reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2011

dzieki dziewczyny za słowa otuchy ale raczej to choróbstwo.bo padła przed 20 i nadal śpi co jej się nie zdarza a i tem. jej kontroluje i idzie jej w górę, zresztą cała rozpalona jest
 
reklama
Witajcie dziewczyny!
U nas noc minęła fajnie, Mały ładnie zasypiał po każdym karmieniu (2-3??)u siebie w łóżeczku i się nie kręcił. Wczoraj martwiło mnie tylko jego oczko, bo mocno ropiało i było zaczerwienione. Dostaje 2 antybiotyki, jak miał w zaleceniach, masuję tez delikatnie, ale oczko nadal brzydkie. Może obrzęk po tym przebijaniu jeszcze się utrzymuje i musi to wszystko się zagoić.. Mam nadzieję..

Helenka zmartwiłam się Olusiem, mam nadzieję, że wyjaśni się, co powoduje takie zaburzenia krzepnięcia i skończą się problemy ze zdrówkiem!!
Winki jak piszesz o Olusiu i jego bujaniu na kolanach, to jakbym o Arturze czytała, on tak samo. Od dziadków dostał takiego malutkiego lwa na biegunach, sadzam go na nim (oczywiścię dobrze trzymam)a on się buja w przód i tył:-D
Julianna miło, że mąż pomyślał, mój miał trochę z tym kłopot, czym skutecznie zepsuł mi humor na jakiś czas..
Mikado, Gola ja właśnie mam miękkie piersi i martwię się czy mam jeszcze tam mleczka wystarczająco, ale czasem poleci, jak Mały puści brodawkę podczas ssania, może powinnam trochę pomyślec więcej o karmieniu i cycki znów będą pełniejsze???
Mikado trzymam &&&&& za zbliżające się wielkie wydarzenie!!
Aneczka to paskudna infekcja złapała bidulkę Zosię, niech zdrowieje szybko!!

Miłego dnia laseczki, dziś znów pięknie i słonecznie!!
 
Hej kochane!nie wiem co napisać bo długo nie byłam. Mieliśmy od czwartku gorączkę do wczoraj w nocy lekarz nic nie znalazł i stwierdziła, ze to może być trzydniówka ale nie ma śladu na razie wysypki albo ząbek bo wyszedł w czwartek ale, żeby aż 3 dni gorączka trzymała tylko pomagał czopek z paracetamolu co 6 godzin wczoraj było najgorzej Korni wcale nie ten co zwykle dziś temp. 37.1 ale wrócił do normalności oby tak było cały czas , dzieki spadkowi temp spał ładnie całą noc ale stracił teraz apetyt jak miał temp. to jadł normalnie!!
Czy u którejś z was też była taka temp przy wychodzeniu zębów. Córka przechodziła to bez żadnych przeszkód.
Winki super ten skoczek!!!
Gola Mycha i Onanana huśtawka to dobry wynalazek u mnie Korni tez uwielbia sie huśtać mamy Little Tikes na podwórku i w domu małą ale ta duża robi większą furorę.
Aneczka może u Ciebie ta sama sytuacja co u mnie z tą temperaturą!!!
Helenka dobrze , że lekarze zaleźli przyczynę choroby to na pewno teraz pomogą skuteczniej!!
Na dzień mamy dostałam od córki kwiatki i laurke i 100 całusów a Kornelek jeszcze za mały na takie święto mojego T nie ma więc tylko telefoniczne życzenia!!
 
Witam mamusie :tak:

nie miałam wczoraj od rana do teraz dostępu do neta, nadrobiłam Was :tak:

Składam spóźnione ale szczere życzenia z okazji Dnia Matki samych radosnych chwil i pociechy z dzieciaczków:-)
ja dostałam z tej okazji piękną czerwoną różę:tak:
u nas coś pogoda zaczyna się psuć :tak:

strasznie mi się podoba ten skoczek i te huśtawki chyba kupię małej na dzień dziecka fajną stojąco huśtawkę na ogród , kupiłam jej już na allegro tamburynko z Vtech:tak::tak:

