Niuniunia20
Fanka BB :)
Hej laski
nie mam siły, mała jest tak niemożliwa że padam po całym z nią dniu;( Nic ale to dosłownie nic a nic nie mogę zrobić w ciągu dnia jak ona nie śpi bo przecież ona chce żebym się z nią cały dzień bawiła, jak zaśnie to zaraz się budzi więc śpi max pół godz włącznie z czasem usypiania - ok 10 min. Teraz jak tyle roboty mam to ona jest nieznośna. Cóż trzeba jakoś wytrzymać.
Tęskni mi się za brzuszkiem, czasem takiej jeszcze jakby beztroski tzn że mogłyśmy sobie w ciąży poleżeć kiedy nam się chciało czy wyjść gdzieś spokojnie bez żadnego stresu ze a to dziecko zaraz głodne, a to coś tam i tak w koło.
Ponko moja nie chce ssać cyca przez kryzys laktacyjny który znowu przechodziłam bo podałam jej mm. Zastanawiam się czy przestać karmić czy jeszcze nie przerywać. Teraz karmię ją max 3 razy na dobę cycem przeważnie rano i w nocy jak śpi, a reszta to mm, kaszki, słoiczki... Byc może będzie mi wygodniej trochę i jej czas jedzenia się ustabilizuje ale z drugiej strony patrząc zawsze nie musiałam brać ze sobą mleka, butelki i wody jadąc gdzieś a teraz będzie trzeba... no cóż. czas pokaże
Ankusch czy to Ty masz wózek baby merca? Dziś wsadziłam mała w spacerówkę i stwierdziłam, że jest tragiczna i bardzo nie wygodna dla niej, moze jak usiądzie to będzie jej wygodniej bo teraz tylko awantura była...
Laski lece prasować i układać w szafie do końca bo chciałabym dziś skończyć walkę z szafą, ubraniami i chciałabym wysprzątać nasz pokój choć dziś to mało realnie widzę w sumie jutro piatek więc chciałabym spokojnie dziś wysprzątać, no zobaczymy czas pokaże.
nie mam siły, mała jest tak niemożliwa że padam po całym z nią dniu;( Nic ale to dosłownie nic a nic nie mogę zrobić w ciągu dnia jak ona nie śpi bo przecież ona chce żebym się z nią cały dzień bawiła, jak zaśnie to zaraz się budzi więc śpi max pół godz włącznie z czasem usypiania - ok 10 min. Teraz jak tyle roboty mam to ona jest nieznośna. Cóż trzeba jakoś wytrzymać.
Tęskni mi się za brzuszkiem, czasem takiej jeszcze jakby beztroski tzn że mogłyśmy sobie w ciąży poleżeć kiedy nam się chciało czy wyjść gdzieś spokojnie bez żadnego stresu ze a to dziecko zaraz głodne, a to coś tam i tak w koło.
Ponko moja nie chce ssać cyca przez kryzys laktacyjny który znowu przechodziłam bo podałam jej mm. Zastanawiam się czy przestać karmić czy jeszcze nie przerywać. Teraz karmię ją max 3 razy na dobę cycem przeważnie rano i w nocy jak śpi, a reszta to mm, kaszki, słoiczki... Byc może będzie mi wygodniej trochę i jej czas jedzenia się ustabilizuje ale z drugiej strony patrząc zawsze nie musiałam brać ze sobą mleka, butelki i wody jadąc gdzieś a teraz będzie trzeba... no cóż. czas pokaże
Ankusch czy to Ty masz wózek baby merca? Dziś wsadziłam mała w spacerówkę i stwierdziłam, że jest tragiczna i bardzo nie wygodna dla niej, moze jak usiądzie to będzie jej wygodniej bo teraz tylko awantura była...
Laski lece prasować i układać w szafie do końca bo chciałabym dziś skończyć walkę z szafą, ubraniami i chciałabym wysprzątać nasz pokój choć dziś to mało realnie widzę w sumie jutro piatek więc chciałabym spokojnie dziś wysprzątać, no zobaczymy czas pokaże.