ale tylko gorzej się zrobiło :-( Narazie jeszcze próbuje sudocremem, a tak w ogóle to ja też nie miaąłm problemu z odparzeniami i tak nie wiadomo skąd sie zrobiło :-(
 
martttika to zależy co dziecko zjadło, może coś nowego? Mój też miał chwilowe odparzenie bo inna kupka była.
ponko zobaczymy co da się zrobić:) do dzieła czekamy na Twoją córeczkę!
mycha ten nosek to od soczku marchwiowego?
Ssabrinaa gratulacje dla Samiego!
mycha jeszcze raz gratulacje z zębolka i współczuję tych pustych kopert, mi by nawet przez myśl nie przeszło,żeby tak zrobić, już bym wolała kupić szklanki:)
angie tu oficjalnie buziole dla Kingusi na 7 miesięcy:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Martttika -S.O.S Nivea . Nam pomagal jak byly odparzenian a poczatku. Bardziej niz sudocrem. I wietrzenie pupy przez dluzsza chwile z zalozeniem ,ze bedzie siusiu zaraz po sciagnieciu pieluchy. Albo ewentualnie jak raz mielismy okropne odparzenie to polozna polecila mi krem na grzybyce w stylu clotrimazonu. Po dwoch dniach sladu nie bylo. Ale to tylko na hard-cory.
Sprobuj ten clotrimazon ,jest bez recepty. Niestety tam gdzie cieplo i wilgotno to grzyby sie rozwijaja.
Teraz juz dlugo odparzen nie ma ,tak ze nie zawsze nawet pupe smaruje przy zmiania pieluchy.

Mycha- super ,ze dobrze u lekarza , no i gratulujemy z nutka zazdrosci pierwszego zebola.

Angun -sorry ,ze tak moje wynaturzenia odebralas.
Aniasm- przepraszam kochana ,ze tobie sie dostalo przez pomylke.:sorry:

Sabrina - gratulujemy obrotow i da da da. U nas wciaz jest leeelelelelele.
Ciekawe jak by tak na caly dzien tatusiow zostawic samych ,ile razy by dzwonili.
Miejmy nadziej ,ze mrowy sie wyniosa.

Gola -sorry ,ale chciala zrobic te 4 km BEZ butow??? Oj ,okropnie z ta alergia. Kiedy to sie konczy. I trzymam kciuki by wakajki sie udaly, Moze Marte z M jak Milosc spotkasz w Rabce ,bo wczoraj tam jechala:-)

Angie - dobrze ,ze juz wiesz co i jak z Kinga i mozecie sie psychicznie do operacji przygotowac. Twoja praca wydaje sie przyjazna wiec pewnie da sie cos z szefem uzgodnic a propo twojego powrotu. Sciski dla zdolniachy 7 miesiecznej.

Onanana -daj sobie troche czasu. Wszystko musi sie ulozyc. Kto ma dac rade jak nie my.


My dzis bylismy u lekarza.( powazna sprawa w Szwecji) Drugi raz w zyciu Olinka. Na kontroli 6 miesieczniaka. Z Olim wszystko ok, chichotal jak pan doktor badal brzuch ( on ma mega laskotki) ,ale jak zaczol sprawdzac bioderka to byl ryyyk. W sumie sie nie dziwie ,bo tak mu je wyginal ,ze tez bym pewnie plakala. Oli wazy juz 7300:szok: i ma 66cm:szok::szok:. Kiedy on tak urosl??

Obrazilam sie na meza bo cholera zapomnial przyjsc do lekarza. Potem sie tlumaczyl ,ze mega zajety w pracy. Lekarza ma jakies 3 min samochodem od pracy ,jest szefem wiec mozese wyjsc kiedy chce i rozmawialismy o tym wczoraj. Dziady sa beznadziejne.
Po lekarzu nie chcialam wracac do domu co by sie nie polocic ,poszlismy wiec na dlugi spacer nad morzem. Synus walnol w kime prawie od razu i tak spal 2,5h. Super bo ostatnio cienko ze spaniem.

bild (1).jpg

Po powrocie dalam go ojcu i niech sie nim zajmuje ( tylko obiad mu zrobilam- Olinkowi nie Peterowi of course). Teraz ide na spining ( sama bez Oliego- plan odchudzamy sie dieta +silka) . Ciekawe ile tak wytrzymam. W sobote i we wtorek mamy dwie imperezy ,w senise jestesmy zaproszeni i bede musialam zlamac diete ( jestem na Dukanie) bo nie bede robic z siebie gwiazdy ,ze ja na diecie wiec nic nie jem. Postaram sie jesc tylko miecho.

Butelka fajna ,ale Oli jej nienawidzi. Absolutnie odmawia picia z niej. Co do tej pory mu sie nie zdarzylo. Mam butelki z TT, jedna Aventu i dwie jakies przygodne i wszystkie mu pasuja. A ta NIE i koniec. Moze ktoras chce bo zupelnie nie uzywana. A tutaj one sa popularne i masa dzieciekow takie ma.

Milego wieczoru mamusie i bobiki
 
Do góry