Helenka, oj współczuję i szybkiego powrotu do zdrowia
Aneczka oby dziś już było lepiej z Zosią
Angun też jestem zdania żeby forum istniało to musimy pisać jak każdy tylko będzie czytał a nie pisał to BB listopad 2011 umrze śmiercią naturalną, chodź jak wiadomo zdarzają się dni że nie mamy na nic ochoty nawet na BB:tak:oby z oczkiem było już tylko lepiej
Ankusch udanej imprezki, Liwia już też pomalutku rwie się do raczkowania, ząbków u nas nadal brak:-D
Mikado oj wielkimi krokami nadchodzi ten wielki dzień, młodziutka ta twoja córka, kiedy przylatujecie do Polski:tak:fajnie że spotykania z Angie sprawiają taką przyjemność

więcej nie pamiętam tyle żeście naprodukowały zmykam do małej która drzemie na polu w wózku a coś wiatr się zerwał zaraz chyba lunie

Miłego spokojnego, dnia :-)
 
alma my 3dniówkę już przechodzilismy prawie 2mc tem.zębów brak.mała jak już ma 38 to taka maruda się robi, tak więc jej zbijam, wytrzymuje to gdzies na 7godzin, jutro idziemy zobaczyć cos się dzieje no i mała ma katarek ale to już parę dni temu miała
 
An€czka wyskoczyła nam t€z ta wysypka ni€ jakaś duża al€ śa krost€czki na dol€ pl€ców i troch€ na klatc€ pi€rsiow€j i za uszami na głowi€ wi€c to racz€j 3 dniówka połaczona z wyjści€m ż€bala!!

Korni mi coś wcisnął i mam dziwny j€żyk do pisania!!Fajny!!
 
alma fajny język, wpisz w google zmiana języków czy coś w tym stylu to poszukaj może Ci się uda, mi kiedyś Zośka powiększyła stronę BB że hohoh, ale już doszłam do ładu i składu.fajnie że Korni ma 3dniówkę za sobą podobno ma się ją raz w życiu.my nadal męczymy się z gorączką, w południe mała dostała znów na zbicie to troszku ją wypociło a to dobry znak:tak:
 
Aneczka - współczuję :( Może ząbki? Przy ząbkach, może być i gorączka, i biegunka i katarek. Powodzenia jutro
Laski, Pola dała dziś popis, 14-17 była niemozliwa!!!!!!!Padam na twarz- nie wiem czemu dała tak popalić, bo ostatnio była super grzeczna
 
reklama
Witajcie kochane. My od piątku byliśmy na wyjeździe i dopiero wóciliśmy. Teraz mąż usypia małego a ja mogę w końcu Was nadrobić, bo zafundowałam sobie kilka dni bez netu. A więc w piątek wpadłam z siostrą na pomysł by zrobić naszej mamie niespodziankę i odwiedzić rodziców w Dniu matki, wcześniej informując że nie przyjedziemy. Niespodzianka się udała, a że moi rodzice mieszkają na wsi to spędziliśmy weekend w ogrodzie, gdzie Igor miał nawet pieluchy zmieniane, bo po co w taką pogodę do domu wchpodzić. Dziecko się wyhasało, my pogrillowaliśmy, ogólnie dawno nie spędziłam tak miło czasu. Igor był zachwycony mnóstwem nowych rzeczy, próbował żuć liście drzewek, wszystko oglądał, śmiał się do psa, był IDEALNYM dzieckiem. Zresztą ostatnio nie mogę naprawdę na niego narzekać, od kiedy wysżły mu dwie dolne jedynki jak ręką odjął, jest kochany i ciągle śmieje się w głos, aż się zanosi i chce się przytulać. No taki mały krasnal który do tego wszystkiego ciągle powtarza " mama".

Z nowości to moje dziecko już też w miejscu nie może wysiedzieć, i doskonale opanował już chodzenie do tyłu i dookoła swojej osi.

ponko - jak tak czytałam co pisałaś i Filipie to doszłam do wniosku że mogę się pod tym podpisać bo moje dziecko też ostatnio jakieś zaczarowane;-)

helenka - mam nadzieję, ze twój synek w końcu trafił na profesjonalistów którzy zaczną leczyć przyczynę tych ciągłych infekcji. Trzymam kciuki

aneczka - dużo zdrówka dla Zosi, ja sama jestem mega nieodporna na płacz Igora, więc współczuję, nie ma nic gorszego jak choróbska.

angun - pewnie po zabiegu kilka dni jeszcze będzie to tak wyglądać, ale wydaje mi się, ze to normalne, obserwuj go jak jutro nie będzie nic lepiej to może warto podjechać na jakąś kontrolę?

mirelka - ja też dostałam kwiatka (storczyk), jak nie zejdzie to będzie cud, bo ja ręki do kwiatów nie mam

winki - skoczek cudny, no i twoje dziecko wygląda w nim genialnie.
 
Do góry